Nie żyje były partner Majki Jeżowskiej. Piotr Gąsowski żegna go we wzruszających słowach. "Dareczku..."

Piotr Gąsowski żegna Dariusza Staśkiewicza. Wzruszające słowa
Piotr Gąsowski żegna Dariusza Staśkiewicza. Wzruszające słowa
Źródło: MWMEDIA
Majka Jeżowska poinformowała o śmierci swojego wieloletniego partnera, Dariusza Staśkiewicza. Dzień później na pożegnanie przyjaciela zdecydował się Piotr Gąsowski. "Nie pisałem wczoraj… musiałem pomilczeć… porozpaczać w ciszy, wypić wódkę za jego duszę z naszymi wspólnymi kumplami…" - napisał w poście na Instagramie, tłumacząc, dlaczego nie zabrał głosu wcześniej.
  • Dariusz Staśkiewicz nie żyje. O jego śmierci poinformowała Majka Jeżowska
  • Piotr Gąsowski, który przez wiele lat przyjaźnił się z Dariuszem Staśkiewiczem, zdecydował się go pożegnać we wzruszającym wpisie na Instagramie
  • Słowa, które gwiazdor skierował do przyjaciela, rozrywają serce. "Co my teraz, bez Ciebie, Dareczku, zrobimy?"

We wtorek 18 września tuż przed północą media obiegła informacja o śmierci Dariusza Staśkiewicza, wieloletniego partnera Majki Jeżowskiej.

"Dzisiaj odszedł od nas Darek… czyli Żuk. Był moim partnerem życiowym przez 21 lat, moją wielką miłością i przyjacielem i chociaż rozstaliśmy się prawie 10 lat temu, moje serce dzisiaj pęka z bólu. Takim Cię zapamiętam…" - napisała w poście na Facebooku.

Dzień później Dariusza Staśkiewicza pożegnał również Piotr Gąsowski.

WERNISAZ_JEZOWSKA_SYN
Majka Jeżowska o synu Wojciechu Jeżowskim

Piotr Gąsowski żegna Dariusza Staśkiewicza we wzruszających słowach

Piotr Gąsowski dzień po śmierci Dariusza Staśkiewicza zdecydował się na osobliwy wpis. Gwiazdor pożegnał przyjaciela we wzruszających słowach. Trudno powstrzymać łzy.

"Wczoraj odszedł Darek Staśkiewicz. Nie pisałem wczoraj… musiałem pomilczeć… porozpaczać w ciszy, wypić wódkę za jego duszę z naszymi, wspólnymi kumplami… Dareczku… wiem, że nie lubiłeś rozgłosu… milczałem też dlatego, iż nie wierzę, że Ciebie nie ma… obudziłem się dzisiaj i naiwnie sprawdziłem, czy czegoś ze szpitala mi nie napisałeś… Nie napisałeś… i już nie napiszesz… Ale swoim życiem i sercem napisałeś historię przyjaźni, czasem szorstkiej, ale prawdziwej, historię braterstwa, lojalności, bezinteresowności… Byłeś naszym menadżerem, ale to jest drugorzędne w Twoim przypadku… Byłeś dla mnie, przede wszystkim kochanym przyjacielem, przyjacielem moich przyjaciół i pełnoprawnym członkiem naszej Rodziny. Byłeś bardzo dobrym i zawsze, trochę... nieodgadnionym Człowiekiem… zawsze gotowym do pomocy, do działania, do wsparcia. Co my teraz, bez Ciebie, Dareczku, zrobimy?".

Piotr Gąsowski w dalszej części wpisu ubolewa, że nie zdążył się pożegnać z przyjacielem oraz zwrócił się do jego rodziny.

