Weronika Rosati o samotnym macierzyństwie. "Pewne moje decyzje były porażkami"

Weronika Rosati
Weronika Rosati
Źródło: MWMEDIA
Weronika Rosati w najnowszym wywiadzie powiedziała, jak bardzo zmieniło ją macierzyństwo. Aktorka jest mamą sześcioletnie Elizabeth, która jest dla Weroniki Rosati najważniejsza. W najnowszym wywiadzie gwiazda powiedziała więcej o swojej córce.

Weronika Rosati jest polską aktorką, która robi karierę w Stanach Zjednoczonych. Od wielu lat gra w amerykańskich produkcjach, a na swoim koncie ma role m.in. w "To nie koniec", "Ostatnia misja USS Indianapolis", "Last Vegas", "Bitwa roku", "Twardziele" czy "Spisek".

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Weronika Rosati o samotnym macierzyństwie
Weronika Rosati opowiedziała o łączeniu pracy z samotnym macierzyństwem.
Źródło: Co za Tydzień

Weronika Rosati o samotnym macierzyństwie

Weronika Rosati ma również za sobą wiele głośnych związków. Na początku kariery aktorka spotykała się dziennikarzem Mariuszem Maxem Kolonką. Po rozstaniu związała się z raperem Tede, a później z reżyserem Andrzejem Żuławskim. Przez kilka lat aktorka była w związku z Piotrem Adamczykiem, a od 2016 r. zaczęła spotykać się z Robertem Śmigielskim, z którym ma sześcioletnią córkę Elizabeth.

Ich związek zakończył się głośnym skandalem, bowiem aktorka oskarżyła partnera o przemoc psychiczną i fizyczną, a ich batalia sądowa była szczegółowo opisywana przez media. Ostatecznie to Weronika Rosati otrzymała opiekę nad córką, z którą zamieszkała w Stanach Zjednoczonych.

Teraz w najnowszym wywiadzie dla "Vivy!" Weronika Rosati powiedziała, jak bardzo zmieniło ją macierzyństwo. Aktorka wyznała, że jej córka zdecydowanie wdała się w swoją babcię a mamę aktorki.

"Patrząc na zdjęcia mojej mamy z dzieciństwa, widać, że moja córka jest jej kopią. Nie wiem, jak to się stało, że Elizabeth wylosowała geny swojej babci, a ja poszłam w stronę mojego taty. Kiedy jestem opalona, ludzie są zdumieni, że to jest moje dziecko, bo ja wyglądam egzotycznie, a Ela słowiańsko. Na pewno wszystkie trzy jesteśmy bardzo rodzinne, wrażliwe, emocjonalne. Ela jest niezwykle czuła, pełna miłości" - mówiła aktorka.

Ma ścisły umysł, czego o mnie nie można powiedzieć (śmiech). Poza tym, w przeciwieństwie do mnie, prowadzi bujne życie towarzyskie. Ma naturalną łatwość w nawiązywaniu kontaktu, nie wstydzi się, co mnie bardzo cieszy. Ja byłam zamknięta w sobie, ona jest otwarta i pewna siebie
- dodała.

Weronika Rosati o sukcesach i porażkach. Czy czegoś żałuje?

Weronika Rosati powiedziała również, jak spędza czas z córeczką.

"Kiedy jest piękna pogoda, lubimy jeździć na plażę, ja mogę leżeć na piasku w każdej temperaturze, ale moja córka jest zimnolubna i przy 22 stopniach mówi, że jest jej za gorąco. Uwielbiamy jeździć do zoo, które jest położone na wzgórzu, w pięknym, trochę dzikim miejscu. Ela kocha zwierzęta. Mamy psa, o którego bardzo dba. Cały czas leżą przytuleni. To malutki piesek, ale niezwykle jej oddany. Pilnuje Eli cały dzień. Rano, kiedy budzimy ją do szkoły, nikt nie jest w stanie jej dotknąć, bo leży na niej i pilnuje jak lew (śmiech)" - dodała.

Weronika Rosati zaznaczyła również, że w swoim życiu miała również wiele sukcesów i porażek, jednak jest wdzięczna za to co przeżyła, bo dzięki temu ma ukochaną córkę.

"Owszem, można powiedzieć, że pewne moje decyzje były porażkami, na pewno niektóre chciałabym wymazać, ale… te decyzje czy wybory, które najbardziej chciałabym zmienić, doprowadziły do tego, że spełniło się moje największe marzenie – mam Elę. Dlatego niczego nie mogę zmienić. Błędy były drogą, którą musiałam przejść, żeby dojść do miejsca, w którym teraz jestem. Odkąd moja córka jest na świecie, wszystko inne blaknie, ona wypełnia moje życie światłem i miłością. Cała reszta to cena, jaką płacę za to najwspanialsze dziecko na świecie" - wyznała aktorka.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości