Will Smith o karierach dzieci. "Budowałem marzenie o rodzinie, jaką sobie wymyśliłem"

Will Smith z rodziną
Will Smith z rodziną
Źródło: Getty Images North America
Will Smith odpuścił dzieciom. Przez wiele lat marzył o tym, że wspólna pasja da rodzinie prawdziwe szczęście. Walczył o nie, tym bardziej że sam nie doświadczył beztroskiego dzieciństwa. Teraz okazuje się, że musi mocno zmienić plan.

Rodzice zwykle chcą dla swoich dzieci jak najlepiej. Często też mają na uwadze odcięcie się od powielania błędów własnych rodziców. Zdaje się, że właśnie tym kierował się Will Smith, który pragnął zaangażować dzieci we własną karierę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Tomasz Karolak o tym, jak gra się samego siebie. Aktor ma pewne przemyślenia na swój temat
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Dzieci Willa Smitha robią hollywoodzką karierę

Syn Willa Smitha, Jaden, zadebiutował przed kamerami już jako ośmiolatek. Wszystko odbyło się pod czujnym okiem ojca, który w filmie "W pogoni za szczęściem" zagrał głowę rodziny, która stara się pogodzić życie rodzinne z karierą maklera. Niedługo później chłopiec zagrał też główną rolę w "Karate Kid", a także w "1000 lat po Ziemi" M. Nighta Shyamalana, na którego planie również towarzyszył mu tata.

"Rok 2010 był dla mnie najwspanialszym rokiem – jako artysty i rodzica. W czerwcu wyszło 'Karate Kid', w październiku [singiel] "Whip My Hair". Budowałem marzenie o rodzinie, jaką sobie wymyśliłem" – mówił w programie Kevina Harta "Hart to Hart", nawiązując do buntu, z jakim spotkał się ze strony swoich dzieci.

Nie tylko Jaden, ale i fani nie byli bowiem zachwyceni ostatnią pozycją. Obaj panowie otrzymali za te role po dwie Złote Maliny - dla najgorszych aktorów i nepotyczne obsadzenie ról. Widocznie nie zrazili się zbyt mocno, bo jeszcze w tym roku premierę ma mieć druga część "Karate Kid". Producent dotąd nie podał szczegółów na jego temat, a fani zastanawiają się, czy nie ma to związku z masowymi protestami w Hollywood.

Will Smith odpuścił dzieciom

Willow, córkę Willa Smitha, coraz bardziej ciągnie do muzyki, choć show-biznesowe doświadczenie, podobnie jak brat, zdobywała też na wielkim ekranie. U boku sławnego taty pojawiła się na przykład w "Jestem Legendą" i "Kit Kitteredge: Amerykańska dziewczyna".

W pewnym momencie okazało się jednak, że aktorska pasja, jaką starał się rozbudzić w swoich dzieciach Will Smith, nie jest drogą do rodzinnego szczęścia.

"Nikt w mojej rodzinie nie był szczęśliwy. Nikt nie chciał być w plutonie. Willow zbuntowała się pierwsza. A ja po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że sukces i pieniądze nie oznaczają szczęścia. Aż do tego momentu wierzyłem, że można odnieść sukces i jednocześnie mieć dom i rodzinę – i tak wygrać drogę do szczęścia" - tłumaczył w wywiadzie.

Doświadczony przykrym dzieciństwem, na czele z agresywnym ojcem, Will Smith postanowił nie powielać jego błędów i zmienić nieco system rodzicielskich wartości.

"Wycofałem się i pomyślałem: OK, czego mi brakuje. Zacząłem czytać i studiować psychologię i uczyć się o relacjach międzyludzkich. Nigdy nie byłem nieszczęśliwy, kochałem życie – ale napędzałem wokół siebie ludzi w taki sposób, że pozostawiałem ze sobą spaloną ziemię" - tłumaczył.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America

podziel się:

Pozostałe wiadomości