Marcela Leszczak niedawno razem z Miśkiem Koterskim i ich synem Fryderykiem wylecieli na wakacje do Turcji. W międzyczasie okazało się, że celebrytka jest przeziębiona, a infekcja w ostatnich dniach nasilała się. Teraz narzeczona aktora poinformowała, że musiała przerwać wygrzewanie się na plaży i pojechać do szpitala.
Marcela Leszczak to wieloletnia partnerka Miśka Koterskiego. Para kilka razy schodziła się i rozstawała, a raz nawet zerwali zaręczyny i próbowali szukać szczęścia u boku innych osób. Celebrytów wciąż jednak łączył wspólny syn Fryderyk, który okazał się dobrym spoiwem dla ich związku. Trochę ponad pół roku temu zakochani poinformowali, że postanowili dać sobie kolejną szansę, a niedawno po raz drugi się zaręczyli. Rodzina wiedzie szczęśliwe życie i często wyjeżdża na wakacje, czym też chwali się w sieci. Podczas ostatniego urlopu nie wszystko poszło jednak po ich myśli.
Marcela Leszczak trafiła do szpitala w Turcji
Marcela Leszczak i Misiek Koterski tegoroczną majówkę spędzili nad polskim morzem i nie ukrywali, że pogoda ich nie porwała. Bałtyk w tym czasie nadal jest zimny i nie nadaje się do kąpieli. Para zatęskniła za egzotyką i chwilę później wykupiła urlop w Turcji.
Modelka nie będzie jednak wspominać tylko pozytywnie tego wyjazdu, ponieważ w czasie jego trwania okazało się, że jest przeziębiona. Marcela Leszczak skarżyła się na ból zatok i głowy oraz zatkane uszy. Infekcja z dnia na dzień się nasilała i we wtorek ukochana Miśka Koterskiego trafiła do szpitala, gdzie dokładnie ją zbadano.
"Wróciłam ze szpitala i żyję, chłopaków zostawiłam na basenie, bo nie chciałam, żeby tracili dnia. Mam ostre zapalenie uszu. Stąd też tragiczny ból. Prawe ucho w tragicznym stanie. Cały lot też nie wyrównywało ciśnienia. Myślałam, że łeb mi eksploduje" - opowiadała na swoim InstaStories.
Gwiazda zapewniła fanów, że jeszcze zdąży nagrać im relację z wyjazdu. W najbliższych dniach Marcela Leszczak będzie miała czas na zasłużony odpoczynek.
"Postaram się wam w najbliższych dniach pokazać troszkę więcej, bo prawie nic nie nagrywam" - zapowiedziała.
Marcela Leszczak i Misiek Koterski zaręczyli się po raz drugi
Marcela Leszczak i Misiek Koterski poznali się w 2016 roku w teatrze, a już trzy tygodnie potem byli zaręczeni. W 2017 roku na świat przyszedł ich syn Fryderyk, jednak kilka miesięcy później celebryci zerwali zaręczyny i się rozstali.
Na początku tego roku Misiek Koterski ponownie oświadczył się swoje ukochanej. Do romantycznego zdarzenia doszło w Dubaju dokładnie 1 stycznia.
"Czy ktoś powiedział, że dwa razy nie można?" - napisała Marcela Leszczak na swoim Instagramie, a Misiek Koterski pochwalił się podarowanym jej pierścionkiem z okazałym kamieniem.
"Kiedy nie byliśmy razem, to najbardziej pękało mi serce, kiedy przed zaśnięciem Frylek pytał: 'Czemu nie ma mamy?' Albo powtarzał mama i tata razem. Jest Nowy Rok, a ja cieszę się i odczuwam ogromna wdzięczność, że znowu powiedziała 'tak', bo wiem, że życie ze mną to nie jest plaster miodu. Znowu gwiazdka spadła mi z nieba. Teraz tylko trzeba zadbać, żeby znowu nie zgasła" - pisał poruszony Misiek Koterski.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Natasza Urbańska o podziale obowiązków. Co w domu robi Janusz Józefowicz?
- Mandaryna i Anna Świątczak o cenie popularności. "Mnie to ukradło najważniejszą rzecz"
- Karolina z "Top Model" prosi o pomoc dla chorego brata. "Lekarz nie wie, ile mamy czasu" [TYLKO W CZT]
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: JAROSLAW ANTONIAK/MWMEDIA