Z programem "The Traitors. Zdrajcy" pożegnali się ostatnio Agnieszka i Tadeusz, na którego przy okrągłym stole zagłosowało najwięcej osób. Chociaż gracze wiedzieli, że raczej nie jest on zdrajcą, to chcieli go wyeliminować, ponieważ mu nie ufali. W nocy zdrajcy nie mogli pozbyć się nikogo. Mieli stworzyć "czarną listę" z trzema imionami uczestników. Wytypowali Mikołaja (surfera), Joannę i Adama. Jedna z tych osób miała opuścić zamek kolejnego dnia.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Wypadek w programie "The Traitors. Zdrajcy"
Rano uczestnicy udali się na misję. W jednym z aut jechały Dominika, Justyna, Joanna i Olga. W czasie przejazdu doszło do kolizji jednego z aut. Nagle jedno z okien całkiem się rozbiło.
"Pomyślałyśmy przez chwilę, że gramy w filmie i że to była kula. Tak to zabrzmiało, jak się ta szyba rozwalała na części" — powiedziała Olga.
Autem kierowała zdenerwowana Joanna. Była pewna, że zdrajcy chcą ją wyeliminować, dlatego bacznie będą się jej przyglądać. To doprowadziło u niej do ogromnego stresu. W pewnym momencie nie zapanowała nad autem.
"Byłam rozdygotana, to pierwsza kolizja w moim życiu. Nigdy nie miałam żadnego wypadku. Nawet nie wiem, w co ja uderzyłam. Stało się, jak się stało. Straciliśmy okno i pół drzwi" — wyjaśniła.
W dodatku Joanna musiała wziąć udział w konkurencji. Czekał ją spacer na wysokości. Musiała odgadnąć, jakich odpowiedzi udzielali uczestnicy, którzy zostali na dole.
"Asia była przerażona. Może nie tyle przerażona, ile zmieszana. Widać było, że jest to coś dodatkowego, co ją trochę obciąża, razem ze wpisaniem na czarną listę" — zauważył Piotr.
"The Traitors. Zdrajcy". Kolejny zdrajca zdemaskowany
W 6. odcinku programu "The Triators" uczestnicy wytropili kolejnego zdrajcę. Podczas obrad okrągłego stołu podejrzenia padły na Alexa. Joanna zaatakowała go pierwsza. Stwierdziła, że celowo jej unika.
"Nie unikam cię celowo, masz taką reputację czepiania się za słówka. Ja jestem straszną paplą, boję się, że powiem coś głupiego, niekoniecznie panuję nad swoimi słowami. I mogę powiedzieć coś, czego nie mam na myśli" – próbował bronić się Alex.
Potem Alexa oskarżyli także Teo oraz Piotr. Przy swoim wyborze pozostał także Mikołaj. Pisarz głosował na chłopaka dwa razy. Wtedy nikt nie podchwycił jego tropu. Joanna wyjawiła, że mężczyzna robił to specjalnie, żeby zapewnić sobie ochronę. To ona odkryła, że Alex jest zdrajcą i poprosiła pisarza o nieujawnianie tego. On jednak oddał na niego głos, bo wiedział, że jeśli zostanie wyeliminowany, Alex ujawni się jako zdrajca.
"Słuchajcie, przede wszystkim, chciałbym wam podziękować za cudowną grę, czas, który spędziliśmy razem, jest jednym z najlepszych okresów, jaki spędziliśmy w życiu. Mam nadzieję, że jesteście odróżnić grę od tych relacji. Chciałbym wam pogratulować, bo dorwaliście zdrajcę" – powiedział na pożegnanie uczestnik, który dostał aż 13 głosów.
Zdrajcą została już tylko Dominika. Nie mogła być sama, więc musiała kogoś zaszantażować. Złożyła lojalnemu propozycję nie do odrzucenia. Wytypowała Olgę. Kobieta dostała list i musiała zdecydować- albo zostaje zdrajcą, albo odpada z gry.
"Jedyna osoba, która rzuca na mnie podejrzenia, to jest Mikołaj M. Druga osoba to Olga, która ma rozpracowaną całą grę i bardzo chciałaby być zdrajcą, więc w tej sytuacji wydaje mi się, że postawię na Olgę. Ufam jej, wiem, że możemy razem dojść do finału i podzielić się wygraną" – stwierdziła Dominika.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Jakub Tofil o życiu prywatnym i trudnej roli w "Na Wspólnej". "Nadal się obawiam"
- Jak naprawdę wyglądają włosy Jennifer Lopez? Naturalne zdjęcia gwiazdy obiegły media
- W "Milionerach" znów padł milion. Tomasz Boruch odpowiedział na ostatnie pytanie - jakie?
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: PLAYER