Finał pierwszego sezonu "True Love" już dawno za nami. Ku zaskoczeniu widzów, po programie przetrwały aż dwie pary, które nie były aż tak oczywiste. Gigi i Kamil w rozmowie z nami przyznali zgodnie, że choć mają za sobą kilka kryzysów, to udało im się je pokonać i wciąż są zakochani. Jak rzecz się ma w przypadku drugiej pary? Mimo że podczas finałowego badania poligrafem maszyna wskazała, że uczucia Klaudii nie są tym, czym deklaruje, ich relacja przetrwała i rozwija się do dziś.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"True Love". Maksym o podziale domowych obowiązków
Widzowie z zapartym tchem śledzili relacje, które powoli rozwijały się w trakcie pobytu na kolumbijskiej wyspie. Początkowo Klaudia nie miała szczęścia do partnerów. Z Olehem poróżnił ją stos z poduszek, który codziennie układała w ich łóżku. Gdy kobieta pojawiła się w show, Maksym skupiony był na związku z Oliwią. Ta jednak zrezygnowała z mężczyzny, gdy do willi powrócił Marcin. Ostatecznie to właśnie u jego boku dotarła do finału, ale ich relacja szybko się zakończyła.
Czytaj więcej: Marcin i Oliwia z "True Love" nie są razem po programie. Znamy przyczyny rozstania
Choć Klaudia i Maksym nie sięgnęli po wygraną, bowiem wariograf wykrył kłamstwo w odpowiedziach kobiety, ich relacja ma się całkiem dobrze. Para szybko ze sobą zamieszkała, co zaskoczyło nie tylko widzów, ale również innych uczestników. Szczególnie dlatego, że jeszcze w kolumbijskiej willi pokazali, że temat domowych obowiązków może być punktem zapalnym w ich związku.
Pewnego dnia Głos Serca wyznał, że od tego momentu mieszkańcy willi będą musieli sami radzić sobie z codziennymi, podstawowymi czynnościami. Na ich barkach spoczęło gotowanie, pranie oraz sprzątanie. To był prawdziwy test dla par! W końcu domowe obowiązki są kością niezgody w wielu związkach. Różnice podejścia do czystości okazały się trudne do przeskoczenia dla Klaudii i Maksyma. Kobieta nie ukrywała, że nie zwraca szczególnej uwagi na bałagan i jak nie musi, to nie sprząta. W przeciwieństwie do Maksyma, który wyraźnie lubi porządek, a brak zaangażowania aktualnej partnerki wyprowadzał go z równowagi. Doszło między uczestnikami do na tyle ostrej wymiany zdań, że widzowie byli pewni końca.
Tak się jednak nie stało! Klaudia i Maksym zakopali topór wojenny. Czy konflikt ponownie zaostrzył się, gdy zamieszkali razem po powrocie do Polski? Najwyraźniej nie! W jednym z ostatnich Q&A Maksym zdradził, kto w ich domu zajmuje się sprzątaniem. Odpowiedź była sporym zaskoczeniem.
"Klaudia. Chociaż jest królową, to sprząta" - odpowiedział.
Zaskoczeni?
"True Love". Klaudia i Maksym szczerze o planach na przyszłość
Choć od zakończenia pracy na planie "True Love" minęło dopiero kilka miesięcy, najwyraźniej internauci mają nadzieję na tak szybki rozwój wydarzeń, jak w programie. Zadają wiele, często intymnych pytań, na które uczestnicy show ochoczo odpowiadają. Nie zawsze jednak poruszane przez fanów tematy wzbudzają ich zadowolenie.
Maksym dosyć rzadko, w porównaniu do innych bohaterów show, organizuje Q&A. Jakiś czas temu zrobił wyjątek i chętnie odpowiadał na pytania ciekawskich internautów. Jedno z nich dotyczyło planów na przyszłość, które snute są przez zakochanych. A konkretniej — o zaręczyny.
"Czy planujesz założenie pierścionka na palec ukochany?" - zapytał fan.
Klaudia i Maksym najwyraźniej otrzymują sporo podobnych wiadomości. Co ciekawe, jeszcze niedawno para musiała mierzyć się z pytaniami o rozstanie, bowiem spędzili osobno kilka dni.
"Na wszystko jest swój czas. Na ten moment na pewno za szybko. Co myślisz Klaudia? Czekamy na odpowiedzi" - napisał Maksym.
Klaudia była zdecydowanie bardziej rzeczowa.
"Jesteśmy razem od 5 miesięcy. Dostajemy bardzo dużo pytań o ślub itd., ale to zdecydowanie za szybko" - podsumowała uczestniczka "True Love".
Zgadzacie się, że zaręczyny po pięciu miesiącach wspólnego życia to za wcześnie?
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Andrzej Seweryn: Kiedy patrzę na moją ojczyznę, to trudno powiedzieć, że ogarnia mnie szczęście [WYWIAD]
- Nie żyje gitarzysta Dire Straits. Jack Sonni miał 68 lat
- Łucja z "HP 7" zdradziła, z kim naprawdę chce stworzyć parę. "Prawda jest taka...."
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Player