Aleksandra Żuraw rozstała się z ojcem swojego dziecka i zbudowała związek z nowym partnerem. Zakochani występują razem w mediach społecznościowych Oli. Są już zaręczeni i planują ślub. Była uczestniczka "Top Model" pracuje nad swoją sylwetką. Stara się zdrowo odżywiać i regularnie ćwiczyć. Postępy relacjonuje na Instagramie. Teraz przeszła operację i opowiedziała o tym, dlaczego zdecydowała się na taką ingerencję.
Aleksandra Żuraw przeszła rozległą operację. Co jej dolega?
Aleksandra Żuraw przeszła rozległą operację. Wyjaśniła, co to znaczy i pokazała zdjęcie po zabiegu. Ma dreny, szwy i nosi teraz ubrania uciskowe.
"Rozległa operacja to określenie zabiegu, który obejmuje kilka dużych powierzchni ciała. Jestem już w drugiej dobie po zabiegu, boli fest, ale czuję się bezpieczna i zaopiekowana" - poinformowała na Instagramie.
Aleksandra Żuraw wyjaśniła obserwatorom na InstaStories, że nie ukrywa przed nimi żadnych zmian w swoim wyglądzie. Podkreśliła, że najważniejsze jest dla niej zdrowie. Zaapelowała do fanów, by nie traktowali operacji jako jedyny sposób na odchudzanie.
"Jak wiecie, nie ukrywam przed Wami żadnych ingerencji, zmian, operacji. Uważam, że lepiej żyć w prawdzie i ukazać backstage takich decyzji. Kompletuję cały materiał na ten temat - 3 miesiące w jeden film. Do operacji przygotowywałam się 5-miesięczną redukcją i ćwiczeniami, dzięki którym schudłam 15 kg. Moja decyzja była przemyślana przez ostatnie dwa lata. Po operacji nadal będę chodziła na siłownię. Udało mi się pokochać treningi siłowe, nie dla ciała, a przede wszystkim głowy. Operacja nie jest sposobem na odchudzanie, pamiętajcie" - wyjaśniła.
Ola Żuraw z "Top Model" wróci do modelingu?
Aleksandra Żuraw zawiesiła karierę modelki w 2018 roku, gdy na świecie pojawiła się jej córeczka Pola. Program "Top Model" otworzył jej drzwi do show-bizensu, ale influencerka ma w życiu inne priorytety.
"Od początku powtarzałam, że moim marzeniem jest posiadanie rodziny, męża i szczęśliwego domu. Zobaczyłam, że w Polsce z moimi predyspozycjami i z tym, że w tamtym momencie nie było fajne, by modelka posiadała tatuaże... Moja agencja nie potrafiła mnie włączyć do pracy modelingowej. Castingi kończyły się tak, że nie dostawałam ani reklam, ani sesji zdjęciowych. Strasznie się podłamałam, bo rzuciłam wszystko i przyjechałam do Warszawy, żeby rozwijać tu karierę modelingową" - zwierzyła się w rozmowie w cyklu "#BezCukru z Oskarem Netkowskim".
Ola Żuraw wiele poświęciła, by zostać modelką. Ciągle słyszała, że powinna jeszcze schudnąć. Nie poddawała się, ale w końcu zrozumiała, że musi zawalczyć o swoje szczęście, a nie spełniać czyjeś oczekiwania Aby stanąć na nogi pracowała przez jakiś czas jako sprzątaczka.
"Ogromnie schudłam - do tej pory nie wiem jak. A i tak, kiedy przychodziłam do agencji, słyszałam: 'jeszcze, jeszcze, jeszcze...'. Dostałam przysłowiowego plaskacza i stwierdziłam, że muszę coś ogarnąć, bo nie mam na kogo liczyć, a musiałam utrzymać się w tym mieście. Poszłam do sprzątania, bo wiedziałam, że w modelingu nie zarobię. Cały czas myślałam o tym, że będę musiała wrócić do mojego miasta do pracy w solarium. To byłaby porażka, bo poświęciłam znajomych, jakąś relację i dom, w którym mieszkałam... - podsumowała w wywiadzie.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Paulina Krupińska pokazała zdjęcie z porodówki. "Jędruś ma całe dwa dni"
- Joanna Opozda świętuje pierwszy Dzień Mamy. Zwróciła się do samotnych matek
- Krzysztof Ibisz we wspólnym wywiadzie z żoną. "Na początku związku mieliśmy dużo sprzeczek"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @aleksandrazuraw