Anitę Szydłowską i Adriana Szymaniaka połączył eksperyment "Ślub od pierwszego wejrzenia". Małżeństwo kwitnie, czego dowodem są liczne publikacje zakochanych w mediach społecznościowych. Ostatnio rodzina świętowała wyjątkową okazję. Uczestnik obchodził 37. urodziny.
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak wzięli udział w trzeciej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Od 2018 roku cieszą się ogromną sympatią widzów i niesłabnącą popularnością. Wspólnie wychowują syna - Jerzyka i córkę - Blankę.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
"Ślub od pierwszego wejrzenia 9". Dalsze losy uczestników — co u nich słychać?
Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" świętował urodziny
Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poznawali się na oczach widzów. Szybko pojawiło się między nimi uczucie. Dziś tworzą szczęśliwą rodzinę, co z chęcią pokazują w mediach społecznościowych. 15 stycznia 2024 roku Adrian świętował 37. urodziny. Ten wyjątkowy dzień spędził z rodziną. Z tej okazji jego żona przygotowała mnóstwo niespodzianek. Na Instagramie możemy zobaczyć, jak wyglądał ten niecodzienny dzień.
"Coś czuję, że ten rok będzie wspaniały i szalony jeżeli spełnią się wszystkie życzenia, które dziś dostałem! Moja żona potrafi zrobić mi zawsze urodzinową niespodziankę! Rodzinnie wkraczam w kolejny rok życia - nie starszy tylko bardziej dojrzały" – napisał pod zdjęciem z żoną, dziećmi, tortem i dekoracjami.
Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dostał oryginalny prezent
Pod postem opublikowanym przez Adriana Szymaniaka natychmiast pojawiła się fala życzeń urodzinowych. Nie zawiedli oczywiście przyjaciele ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
"Wszystkiego najlepszego" - napisała Izabela Juszczak.
"A magiczna czwóreczka czeka za rogiem. A tak na serio, jeszcze raz najlepszego przyjacielu, kolego, bracie..." - dodał Marcin Wichowski.
"Jeszcze raz wszystkiego, co najlepsze" - przekazała Ania Wróbel.
Najbardziej zaskakuje jednak prezent, który otrzymał 37. latek. Jest to coś bardzo oryginalnego i niecodziennego. Otóż Adrian z okazji swojego święta dostał... portret. Ale nie byle jaki! To obraz z psem w stylu barokowym. Zwierzęta na barokowych dziełach wskazywały na status społeczny portretowanej osoby. Do tego nawiązała Anita w opisie relacji na Instagramie.
"Powiem wam, że to taki zabawny prezent. Polecam, najbardziej się uśmialiśmy i teraz wisi przy wejściu do domu. Don Padre Adriano i Pitbull" - napisała żona obdarowanego.
Jak się okazuje, Adrian dostał jeszcze drugi podarunek od rodziny. To pakiet marzeń do spełnienia.
"A co wybierze sobie ekstremalnego, to musimy poczekać na wiosnę i realizacje" - żartowała Anita Szydłowska.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Ryan Gosling nie dowierzał w to, co usłyszał na gali. Nagranie stało się hitem sieci
- Kinga Duda poszła w zawodowe ślady ojca. Czym dokładnie się zajmuje?
- Królowa Elżbieta II w dniu śmierci napisała dwa listy. Dostęp do nich miała tylko jedna osoba
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: TVN