Teo Tomczuk ma 17 lat. Przyszedł na świat w Norwegii, dokąd wyjechali w 2004 roku jego rodzice i starsza siostra. Wokalista, mając 11 lat, wystąpił po raz pierwszy przed publicznością podczas lokalnego konkursu talentów. Owacje na stojąco go zaskoczyły, ale właśnie wtedy zrozumiał, co zamierza robić w życiu. Czy Teo Tomczuk podbije również polski rynek muzyczny?
Teo Tomczuk powalczy o Bursztynowego Słowika
Teo Tomczuk chce zaprezentować się polskiej publiczności. W tym roku powalczy o Bursztynowego Słowika, czyli główną nagrodę festiwalu muzycznego Top of the Top Sopot Festival. Konkurs odbędzie się drugiego dnia wydarzenia. Wezmą w nim udział ponadto: Marta Bijan, Arek Kłusowski, Oskar Cyms, Carol Markovsky, Paula Biskup oraz Zalia.
Szczegóły tutaj: Wiemy, kto wystąpi na Top of the Top Sopot Festival! Sprawdź listę wykonawców
Teo Tokarczuk wziął udział w "Projekcie Plaża", który możecie oglądać w "Co Za Tydzień" Oliviera Janiaka. Wokalista opowiedział o swojej fascynacji muzyką.
"Zacząłem przygodę z muzyką już jako mały chłopiec. Miałem jakieś trzylatka. Moja siostra reżyseruje filmy i teledyski, więc wykorzystywała mnie jako modela. Tak zaczęła się ta przygoda. Jako chłopak uwielbiałem dawać koncerty do lustra i śpiewałem w kościele. Później zdałem sobie sprawę, że to jest to, co chcę robić w życiu. Od trzech lat zajmuję się muzyką na poważnie" - zdradził w programie Oliviera Janiaka.
Teo Tomczuk udzielił wywiadu w języku angielskim, ale powiedział też kilka zdań po polsku.
"Mama i tata właśnie mnie nauczyli gadać po polsku, jak byłem mały, żebym mógł gadać właśnie z dziadkiem i z babcią i się bardzo z tego cieszę, że mama tak w to brnęła, bo mamy też innych w rodzinie, co właśnie się nie nauczyli polskiego i wtedy nie mają, jak się dogadać" - powiedział przed kamerą "Co Za Tydzień".
Wokalista dodał, że bardzo cieszy go to, że może próbować rozwijać karierę również w Polsce.
"Za dużo się nie stresuję, że wszystko tak szybko się rozwija. Bardzo się cieszę" - wyznał.
Teo Tomczuk wystąpił w 15. edycji "Mam Talent!". Zachwycił Julię Wieniawę
Teo Tomczuk nie wygrał "Mam Talent!", ale zrobił na jurorach oraz widzach show wrażenie. 17-latek podczas półfinałowego odcinka wykonał autorski utwór pt. "Wake up" i rozbudził w Julii Wieniawie niesamowite emocje.
"Dzisiaj pokazałeś mi, że naprawdę jesteś pełnowymiarowym artystą. Masz genialny głos, przepiękna kompozycja, to jest mega jakość światowa. Gratulacje" - powiedziała w programie polska gwiazda.
Agnieszka Chylińska zabrała głos wcześniej i również była pod wrażeniem talentu norweskiego artysty. Marcin Prokop podsumował występ uczestnika show.
"Przed chwilą mieliśmy tutaj magika, człowieka, który czarował, natomiast chyba największym czarodziejem jesteś ty, bo jak się przymknęło oczy, to przestawało się widzieć 17-letniego chłopaka z Norwegii, który dopiero debiutuje. Widziało się gościa, który nagrał 15 płyt, który wystąpił na największych arenach, który napisał największe przeboje, bo ta piosenka naprawdę jest dobra" - ocenił dziennikarz.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Nie żyje gwiazda kulinarnych programów. Szczegóły tragicznego wypadku szokują
- Nominacje do nagród Emmy. Rekordowy wynik serialu i zaskakujące fakty o gwiazdach
- Król Karol III wygłosił najdłuższą od 20 lat mowę tronową. Wspomniał o "fundamentalnej misji"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło: "Co Za Tydzień"
Źródło zdjęcia głównego: X-NEWS