Wiktoria Gąsiewska szczerze o samoakceptacji. "Za dzieciaka miałam mnóstwo kompleksów"

Wiktoria Gąsiewska
Wiktoria Gąsiewska szczerze o kompleksach
Źródło: MWMEDIA
Wiktoria Gąsiewska to aktorka młodego pokolenia, która zachwyca urodą. W ostatnim wywiadzie wyznała, że nawet ona mierzyła się w młodości z kompleksami. Jak sobie z nimi poradziła?

Wiktoria Gąsiewska jest uznawana za jedną z najpiękniejszych aktorek młodego pokolenia. Aż trudno uwierzyć, że zaledwie 23-letnia gwiazda niedługo będzie obchodziła 20-lecie pracy artystycznej. Wiktoria Gąsiewska od małego występuje w produkcjach filmowych i telewizyjnych, dorastając na planach zdjęciowych. Większość życia znajdowała się w blasku fleszy, co nie należy do najłatwiejszych doświadczeń.

Wiktoria Gąsiewska o kompleksach

Wiktoria Gąsiewska jest młodą aktorką, która coraz prężniej działa w polskim show-biznesie. Choć urody zazdrości jej wiele internautek, aktorka w rozmowie z Plejadą przyznała, że w młodości miała kompleksy, z którymi musiała się mierzyć:

"Za dzieciaka miałam mnóstwo kompleksów, z którymi poradziłam sobie chyba sama, tłumacząc sobie w głowie, że to fajne, jeśli nie jesteśmy wszyscy z jednej taśmy produkcyjnej. Super, że jeden ma taki kolor włosów, ktoś ma taki" - powiedziała.

Aktorka zdradziła, że najbardziej przeszkadzały jej uszy.

"Miałam bardzo duży problem z uszami, ponieważ zawsze miałam małą buzię i te uszy wydawały mi się ogromne przy twarzy. Jak panie mnie czesały na planach, to zawsze prosiłam, żeby mi te uszy zasłaniały" - dodała.

Wiktoria Gąsiewska o hejcie i nieprzyjemnych komentarzach

Sława niesie ze sobą nie tylko przywileje. Osoby popularne często mierzą się z krytyką, która przeradza się w hejt. Zjawisko to szczególnie mocno odczuwalne jest wśród młodych artystów, którzy aktywnie prowadzą profile w mediach społecznościowych. Przekonała się o tym Wiktoria Gąsiewska. Choć, jak sama przyznała, poradziła sobie z kompleksami sprzed lat, internauci ponownie zasiali w niej ziarno niepewności. Zwrócili uwagę na szczegół, z którego aktorka zdawała sobie sprawę, jednak nie było to dla niej większym problemem.

"Mam jedno oko trochę bardziej leniwe. To jest po prostu słabszy mięsień w jednym oku. Czasami, kiedy mam zmęczony wzrok, to to oko troszeczkę sobie zezuje. Miałam tak od dziecka. Mnie to nie przeszkadzało, ja zawsze dobrze widziałam, więc nie zwracałam na to uwagi. Aż przyszedł internet i się gdzieś przeczytało o sobie jedno, drugie, trzecie" - powiedziała.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło: Plejada

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości