Taylor Lautner pierwszy raz o relacji z Robertem Pattinsonem. "Czułem się zraniony"

Taylor Lautner
Taylor Lautner
Źródło: NBCUniversal
Taylor Lautner pierwszy raz opowiedział o swojej relacji z Robertem Pattinsonem. Obaj panowie grali w słynnej sadze "Zmierzch". Fanki tej produkcji podzieliły się na obozy. Jedni kibicowali Taylorowi Lautnerowi, drudzy Robertowi Pattinsonowi. Odtwórca roli wilkołaka mierzył się z presją.

Taylor Lautner wyznał otwarcie, jak naprawdę kształtowała się jego kariera. Okazuje się, że jej dynamiczny rozwój rzeczywiście rozpoczął się od serii filmowej "Zmierzch". Sam udział w kultowej produkcji aktor nie wspomina jednak z jednoznacznym entuzjazmem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Kuba Badach o powrocie Poluzjantów

Taylor Lautner o relacji z Robertem Pattinsonem

Taylor Lautner dał się poznać tłumom jako przedstawiciel rasy wilkołaków w sławnym "Zmierzchu". Razem z Edwardem, wampirem, starał się o względy głównej bohaterki. Sam Taylor Lautner że nie był entuzjastą globalnego podziału na "team Edward" i "team Jacob". Teraz szczerze opowiedział, jakie emocje towarzyszyły mu przy pracy na planie. Długotrwała rywalizacja miała niemały wpływ na jego relacje z Robertem Pattinsonem.

"Nie wiem jak u niego, ale ja często czułem się zraniony, pewnie chodziło o młody wiek, wtedy wszystko się wyolbrzymia. […] Myślę, że czasami było nam niezręcznie stać razem na balkonie i widzieć 10 000 dziewcząt, które krzyczały jego imię, a potem mi kibicowały. To było trudne" - wyznał Taylor Lautner w podkaście Alexa Coopera.

Taylor Lautner przyznaje, że nigdy nie nawiązał bliskiego kontaktu z Robertem Pattinsonem. Twierdzi, że są od siebie "bardzo, bardzo różni". Co ciekawe, aktor zdradza, że po pierwszym filmie niemal stracił swoją rolę i musiał stanowczo walczyć, aby ją utrzymać. Na początku sagi jego postać była delikatnym nastolatkiem, a w kolejnych transformowała się w dorosłego mężczyznę. Przez miesiące Lautner poświęcał się intensywnym treningom na siłowni, zyskując ponad 10 kilogramów i zupełnie zmieniając swój wygląd.

Mimo częstego dyskomfortu podczas kręcenia "Zmierzchu", aktor z uznaniem wspomina ten okres, wyrażając wdzięczność za doświadczenia zdobyte podczas realizacji filmu.

Taylor Lautner poślubił Taylor Lautner

W zeszłym roku Taylor Lautner przypieczętował swoją miłość do wybranki serca. Jego ukochana nazywa się... Taylor Lautner, dokładnie tak samo, jak sam aktor. Historia tego imienia jest jednak bardziej złożona. Gwiazdor ma szczęście do pięknych Taylor w swoim życiu.

Niedługo po zejściu z planu "Zmierzchu" aktor był w związku z popularną piosenkarką Taylor Swift. W 2018 roku w Kalifornii poznał z kolei pielęgniarkę, Taylor Dome. Aktor oświadczył się trzy lata później, a dokładnie 11 listopada 2022 roku para wzięła ślub. Ku uciesze fanów ukochana aktora postanowiła przyjąć jego nazwisko. Tak Taylor Lautner satał się mężem Taylor Lautner.

"Mamy już to samo imię. To będzie dość skomplikowane. Dosłownie będziemy tą samą osobą! Jestem narcyzem" - podsumował w wywiadzie z Kelly Clarkson.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: NBCUniversal

podziel się:

Pozostałe wiadomości