Agnieszka Włodarczyk trafiła do szpitala. "Obudziłam się we krwi"

Agnieszka Włodarczyk trafiła do szpitala
Agnieszka Włodarczyk trafiła do szpitala
Źródło: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA
Agnieszka Włodarczyk podzieliła się z fanami nieprzyjemną historią. Gwiazda miała wypadek w domu. Zasłabła w nocy w drodze do łazienki i obudziła się we krwi. Robert Karaś natychmiast wezwał do ukochanej pogotowie, które przewiozło ją na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Na miejscu okazało się, że ma złamany nos.

Agnieszka Włodarczyk jest bardzo aktywna na swoim koncie na Instagramie, gdzie chętnie dzieli się z fanami chwilami z życia prywatnego. Obserwatorzy aktorki mogą ją często zobaczyć tam na zdjęciach z ukochanym czy też ich synkiem Milanem. Ostatnio jednak Agnieszka Włodarczyk miała do przekazana znacznie smutniejsze wiadomości. Okazało się, że gwiazda miała w domu groźny wypadek, w którego efekcie trafiła do szpitala.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB

Agnieszka Włodarczyk zasłabła w nocy i obudziła się "we krwi"

Agnieszka Włodarczyk opublikowała na swoim koncie na Instagramie zdjęcie z poobijaną twarzą w okularach przeciwsłonecznych i z plastrami na nosie i czole. Gwiazda przyznała fanom, że miała bolesny wypadek w nocy podczas drogi do łazienki: straciła przytomność i upadła, mocno się obijając. Aktorka ocknęła się i szybko zawołała po pomoc.

"Poszłam do toalety i nagle zabolał mnie brzuch do tego stopnia, że zrobiło mi się ciemno przed oczami i straciłam przytomność. Grzmotnęłam o podłogę. Obudziłam się we krwi, kręciło mi się w głowie, a serce waliło jak porąbane. Nie wiem, ile tam leżałam, mogło to chwilę trwać… Wystraszyłam się i zawołałam Roberta cichym głosem, żeby nie obudzić małego" - wyznała aktorka.

Robert Karaś był zaskoczony stanem, w jakim zastał ukochaną. Szybko zadzwonił więc po karetkę.

"Pewnie był ostro przerażony, ale nie dał tego po sobie poznać, żebym nie wpadła w panikę "Nic się nie stało, to się zdarza"- powiedział patrząc na moją zakrwawioną twarz. "Chyba masz złamany nos, ale nie przejmuj się tym, wszystko będzie dobrze" - relacjonowała.

Karolina Gruszka choruje na stwardnienie rozsiane. "Próbuję to odczarować"
Karolina Gruszka to polska aktorka, która niedawno przyznała, że choruje na stwardnienie rozsiane. Gwiazda wzięła udział w kampanii społecznej i stara się edukować społeczeństwo. Jak sama przyznaje, jej przypadłość nie jest tak straszna, jak ją malują.

Agnieszka Włodarczyk trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy

Na miejscu okazało się, że gwiazda ma złamany nos. Agnieszka Włodarczyk nie ukrywała, że cała sytuacja mocno ją wystraszyła.

"Jak sobie pomyślę, że mogłam uderzyć głową o róg kabiny prysznicowej, to mam ciarki na plecach. Mogło mnie tu nie być… Leżąc na SOR-ze ze złamanym nosem dziękowałam Szefowi na górze, że mogę jeszcze pożyć" - pisała.

Gwiazda zaznaczyła, że teraz musi bardziej zadbać o swoje zdrowie. Zaapelowała też do fanów.

"Teraz muszę zadbać o swoje zdrowie, bo uroda to sprawa drugorzędna. Życie jest nieprzewidywalne… Uważajcie na siebie" - zakończyła.

Fani byli przerażeni jej historią, pod postem wypowiedziało się także sporo gwiazd. Wszyscy życzyli Agnieszce Włodarczyk szybkiego powrotu do zdrowia i my również dołączamy się do tych słów.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości