Agnieszka Hyży zachorowała na ospę. Pokazała zabawne nagranie

Agnieszka Hyży
Agnieszka Hyży opowiedziała o swoich zmaganiach z ospą
Źródło: MWMEDIA
Agnieszka Hyży opublikowała w sieci wideo, na którym pokazała twarz z charakterystyczną wysypką. Gwiazda dodała również poruszający wpis, w którym opisała swoje zmagania z chorobą, a także zdradziła, na kim najbardziej w tym trudnym okresie może polegać.

Agnieszka Hyży jest znaną polską dziennikarką. Prywatnie gwiazda od 2015 r. jest żoną Grzegorza Hyżego. Oboje mają za sobą burzliwe związki z przeszłości, które były szeroko opisywane w mediach.

Warto przypomnieć, że Agnieszka Hyży w 2011 r. wzięła ślub z Mikołajem Witem, który zakończył się rozwodem po zaledwie trzech latach. Z kolei Grzegorz Hyży był mężem piosenkarki Mai Hyży. W 2013 r. para wzięła udział w programie "X Factor", co okazało się dla nich przepustką do kariery. Niedługo później ogłosili jednak swoje rozstanie.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Maja Hyży o reakcji partnera na czwartą ciążę
Maja Hyży w rozmowie z Aleksandrą Czajkowską dla serwisu cozatydzien.tvn.pl wspomniała dzień, w którym dowiedziała się, że jest w ciąży. Zaznaczyła, że miała obawy, co do zdrowia dziecka.
Źródło: Co za Tydzień

Agnieszka Hyży walczy z chorobą

Agnieszka Hyży zaskoczyła nowym postem na Instagramie. Gwiazda zdradziła w nim, że od dwóch tygodni zmaga się z ospą. Dziennikarka opisała w nim, jak choroba wpłynęła na jej życie zawodowe i prywatne. Wpisowi towarzyszy wideo, na którym żona Grzegorza Hyżego zaprezentowała charakterystyczną dla ospy wysypkę.

"Ten maj mnie zaskoczył. Choroba zakaźna wieku dziecięcego, zwana ospą, postanowiła dłużej zostać w naszym domu i zaprzyjaźnić się też ze mną. Moja twarz i cała reszta, od blisko 2 tygodni nie brzmią znajomo (choć i tak jest już super). Zawodowo, prywatnie zmiany o 180 stopni. Do odwołania" - napisała.

W dalszej części wpisu Agnieszka Hyży zwróciła również uwagę na trudności związane z byciem matką podczas choroby, podkreślając, że macierzyństwo to stan umysłu i rola, z której się nie wychodzi. W swoim wpisie podzieliła się refleksją na temat tego, jak ważne jest wsparcie ze strony swojej mamy, która przejmuje role opiekunki, pielęgniarki, kucharki i pocieszycielki, gdy tego potrzebuje.

"Każda mama wie, że L4 nie obowiązują od bycia opiekunką, pielęgniarką, kucharką i pocieszycielką. To bywa trudne [...] Czasem mama musi o 6 rano napisać do swojej mamy: 'Przyjedź, proszę, tak źle się czuję, że nie dam rady'. Ta przyjeżdża. Przejmuje role opiekunki, pielęgniarki, kucharki i pocieszycielki. Piękne jest, to gdy ta mama jeszcze jest! Macierzyństwo to stan umysłu. To rola, z której się nie wychodzi. To taka ospa na zawsze. Czasem swędzi, czasem uwiera. Ale ... chce się na nią chorować do końca życia, jak widzi się ten bezczelny uśmiech, z zębami lub bez swojego dziecka" - dodała.

Agnieszka Hyży o początkach znajomości z mężem

Agnieszka Hyży jakiś czas temu udzieliła wywiadu serwisowi jastrzabpost.pl, w którym opowiedziała o tym, że do jej spotkania z Grzegorzem Hyżym doszło już ponad 9 lat temu. Gwiazda przy okazji opowiedziała o swoim podejściu związków, zaznaczając, że po pewnym wieku i doświadczeniach, trudno mówić o miłości od pierwszego wejrzenia.

"To już było 9 lat temu. Myślę, że w pewnym wieku i po pewnych doświadczeniach ciężko mówić o miłości od pierwszego wejrzenia, bardziej chyba o takiej fascynacji, czy zainteresowaniu, czy kliknięciu, że chce się z kimś kolejny raz zobaczyć. Mając malutkie dzieci, które wymagają codziennej opieki i ciężko je zostawić na tydzień czy dwa i jechać na randkę, albo codziennie wychodzić na randkę do kina, to z takiego kliknięcia przechodzi się do takiego poważnego etapu, albo poważnej rozmowy, że nie mamy czasu i przestrzeni na randkowanie" - powiedziała.

W dalszej części rozmowy z dziennikarką portalu Agnieszka Hyży zdradziła, że nie wierzy w miłość od pierwszego wejrzenia, uważając życie za bardziej skomplikowane niż baśnie czy filmy.

"Ja nie lubię używać takich dużych słów jak miłość od pierwszego wejrzenia. Życie to nie bajka i na film, są różne zwroty akcji. A te najważniejsze i najpiękniejsze my lubimy zachowywać do siebie" - podsumowała dziennikarka.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości