Cillian Murphy to jedno z najgorętszych nazwisk w Hollywood. Wcielenie się w postać Roberta Oppenheimera przyniosła mu nie tylko wiele pozytywnych recenzji, ale również liczne nagrody, w tym tą najważniejszą — Oscara w kategorii Najlepszy aktor pierwszoplanowy. Choć teraz widzowie kojarzą go przede wszystkim z ról filmowych, przygodę z artystycznym światkiem zaczynał od... muzyki! Tak irlandzki aktor wyglądał ponad 20 lat temu.
Powoli opada kurz po 96. ceremonii rozdania Oscarów. W tym roku niekwestionowanym triumfatorem okazał się "Oppenheimer", który zgarnął najważniejsze statuetki, w tym w kategorii Najlepszy film oraz właśnie Najlepszy aktor pierwszoplanowy. Cillian Murphy za główną rolę zgarnął dwie najważniejsze nagrody, w tym Złotego Globa. Ten rok zdecydowanie należał do irlandzkiego aktora, który początkowo marzył o karierze muzyka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Cillian Murphy zaczynał jako muzyk
Cillian Murphy urodził się 25 maja 1976 roku w Cork, drugim co do wielkości irlandzkim mieście, jako syn kuratora szkolnego i nauczycielki języka francuskiego. Od najmłodszych lat jego ogromną pasją była muzyka. Będąc 10-letni chłopcem, zaczął grać na gitarze i tworzyć pierwsze piosenki. Tworzył wraz z młodszym bratem Páidim Murphy. Nastolatkowie mieli nawet szansę na wydanie własnej płyty, jednak ostatecznie kontrakt nie został podpisany. Rodzice argumentowali swoją decyzję młodym wiekiem braci. Umowa była zresztą skonstruowana w niekorzystny dla muzyków sposób, toteż do nagrania płyty ostatecznie nie doszło. Mimo to zespół Son Of Mr. Green Genes, grający acid jazz, okazał się wstępem do wielkiej kariery.
Nawet gdy Cillian Murphy rozpoczynał studia prawnicze na University College Cork, to muzyka była jego obsesją. Choć zespół wzbudzał zainteresowanie, przyszły zdobywca Oscara coraz odważniej spoglądał w stronę aktorstwa. Trzeba przyznać, że Cillian Murphy, ze swoim lekko mrocznym spojrzeniem i nienaganną fryzurą musiał być ewenementem na lokalnym rynku kapel. Jak wówczas wyglądał? Tego niestety nie wiemy, ale kilka lat później, na początku aktorskiej drogi, prezentował się równie ekstrawagancko. Media obiegły zdjęcia pochodzące z okładkowej sesji zdjęciowej z 2006 roku, kiedy to Cillian Murphy miał na koncie pierwsze występy przed kamerą.
Cillian Murphy — droga do Oscara
Choć wybór studiów prawniczych bardzo przypadł do gustu ojcu Cilliana Murphy'ego, młodemu mężczyźnie trudno było się skupić, gdy głowa wędrowała po muzycznych i aktorskich meandrach. Zaczął pojawiać się na deskach Corcadorca Theatre Company, a w 1996 roku zadebiutował na profesjonalnej scenie Triskel Theatre, wcielając się w postać niestabilnego nastolatka Darrena z Cork we wstrząsającej sztuce "Disco Pigs". Już rok później zadebiutował w krótkometrażowej produkcji "Kiedy".
Kariera aktorska powoli się rozwijała. Rok po debiutanckiej roli barmana w dramacie kryminalnym "Sweety Barrett" zagrał m.in. w dramacie "Okop" u boku Daniela Craiga, Jamesa D’Arcy’ego i Bena Whishaw. Przełomem okazał się występ w produkcji "28 dni później", w której wcielił się w postać Jima.
W końcu jego artystyczne drogi przecięły się z karierą Christophera Nolana. Najczęściej reżyser obsadzał go w rolach drugoplanowych, jednak i te cieszyły się powszechnym uznaniem. Postać wybitnego psychiatry z Gotham City doktora Jonathana Crane’am, który skrywa mroczą stronę jako Strach na Wróble w filmie "Batman: Początek" przypadła do gustu widzom. W ostatnich latach pozycję Cilliana Murphy'ego na rynku ugruntowała rola Tommy'ego Shelby w serialu "Peaky Blinders".
Dopiero w siódmej wspólnie realizowanej produkcji, po przeszło 20 latach współpracy, Christopher Nolan obsadził Cilliana Murphy'ego. w głównej roli. I to nie byle jakiej, bo uznawanego za ojca broni atomowej Roberta Oppenheimera. W produkcji aktor zaprezentował swój talent w pełnej krasie, budując postać nieoczywistą, pełną przeciwieństw i mierzącą się z pytaniami o dalsze losy świata. Film okazał się ogromnym sukcesem, do czego z pewnością przyłożył rękę również odtwórca głównej roli. "Oppenheimer" przyniósł Cillianowi Murphy'emu nie tylko pierwszą nominację do Oscara w kategorii Najlepszy aktor pierwszoplanowy, ale również liczne nagrody, w tym Złotego Globa.
Ostatecznie sięgnął również po tą najważniejszą, stając się tym samym jednym z najpopularniejszych aktorów w Hollywood. Ponadto jest pierwszym irlandzkim aktorem, który zdobył Oscara. Cillian Murphy nie krył wzruszenia, podziękował również w swoim rodzimym języku. W Dolby Theatr towarzyszyła mu ukochana żona Yvonne McGuinness, z którą ożenił się w 2004 roku. Para doczekała się synów: Malachy’ego (ur. 2005) i Arana (ur. 2007).
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Kesha zaskakuje na gali "Vanity Fair". Postawiła na drapieżny look
- Ewa Minge krytycznie o stylizacjach z tegorocznych Oscarów. Nie była łaskawa dla Ariany Grande
- Meghan Markle żali się na negatywne komentarze. Sama powiedziała, że księżna Kate ma "mózg bobasa"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images