Anita Lipnicka o relacji z Johnem Porterem. "Staram się iść przez życie bez żalu"

Anita Lipnicka i John Porter
Anita Lipnicka opowiedziała o relacji z Johnem Porterem
Źródło: MWMEDIA
Anita Lipnicka przez kilkanaście lat pozostawała w nieformalny związku z Johnem Porterem. W 2006 roku na świat przyszła ich córka Pola. Od siedmiu lat piosenkarka jest żoną Marka Graya, ale wciąż darzy sympatią byłego partnera. W najnowszym wywiadzie opowiedziała o tym, jak postarała się, by iść przez życie bez żalu.

Anita Lipnicka i John Porter byli parą w latach 2003-2015. Muzyk był już rozwiedziony, a z poprzedniego związku doczekał się dwóch synów. Piosenkarka udzieliła wywiadu "Vivie", z którego można dowiedzieć się, czy żałuje czegoś w swoim życiu. Gwiazda podzieliła się zaskakującym wyznaniem.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Agata Kulesza o relacji z córką. "Jestem jej mamą, a nie jej przyjaciółką"
Agata Kulesza w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą opowiedziała o relacji z córką.

Anita Lipnicka opowiedziała o relacji z Johnem Porterem. Wspomniała o mężu

Anita Lipnicka bez wahania wyznała, że kiedy patrzy w przeszłość, niczego nie żałuje. Pogodziła się nawet ze swoimi porażkami, bo wszystkie ją czegoś nauczyły. Dodała, że żyła naprawdę intensywnie. Dwa tygodnie temu w serwisie YouTube ukazał się klip do nowej piosenki Anity Lipnickiej pt. "Amsterdam". Teledysk zapowiada album "Śnienie". Data premiery całej płyty planowana jest na 20 października 2023. Artystka dodała, że w muzyce próbowała różnych rzeczy, podobnie było w miłości. Dziś jest już szczęśliwą żoną, ale związek z walijskim muzykiem też jej dużo dał.

"Relacja z tatą Poli, z którym spędziłam 12 lat, jest dla mnie nadal szalenie ważna. To kawał mojego cudownego życia. Mamy dla siebie wiele czułości, szacunku. Jesteśmy w dobrej, przyjacielskiej relacji. Staram się iść przez życie bez żalu, bez pretensji. I umiem wybaczać" - zaznaczyła w wywiadzie.

W najnowszym numerze "Vivy" będzie można przeczytać również o tym, że Anita Lipnicka odnalazła się w nowej relacji. Mąż piosenkarki jest artystą plastykiem. Gwiazda przyznała, że dopiero w małżeństwie z tym mężczyzną odnalazła spokój. Jej wcześniejsze relacje były burzliwe.

"I spotkałam Marka, który jest łagodny, kochający i dobry. Nie byłam taka pewna, czy chcę wskoczyć do tej wody. Pomyślałam: Ale będzie nuda. Za dobrze będzie. A teraz ogromnie ten spokój w relacji doceniam. Nasze dzieci w końcu kiedyś odejdą – mąż też ma dwójkę – i zostaniemy we dwoje. Gdziekolwiek nas to życie poniesie, będziemy mieć tylko siebie. Fajnie jest kochać, gdy się jest młodym. Ale to właśnie na starość potrzebujemy kochania najbardziej. I to jest ta miłość docelowa. I już niczego nie szukam" - podkreśliła.

John Porter o powodach rozstania z Anitą Lipnicką

Rok temu podobnego wywiadu w "Vivie" udzielił właśnie John Porter. Gdy rodziła się jego córka, był już doświadczonym ojcem. Jednak przyznał, że mimo wszystko było to dla niego nowe przeżycie.

"Byłem w szoku. Liczyłem, że będzie lekko i przyjemnie… Gdzie tam! Nasza córka jest bardzo uparta, bardzo głośna. Nie można jej stłamsić. Oczywiście teraz bardzo mi się to podoba, ale wtedy to była walka. W ogóle nie chciała spać. Anita wróciła po porodzie ze szpitala, była słaba, leżeliśmy na łóżku, obok mnie stał wózek, który kołysałem stopą. Jak zaczynała mnie boleć noga i przestawałem, natychmiast rozlegał się wrzask. Uspokoiła się koło piątego roku życia. Jest superdziewczyną" - mówił z dumą o córce.

Muzyk dodał, że martwi się o najmłodszą pociechę. "Grozi nam katastrofa klimatyczna, wybuch nowej pandemii, wirtualna rzeczywistość. Coraz większa część życia przenosi się do internetu, wystarczy kryzys globalnej sieci i… wszystko zniknie" - zauważył.

John Porter zdradził też, dlaczego jego związek z polską piosenkarką zakończył się po wielu latach wspólnego życia. Wskazał, że spędzali ze sobą za dużo czasu. Razem pracowali, mieszkali, wychowywali dziecko. Przyszedł moment, w którym trzeba było zakończyć niszczącą relację.

Nie było w tym niczyjej winy, po prostu żyliśmy zbyt blisko siebie
- podsumował.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości