Dorota Segda przemówiła na pogrzebie Stanisława Radwana. Z trudem powstrzymywała łzy

Dorota Segda wygłosiła przemówienie na pogrzebie męża
Dorota Segda wygłosiła przemówienie na pogrzebie męża
Źródło: MWMEDIA
Stanisław Radwan spoczął na Cmentarzu Salwatorskim. Na uroczystości ostatniego pożegnania zebrała się rodzina, przyjaciele oraz liczni współpracownicy artysty, ale także wdowa, znana aktorka Dorota Segda. To właśnie ona, choć przepełniona żalem, podzieliła się wzruszającymi słowami podczas ceremonii pogrzebowej.

Stanisław Radwan i Dorota Segda wzięli ślub w 2001 roku. Mimo znacznej różnicy wieku, aktorka była od męża o 27 lat młodsza, ich związek był pełen miłości. Choć często negatywnie komentowano tę różnicę wieku, to oni pozostawali niewzruszeni i razem spędzili 22 lata życia. Po śmierci ukochanego męża Dorota Segda opublikowała wzruszający nekrolog, w którym opisała Stanisława Radwana jako "Człowieka - Dobro". 23 października odbył się pogrzeb wybitnego kompozytora i dyrektora Starego Teatru w Krakowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Dorota Segda zabrała głos na pogrzebie męża Stanisława Radwana

Mimo że śmierć Stanisława Radwana była dla aktorki Doroty Segdy niewypowiedzianie bolesnym przeżyciem, postanowiła zabrać głos na jego pogrzebie. W trudnym momencie wygłosiła krótkie przemówienie, w którym podziękowała duchownym za organizację całej ceremonii pogrzebowej oraz za wygłoszenie homilii. Następnie skierowała słowa wdzięczności do lekarzy i pielęgniarek, którzy w ostatnich chwilach życia opiekowali się Stanisławem Radwanem w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

"Dziękuję za ten ogrom miłości do Stasia i tę czułość, jaką otoczyliście mnie, przez te ostatnie dni. Dziękuję bardzo lekarzom ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, na czele z naszym aniołem, prof. Lucyną Mastalerz. Dziękuję Lucynko, dziękuję cudownym paniom pielęgniarkom" - mówiła.

Podczas uroczystości pogrzebowej Dorota Segda nie zapomniała również podziękować przyjaciołom i bliskim, którzy licznie stawili się na cmentarzu, aby pożegnać artystę. Jak opisują media, mimo że przemówienie aktorki było krótkie, to pod koniec można było zauważyć, że jej głos zaczął się łamać ze wzruszenia i z trudem powstrzymywała łzy.

Dorota Segda zacytowała wiersz na pogrzebie męża

Wspominając męża Dorota Segda zacytowała fragment wiersza Wisławy Szymborskiej "Przy Winie". Opisuje on wielką miłość poetki do starszego od niej partnera Kornela Filipowicza., którego bardzo kochała.

"Spojrzał, dodał mi urody, a ja wzięłam ją jak swoją. Szczęśliwa, połknęłam gwiazdę. I będę ją miała w sobie już zawsze" - mówiła.

Na koniec zacytowała wiersz Krystyny Miłobędzkiej w tomie "Po krzyku", mówiąc: "Stasiu. Kocham cię razem z twoją śmiercią".

Jak wiadomo, Stanisław Radwan kochał literaturę i miał pokaźną kolekcję książek. Wzruszające słowa Doroty Segdy podczas pożegnania artysty ukazały ogrom jej miłości i tęsknoty za zmarłym mężem.

Dorota Segda pożegna męża Stanisława Radwana w Krakowie
Dorota Segda pożegna męża Stanisława Radwana w Krakowie
Źródło: MWMEDIA

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Kamila Jamrożek

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości