Grzegorz i Natalia z "HP" rozstali się. "Było już za późno na rozmowy" [TYLKO U NAS]

Grzegorz Głuszcz i Natalia Bajko z "HP"
Grzegorz i Natalia z "HP" rozstali się. Wiemy co się stało
Źródło: Player.pl

Grzegorz Głuszcz i Natalia Bajko tuż przed Nowym Rokiem zaskoczyli internautów informacją o tym, że są w sobie zakochani. Ich drogi niespodziewanie połączyły się kilka miesięcy po powrocie z panamskiego raju. Niestety jak się okazało, ich sielanka nie trwała długo. W szczerym wywiadzie z Dagmarą Olszewską Grzegorz Głuszcz opowiedział o rozstaniu i o tym, co skłoniło go do podjęcia tej decyzji. "Wciąż ją kocham…" - dodał.

Grzegorz Głuszcz to bezapelacyjnie jeden z najbardziej znanych i lubianych uczestników 6. edycji "Hotelu Paradise". Internauci od początku jego programowej przygody bacznie przyglądają się jego poczynaniom w mediach społecznościowych. Jakiś czas temu zauważyli jednak, że coś niepokojącego dzieje się w życiu zwykle uśmiechniętego Grzegorza. W rozmowie z nami mężczyzna nie krył smutku. Wyjawił, co wydarzyło się w jego życiu. 

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

CZT_Hotel Paradise_Grzegorz_Gluszcz _final_magda
"Hotel Paradise". Grzegorz Głuszcz o finale i relacji z Magdą Gałdą
Grzegorz Głuszcz z "Hotelu Paradise" w rozmowie z Dagmarą Olszewską z cozatydzien.tvn.pl opowiada o tym, jak czuł się przed finałem. Tylko nam zdradza, jak potoczyły się jego dalsze losy i jak Magda Gałda zachowywała się po powrocie do Polski.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

"Hotel Paradise 6". Grzegorz i Natalia rozstali się 

Usunięte wspólne zdjęcia, smutne wpisy i rzadsze relacje - to tylko kilka z poszlak, obok których internauci nie przeszli obojętnie. Grzegorz Głuszcz jednak sumiennie milczał i zaznaczał, że nie będzie odpowiadał na pytania związane z Natalią Bajko. Dla nas zrobił wyjątek. Wyjaśnił, co stało się z ich relacją. 

- Przeżywam ostatnio trochę gorszy okres. Z Natalią też raczej nie jest nam po drodze. Jak zauważyłaś, skasowaliśmy wspólne zdjęcia. To jest dla mnie bardzo ciężki temat. Teoretycznie zakończyliśmy już naszą relację. Nie będę ukrywał, jest mi bardzo smutno z tego powodu. To w zasadzie wydarzyło się kilka dni temu. Nie chciałem tego od razu ogłaszać, bo uważałem, że mam jeszcze trochę rzeczy do przeanalizowania jednak zna nas spora część widzów "Hotelu Paradise" i wobec nich czuję się zobowiązany do podania jakiejkolwiek informacji. Sprawy sercowe to moja pięta achillesowa. Może mi się powodzić w życiu, karierze, biznesie, ale jeśli sprawy sercowe leżą, to mam wrażenie, jakby wszystko było do dupy. Nie jestem już w związku z Natalią. Nie chciałem o tym nic mówić, wolałem poczekać, aż to się rozejdzie, ale otrzymuję tyle pytań, że może to jest jednak czas, by powiedzieć prawdę - powiedział. 

Grzegorz Głuszcz i Natalia Bajko z "HP" rozstali się. Co się stało? 

Grzegorz Głuszcz zdecydował, że wyjawi nam powody rozstania z Natalią. Zaznaczył jednak, że wciąż jednak bardzo kocha byłą partnerkę i nie chce jej niczego zarzucać. Może jedynie domyślać się, co naprawdę było przyczyną zmian w ich związku.

- Cały czas coś czuję do Natalii. Dla mnie momentem przełomowym jednak był dzień, w którym zobaczyłem u Natalii na InstaStories, że w najlepsze bawi się z Dawidem. Bardzo mnie to zirytowało. Tym bardziej że już od jakiegoś czasu miałem wrażenie, że zachowuje się inaczej niż dotychczas. Nie wiem, z czego to mogło wynikać, nie oskarżam jej o nic, nie prowadzę żadnego śledztwa. Z mojej perspektywy jej zachowanie wyglądało zupełnie inaczej. Wychodzę z takiego założenia, że jeśli dostaję jakiś negatywny sygnał, że jest źle, to po doświadczeniu z Magdą już raczej nie walczę, tylko odpuszczam. Nie chcę kolejny raz cierpieć, przeżywać. Być może ktoś inny pojawił się w życiu Natalii. Nie wiem, nie chcę jej tego zarzucać. Jeśli chodzi o mnie, to cały czas bardzo ją kocham, ale może osobno będzie nam lepiej - dodał. 

Grzegorz dodał także, że decyzja o rozstaniu była jego inicjatywą. Mimo wielkiego uczucia do Natalii nie spotkał się jednak ze sprzeciwem. 

- Wydaje mi się, że to już było za późno na rozmowy. Zbyt dużo pojawiło się dziwnych zachowań i bezsensownych sprzeczek. To ja podjąłem decyzję o rozstaniu. Powiedziałem Natalii, że to, że spotkała się z Dawidem mimo tego, że wie, jakie mam do niego podejście bardzo mnie dotknęło. Powiedziałem więc, że może się rozstaniemy. Usłyszałem tylko "ok, rozstańmy się". I tyle, tak to się skończyło. 

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

podziel się:

Pozostałe wiadomości