Natalia Przybysz śpiewa nieopublikowane wcześniej teksty Kory. "Są plastrem na serca"

Natalia Przybysz śpiewa teksty Kory
Natalia Przybysz śpiewa teksty Kory
Źródło: Kadr z programu "Co Za Tydzień"
W Warszawie odbyło się szczególne wydarzenie w życiu artystycznym Natalii Przybysz. Okazją do spotkania przed kamerami "Co Za Tydzień" była premiera najnowszego albumu artystki. Choć sama jest znakomitą tekściarką, to skorzystała z pracy twórczej Kory. "Zaczynam się od miłości" to płyta inspirowana tekstami zmarłej gwiazdy "Maanamu".

Teksty Kory, które zyskały drugie życie na płycie Natalii Przybysz, nigdy wcześniej nie były publikowane. Mąż zmarłej artystki postanowił wydać je w książce pt. "Miłość zaczyna się od miłości". Kamil Sipowicz był obecny na spotkaniu promującym płytę Natalii Przybysz. Wydarzeniu towarzyszyła wystawa rękopisów Kory. Najbliższy koncert promujący płytę odbędzie się 29 kwietnia 2022 w Radzyminie.

Nowa płyta Natalii Przybysz. Teksty Olgi Kory Sipowicz

Kamil Sipowicz wyszedł z inicjatywą i podarował książkę Natalii Przybysz. Mąż Kory jest szczęśliwy, że twórczość jego ukochanej cały czas może zachwycać kolejne pokolenia.

- Ja jej po prostu podarowałem książkę. Wydaje mi się, że ta książka jest skarbnicą, z której wszyscy mogą skorzystać. Pierwsza skorzystała Natalia. Wprowadziła życie w tę książkę oraz życie w twórczość Kory — powiedział Kamil Sipowicz w rozmowie z "Co Za Tydzień".

Natalia Przybysz podjęła wyzwanie. Już wcześniej zmierzyła się z twórczością Kory. Na poprzedniej płycie zaśpiewała utwór "Krakowski Spleen". Teraz zachwyca wykonaniem nieznanej wcześniej piosenki "Oko cyklonu".

- Z każdą piosenką długo byłam i nad każdym wersem się zastanawiałam, sprawdzałam, czy się daje zaśpiewać. Mam nadzieję, że te piosenki będą ulgą. Trwają po 3-4 minuty, a 3-4 minuty dla siebie, to jest dużo w dzisiejszych czasach - wyznała Natalia Przybysz.

Wokalistka otrzymała wyrazy uznania od słuchaczy. Usłyszała, że teksty Kory są potrzebne.

- Są plastrem na ich serca - dodała.

czt 24
Premiera albumu Natalii Przybysz. Inspiracja tekstami Kory
Źródło: "Co Za Tydzień"

Kora i Kamil Sipowicz. Historia miłości

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB

Kora wyszła za mąż za Kamila Sipowicza w czasie swojej choroby. Piosenkarka od 2013 roku walczyła z nowotworem. Zmarła 28 lipca 2018. Swojego ukochanego poznała na początku lat 70. Artystka była wtedy w związku z Markiem Jackowskim. Para mieszkała w jednej z warszawskich kamienic i przez kilka miesięcy ich sąsiadem był właśnie Kamil Sipowicz. Kora przyznała, że znajomość przerodziła się w romans. Owocem ich związku jest syn Szymon. Artystka przez 10 lat ukrywała prawdę o tym, kto jest jego biologicznym ojcem. Po rozstaniu z Markiem Jackowskim Kamil Sipowicz znów pojawił się w życiu Kory. Po jakimś czasie zakochani zamieszkali razem i wreszcie mogli otwarcie mówić o swojej miłości.

Kora i Kamil Sipowicz przez wiele lat żyli ze sobą bez ślubu. W 2014 roku podjęli decyzję, że jednak dojdzie do zawarcia małżeństwa.

"Na legalizację związków partnerskich nie ma w Polsce szans, a przecież od dawna jesteśmy jak małżeństwo, więc chcemy korzystać z praw, jakie przysługują w Polsce małżonkom" – tłumaczył Kamil Sipowicz w rozmowie z "Newsweekiem".

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

podziel się:

Pozostałe wiadomości