Rodzinne koligacje w polskim show-biznesie to temat, który wzbudza spore zainteresowanie. Fani często nie zdają sobie sprawy, jak blisko połączeni są ze sobą aktorzy czy wokalistki. Maja Ostaszewska należy z pewnością do grona najpopularniejszych gwiazd rodzimego show-biznesu. Prywatnie jest mamą Franciszka i Janiny, których doczekała się z Michałem Englertem. Znane nazwisko w branży, prawda?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Syn Mai Ostaszewskiej zapozował na ściance
Franciszek Englert jest synem gwiazdorskiej pary. Przyszedł na świat w 2007 roku jako syn Mai Ostaszewskiej i Michała Englerta. Mężczyzna nosi popularne w branży nazwisko. Zawodowo również związany jest ze światem filmu i spełnia się jako operator filmowy i scenarzysta. Rodzicami Michała Englerta są z kolei aktorzy Marta Lipińska oraz Maciej Englert — młodszy brat Jana Englerta. Dorastanie w tak artystycznej rodzinie to z pewnością ogromna szansa, o ile chce się pójść śladami jej członków.
Franciszek Englert najwyraźniej zapatrzył się na rodziców i ma w planach związać swoją przyszłość z filmem. Niedawno 17-latek zagrał w produkcji, która wyszła spod rąk jego ojca oraz jego ekspartnerki. Michał Englert związał się z Małgorzatą Szumowską w 2001 roku, jednak związek nie przetrwał próby czasu. To nie stoi na przeszkodzie, by ze sobą współpracować! A na ostatniej oficjalnej premierze produkcji "Kobieta z..." patchworkowa rodzina udowodniła, że nie trzeba mijać się na ściance bez słowa. Franciszek Englert pojawił się na wydarzeniu wraz z rodzicami i ochoczo pozował do zdjęć. Również u boku reżyserki!
Sprawdź, jak wygląda syn Mai Ostaszewskiej i Michała Englerta. Ma szansę na karierę?
Maja Ostaszewska o dbaniu o smukłą sylwetkę
Maja Ostaszewska to jedna z najpopularniejszych aktorek, która z każdą kolejną produkcją ugruntowuje swoją pozycję w branży. Widzowie pokochali ją m.in. za występ w filmie "Teściowie", "Jack Strong" czy "Katyń". Fani z zapartym tchem śledzą jej karierę i nie ukrywają, że gwiazda zachwyca nie tylko talentem, ale również wyglądem. Niegdyś w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl aktorka zdradza, co pozwala jej zadbać o ciało. Przepis jest bardzo prosty — trzeba zrezygnować z mięsa.
- Całe życie nie jem mięsa. Mięso w dzisiejszych czasach, szczególnie to z chowu przemysłowego, nie tylko że jest źródłem przynoszenia potwornego cierpienia zwierzętom, to jest też bardzo niezdrowe. Jest nafaszerowane antybiotykami, sterydami, organizmy cierpiących zwierząt wytwarzają toksyczne substancje. Szczerze mówiąc, robię regularne wyniki badań, mam bardzo dobre wyniki, a jak wspominałyśmy, mam 50 lat. Więc naprawdę to mięso nie jest do niczego potrzebne — powiedziała Maja Ostaszewska.
Aktorka dodaje, że całe życie była wegetarianką, a od niedawna całkowicie wykluczyła nie tylko mięso, ale również produkty odzwierzęce i została weganką. Ale czy dieta wystarczy?
- Szczerze mówiąc, trzeba się trochę ruszać. W pewnym wieku, kiedy chcemy, żebyśmy byli w dobrej kondycji, ruch, jakiekolwiek ćwiczenia, to co lubimy, bardzo pomaga — dodała.
Dla Mai Ostaszewskiej pełna sprawność jest niezwykle ważna.
- Ja chcę być w dobrej kondycji. Chcę i na scenie robić dalej to, co robiłam parę lat temu. W moim nowym teatrze te wymagania są dość duże. Poza tym lepiej czujemy się ze sobą, kiedy się ruszamy — przyznała wówczas.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Ashley Tisdale jest w drugiej ciąży! Opublikowała poruszające zdjęcie
- Iza Kuna i Adam Woronowicz w nowym odcinku programu Kuby Wojewódzkiego
- Koniec sporu Kamila Sipowicza i gitarzysty Maanamu. Zespół powraca do koncertowania
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA