14-letnia córka Nataszy Urbańskiej przekuła nos. Artystka zabrała głos

Natasza Urbańska
Natasza Urbańska o macierzyństwie
Źródło: MWMEDIA
Natasza Urbańska tłumaczy, dlaczego zgodziła się na przekłucie nosa córki. Kalina ma już 14 lat i z niekrytym zamiłowaniem podąża artystycznymi śladami rodziców. "Ona też chce być częścią tego świata"- zdradza piosenkarka, dodając, że moda na piercing zdecydowanie powraca, szczególnie w kręgach artystycznych.

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz wkrótce będą obchodzić piętnastą rocznicę swojego ślubu. Mimo że dzielą nie tylko przysłowiowe małżeńskie łoże, ale i życie zawodowe, zdają się być w tej relacji naprawdę szczęśliwi.

Martyna Wojciechowska odebrała nagrodę podczas See Bloggers

Natasza Urbańska o macierzyństwie

Para wychowuje razem córkę Kalinę, która niedawno przystąpiła do egzaminu ósmoklasisty. Nastolatka świetnie radzi sobie z łączeniem szkolnych obowiązków z występowaniem na scenie.

W wywiadzie dla Plejady piosenkarka poruszyła temat macierzyństwa oraz odpowiedziała na komentarze internautów dotyczące piercingu córki. Na jakie zachcianki nastolatki godzi się Natasza Urbańska?

"Te czasy tak przyspieszyły. Kalinka jest w takim towarzystwie, środowisku artystów. Ona też obserwuje inne dziewczyny, wokalistki i ona też chce być częścią tego świata. Teraz poszłam, bo był bal ósmoklasisty, jako mama pomagać w przygotowaniach — każda dziewczynka ma przekłuty nos. To nie jest tak, że tylko Kalina. To jest po prostu moda" - tłumaczy artystka.

Córka Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza pójdzie w ślady rodziców?

Mając tak zaangażowanych w sztukę rodziców, nie sposób nie zarazić się ich pasją. Tak było i w przypadku Kaliny. Nastolatka ma już za sobą pierwsze występy i wszystko wskazuje na to, że im więcej występuje, tym bardziej zakochuje się w zawodzie.

"Kalina wybrała szkołę filmową pana Wajdy i myślę, że to jest fajny wybór, bo ona oprócz tych swoich pasji coś mi mówiła, że mogłaby być psychologiem. Na razie jej nie ciśniemy" — tłumaczyła jej mama.

Natasza Urbańska zdradziła też, że żyjąc na co dzień z Kaliną trzeba się przyzwyczaić do tego, że śpiewa... non stop. Choć kilka razy rzucała pasję, przechodząc kolejne trudności w rozwoju talentu, nadal walczy o swoje. Być może za kilka lat to właśnie ona zajmie miejsce mamy w staraniach o reprezentowanie kraju na Eurowizji?

"Ona ma 14 lat. Ja do Buffo przyszłam, jak miałam 17 lat i też nie wiedziałam, co mnie tam czeka. To się tam wydarzyło tam na miejscu. Tam kreowałam siebie. Niech ona sobie idzie swoim tempem. Obserwujemy ją z mężem i pomagamy jej jak możemy" - zapewnia wokalistka.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości