Meghan Markle wzięła ostatnio udział w festiwalu SXSW w Austin. Opowiedziała na nim o hejcie w mediach społecznościowych, który spotkał ją, gdy była w ciąży. Fani zarzucili jej hipokryzję. Sama miała wypowiadać krzywdzące komentarze pod adresem Kate Middleton.
Po opuszczeniu rodziny królewskiej Meghan Markle i jej mąż, książę Harry, zmienili swoje podejście do publicznego życia. Odeszli od tradycyjnych zasad, którymi kierują się członkowie rodziny królewskiej. Zamiast tego zaczęli otwarcie wyrażać swoje opinie. W ostatnim czasie uwaga mediów skupiona jest na księżnej Kate i królu Karolu III, którzy mają problemy zdrowotne. Internauci zarzucili Meghan Markle, że próbuje zwrócić na siebie uwagę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Meghan Makle o złośliwych komentarzach
Meghan Markle wzięła ostatnio udział w festiwalu SXSW w Austin, na którym podzieliła się zaskakującym wyznaniem. Żona księcia Harry'ego opowiedziała o tym, jak podczas ciąży z Archiem i Lilibet doświadczyła przemocy i hejtu w mediach społecznościowych.
"Większość zastraszania i molestowania, jakich doświadczyłam w mediach społecznościowych i Internecie, miała miejsce, gdy byłam w ciąży z Archiem i Lili. Zastanawiałam się, dlaczego ludzie byli tak nienawistni - to nie było nawet wulgarne, to było okrutne" - mówiła podczas wystąpienia.
Meghan Markle wyjaśniła, że jej zdaniem kobiety "powinny się wspierać, a nie dyskredytować", a tymczasem większość złośliwych komentarzy pochodzi od nich. W mediach społecznościowych zawrzało. Internauci zarzucili aktorce hipokryzję i chęć zwrócenia na siebie uwagi. Przytoczyli słynne zdanie, które wypowiedziała w złości przed swoim ślubem w kierunku księżnej Kate.
Kulisy słynnej kłótni Meghan Markle i Kate Middleton
O konflikcie między Kate a Meghan i incydencie, który wypomnieli jej internauci, pisał książę Harry w swojej biografii. Wydarzenie miało miejsce przed ślubem Harry'ego i Meghan Markle.
Podczas przygotowań do ceremonii doszło do konfliktu między panną młodą a Kate Middleton. Sprawa dotyczyła sukienek dla dziewczynek z rodziny, które miały wystąpić na uroczystości. Meghan Markle chciała, aby dziewczynki wystąpiły bez rajstop, co było sprzeczne z zasadami stosowanymi na dworze królowej Elżbiety II.
Kate Middleton sprzeciwiła się temu pomysłowi, co doprowadziło do kłótni. Książę Harry w swojej autobiografii ujawnił treść SMS-ów między Meghan i Kate i stwierdził, że to Kate doprowadziła Meghan do łez. Kłótnia dotyczyła również sukienki księżniczki Charlotte, która była za duża. Krawiec Ajay Mirpuri potwierdził, że sukienki rzeczywiście były niedopasowane i wymagały poprawek.
Meghan Markle miała powiedzieć, że Kate przez szalejące hormony po ciąży ma "mózg bobasa", czyli "baby brain". To określenie znane także jako "mom brain" lub "pregnancy brain", a w języku polskim pregnezja. Chodzi o zjawisko, które doświadczają przez niektóre kobiety w ciąży i nowo upieczone mamy. Hormony wpływają wtedy koncentrację, pojawiają się chwilowe zaburzenia pamięci.
Książę William stanął w obronie żony, co miało być przyczyną konfliktu z bratem. Wściekła księżna miała od tego czas zdystansować się do żony Harry'ego.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Złote Maliny 2024 rozdane. Wśród "zwycięzców" Megan Fox i Sylvester Stallone
- Donald Trump odtwarza na wiecach przebój Sinéad O'Connor. Oburzeni spadkobiercy artystki zabrali głos
- Prawda wyszła na jaw. Podano szczegóły tajemniczej operacji księżnej Kate
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images