Edyta Pazura i Cezary Pazura tworzą jedną z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Poznali się przypadkiem i od 15 lat ich miłość nieustannie rozkwita. Para dzieli się z internautami swoim szczęściem za pośrednictwem mediów społecznościowych. Edyta Pazura stara się być w stałym kontakcie z fanami, toteż niedawno zorganizowała Q&A na swoim instagramowym profilu.
Edyta Pazura o edukacji syna w prywatnej szkole
Przez jakiś czas internauci mieli możliwość zadawania pytań. Edyta Pazura wybrała kilka i postanowiła na nie odpowiedzieć. Jedno z nich dotyczyło prywatnej edukacji. Żona Cezarego Pazury w zeszłym roku również zorganizowała Q&A, w którym internauci dopytywali ją o szkołę, do której posłała dzieci. Wyznała wówczas, że postanowiła na placówkę fundacyjną.
"Ani prywatna, ani publiczna. Tylko fundacyjna. Uważam, że każda szkoła ma swoje plusy i minusy. Ja postawiłam dwa lata temu na szkołę fundacyjną i to był najlepszy krok, jak mogłam zrobić dla swoich pociech" - pisała wówczas na swoim profilu na Instagramie.
Teraz poruszyła temat nauki w placówce prywatnej. Jeden z internautów zapytał Edytę Pazurę, czy warto zapisać dziecko do prywatnej szkoły podstawowej. Kobieta postanowiła odpowiedzieć: to zależy, czego szukacie! Dodała jednak, że edukacja prywatna to nie są same plusy, a jej syn już trzykrotnie zmieniał szkołę.
"Mój Antek teraz zmienił szkole po raz trzeci, a jego komentarz był następujący: 'Mamo. Bardzo się cieszę, że będę chodził do innej szkoły'. Jak widać, prywatna nie oznacza dobra dla wszystkich i nie gwarantuje sukcesu, dopóki w ogóle będzie trwał wyścig szczurów w polskim systemie edukacji. Proponuję poszukać szkoły, która kładzie nacisk na języki, projektowe podejście do przedmiotów typu: biologia czy historia i daje swobodę dziecku w rozwoju swoich umiejętności. Nie jest to szkoła 'ZZZ' czyli 'zakuć, zdać, zapomnieć''' - napisała.
Edyta Pazura przyznała, co dla niej w edukacji dzieci było najważniejsze. Co brała pod uwagę, wybierając placówki dla swoich pociech?
"Dla mnie priorytetem była znajomość języków obcych i atmosfera, która nie doprowadza dziecka do bólu brzucha i braku apetytu codziennie rano, kiedy trzeba iść do szkoły" - przyznała.
Edyta Pazura skrytykowała polski system edukacji
Edyta Pazura nie boi się poruszać trudnych tematów. Jako mama trójki pociech wie najlepiej, z czym muszą mierzyć się dzieci i rodzice w polskim systemie edukacji. Edyta Pazura nie kryła zdenerwowania, a za pośrednictwem mediów społecznościowych postanowiła skrytykować szkoły.
"Wbiję kij w mrowisko, ale zrobię to z pełną świadomością z nadzieją, że ten post przemówi może komuś do rozsądku" - zaczęła swój wpis, o którym więcej przeczytacie w artykule poniżej:
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Agnieszka Woźniak-Starak o paparazzich. "Mam wrażenie, że mnie oszczędzali"
- Debiut Małgorzaty Rozenek-Majdan w "Dzień Dobry TVN". Emocjonujące powitanie widzów
- Piotr Gąsowski odtworzył zdjęcie sprzed lat. Zobaczcie, jak wyglądała Hanna Śleszyńska
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA