Aneta ze "ŚOPW" szczerze o pobycie w szpitalu. "Horror, zostanie to ze mną na długo"

Aneta Żuchowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Aneta Żuchowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Źródło: Player
Aneta Żuchowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przebywała w szpitalu. Przez długi czas nie była aktywna w mediach społecznościowych, czym zaniepokoiła fanów. Nie wyjaśniła dokładnie, co jej dolegało. Teraz znów wróciła do czasu, w którym była hospitalizowana i zdradziła więcej szczegółów. Jak się dziś czuje?

Aneta Żuchowska jest żoną Roberta Żuchowskiego i mamą uroczego szkraba Mieszka. Z bólem serca musiała opuścić bliskich i zawalczyć o swoje zdrowie. Uczestniczka 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znów pokazała zdjęcia ze szpitala i opowiedziała, co wtedy przeżywała.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Aneta Żuchowska ze "ŚOPW" o formie po ciąży

Aneta Żuchowska ze "ŚOPW" zdradziła, co przeżywała w szpitalu

Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wróciła do regularnego publikowania treści na Instagramie. Pokazała, w jaki sposób wykonuje szybki makijaż. Ktoś skomplementował jej wygląd, ale zauważył też, że kobieta jest osłabiona.

"Pięknie, ale ostatnio zauważyłam, że smutek bije z twoich oczu. Niezależnie od tego dlaczego, trzymam kciuki, żeby było lepiej" - czytamy na Instagramie.

Aneta Żuchowska opowiadała wcześniej w mediach społecznościowych, że powoli odzyskuje siły. Wymieniała, że przyjmowała wiele różnych substancji, aby zwalczyć chorobę. Brała leki, kroplówki, antybiotyki, sterydy. Przez to wypadały jej włosy, łamały się paznokcie. "Teraz odzyskuję powoli wszystko, paznokcie, włosy, odporność (najtrudniejsze), siłę, więc niedługo już zobaczycie tu moje naturalne szpony ponownie" - napisała na Instagramie.

Aneta była w szpitalu w maju, pobyt trwał miesiąc. Dziś czuje się coraz lepiej. Uspokoiła, że nie zmagała się z niczym poważnym.

"Od miesięcy wracam do siebie, jestem wolna, trenuję, suplementuję się, a szczególnie mają wątrobę, która dostała ostro w kość. Na lekach i kroplówkach 24 h przez miesiąc" - zdradziła.

Aneta Żuchowska ze "ŚOPW"
Aneta Żuchowska ze "ŚOPW"
Źródło: Instagram @anet.zuchowska

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Aneta o rozłące z synem

Aneta Żuchowska nie ukrywa, że najgorsze w pobycie w szpitalu było dla niej rozstanie z mężem i dzieckiem. Okazało się, że sytuacja była naprawdę trudna i bolesna dla wszystkich członków rodziny. Robert i Mieszko Żuchowscy nie mogli wejść na oddział i odwiedzić Anety, to ona wychodziła przed szpital do swoich chłopaków.

"Tylko dwa razy, bo było daleko do szpitala. Najstraszniejszy czas w życiu [...] Horror, myślę, że jakbym nie wyszła po tych 4 tygodniach, wypisałabym się sama. Syn i tak przez ten miesiąc zdążył się już odzwyczaić od mamy. Teraz nadrabia, nie odstępując mnie na krok, ale swoje przeżyłam i tak" - zdradziła Aneta w dyskusji z obserwatorami na Instagramie.

Na koniec uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dała znać, jak teraz czuje się przede wszystkim psychicznie.

"Troszkę tam przeżyłam. Zostanie to ze mną na długo na pewno. Ale teraz jest już po wszystkim, jestem zdrowa, mam moje dwa serca przy sobie - moich chłopaków, więcej nie trzeba" - skomentowała teraz Aneta.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: Player

podziel się:

Pozostałe wiadomości