"Odszedłeś tak cichutko, bez histerii, po swojemu… nie zdążyłem się z Tobą pożegnać, spóźniłem się o parę godzin, ale wiem, że usnąłeś spokojnie, otoczony miłością. I już nie cierpisz… Teraz my cierpimy i nie możemy się pogodzić z tym, że Cię już z nami nie ma! Bardzo Cię, Żuku, kochamy i bardzo będziemy za Tobą tęsknić! Wspieramy i przytulamy całą Twoją Rodzinę. Wszystkim należą się słowa współczucia! To dowód na to, jak bardzo byłeś dla nas ważny i nam, wszystkim potrzebny! Dziękuję Ci Darek, najpiękniej, jak umiem za to, że Ciebie miałem tyle lat… Żegnaj mój Przyjacielu. I już o nic się nie martw. Twój Gąs i Twoi Przyjaciele".

Majka Jeżowska i Dariusz Staśkiewicz. Jak się poznali?

Majka Jeżowska i Dariusz Staśkiewicz poznali się podczas rejsu na statku Stefan Batory. I choć od razu wpadli sobie w oko — piosenkarka była wówczas żoną Toma Logana, z którym wychowywała syna. Nie było więc mowy o żadnym romansie. Okazało się jednak, że tych dwoje razem to sytuacja nieunikniona, która została po prostu odłożona w czasie.

Majka Jeżowska i Darek Żuk spotkali się ponownie po 10 latach. Wtedy nie było już odwrotu. Piosenkarka wiedziała, że to "ten". Zakończyła 12-letnie małżeństwo i rozpoczęła kolejny etap swojego życia.

Para tworzyła zgrany duet przez 21 lat. Realizowali wspólne projekty. On był jej menedżerem. Wspierał karierę. Służył pomocną radą. Pomógł jej założyć wytwórnię fonograficzną Ja-Majka Music.

"Dla mnie było to oczywiste. Ja miałam już pozycję zawodową i osiągnięcia. Jednak odpowiedzialność za nasz sukces spoczywała na moich barkach. On, pracowity i ambitny, odnalazł się w moim świecie szybko. Założyliśmy firmę fonograficzną Ja-Majka Music, wydawaliśmy moje płyty. Pierwsza z nich, „Kolorowe dzieci”, zdobyła status Platynowej Płyty. Następne pokrywały się złotem. Wierzyłam, że budujemy swoje „imperium”, wspólną przyszłość. Weźmiemy ślub, będziemy mieć dziecko, będziemy się rozwijać, tak jak ustalaliśmy wcześniej. Nic z tego nie wyszło. Najpierw nie mieliśmy na ślub czasu, rzuciliśmy się w wir pracy – grałam ponad 300 koncertów rocznie" - mówiła przed laty w rozmowie z "Vivą!".

Majka Jeżowska i Dariusz Staśkiewicz - rozstanie

Choć Majka Jeżowska i Dariusz Staśkiewicz wydawali się być dla siebie stworzeni, ich relacja nie przetrwała próby czasu. W jednym z wywiadów artystka wyznała, że ślub z ukochanym był dla niej bardzo ważny, a on — mimo wielkiej miłości — nie chciał się na ten krok zdecydować.

"Z Darkiem nie wzięliśmy ślubu, bo nie potrzebowaliśmy papierka, by być razem. Kochaliśmy się i tylko to było ważne. Przyszedł jednak moment, kiedy zapragnęłam tego bardzo mocno, po śmierci mojej mamy. Byliśmy wtedy już 10 lat razem i zdałam sobie sprawę, że powinniśmy zrobić krok naprzód. Tato zmarł siedem lat wcześniej, odeszła mama. Mój syn Wojtek wyprowadził się z domu. Wpadłam w przygnębienie. I wtedy zaczęłam mówić o ślubie. Potrzebowałam jakiegoś pozytywnego zdarzenia w naszym życiu, wsparcia partnera. Gdybyśmy wtedy ustalili datę, zajęłabym się przygotowaniami i zaczęlibyśmy nowy rozdział. Usłyszałam wtedy: 'To nie jest dobry moment'. 'Dlaczego?'. 'Nie wiem…'".

Być może brak formalizacji związku negatywnie wpłynął na ich relację. Oficjalnie Majka Jeżowska i Dariusz Staśkiewicz rozstali się w 2016 roku.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

podziel się:

Pozostałe wiadomości