Przez wiele lat kolejne sukcesy Darii Widawskiej stale były przedmiotem show-biznesowych newsów. Szeroką rozpoznawalność z pewnością dał jej udział w kultowych produkcjach, takich jak "Magda M" czy "39 i pół", czy "Prawo Agaty". Sława nie zawsze była jednak dla niej błogosławieństwem. Szczególnie gdy pojawiły się trudności w życiu prywatnym.
Daria Widawska była nękana przezpaparazzi
Jednym z najtrudniejszych okresów w życiu Darii Widawskiej był czas, kiedy musiała stawić czoła chorobie. W ostatnim czasie aktorka udzieliła obszernego wywiadu Żurnaliście. Rozmówczyni podzieliła się swoimi doświadczeniami z okresu walki z chorobą, zwracając uwagę na fakt, że w tym okresie była nieustannie obserwowana przez paparazzi...
Jakiś czas temu Daria Widawska zmagała się z poważnymi dolegliwościami zdrowotnymi, przez które musiała być hospitalizowana. Lekarze podjęli walkę o zdrowie i życie pacjentki, przyczyna problemów długo nie była bowiem znana. Ostatecznie okazało się, że organizm Darii Widawskiej walczył z sepsą. Aktorka spędziła ponad trzy długie miesiące w szpitalu. Po powrocie do domu, niestety, nie miała chwili spokoju. Fotoreporterzy stale ją śledzili, utrudniając proces rekonwalescencji.
"Uwielbiali stać przed moim domem. Nie wchodziłam do klatki, bo stali przed drzwiami, nie można było ich przesunąć, bo od razu naruszenie przestrzeni osobistej, i tak dalej, i tak dalej, nie? Sześć samochodów paparazzi miałam najwięcej za sobą. Po chorobie. Bo myśleli, że wiesz, że wyjdę z samochodu, że nie wiem, umrę, upadnę… To byłby news" - opowiadała.
Fala komentarzy po wyznaniu Darii Widawskiej
Fragment wywiadu został udostępniony na oficjalnym profilu Żurnalisty na Instagramie i wywołał wśród internautów niemałe oburzenie. W komentarzach od razu pojawiła się fala reakcji. Wielu użytkowników wyraziło swoje współczucie wobec celebrytki, mającej za sobą tak trudne doświadczenia. "Aż łzy w oczach się kręcą, to nie pomaga w procesie zdrowienia"
"Sama jestem dziennikarką i czasami wstyd mi za zachowanie moich 'kolegów i koleżanek' po fachu" - czytamy w komentarzach.
Ktoś zauważył też, że podobne historie, bardziej niż z własnym podwórkiem, kojarzą nam się bardziej z zachodem.
"To jest straszne. Wydawałoby się, że takie hieny to tylko w Ameryce... Przybylska walczyła o prywatność swoich dzieci... potem swoją własną. To jest zwykłe gnębienie" - brzmi spostrzeżenie.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas także znaleźć na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Andrzej Seweryn o relacji z dziećmi. "Nigdy nie byłem dla nich mentorem"
- Jakub Żulczyk o stosunku do twórczości Blanki Lipińskiej. "Opowiada o fantazjach gwałtu"
- Syn Andrzeja Seweryna przestał mówić po polsku. "Dopadł mnie kryzys"
Autor: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA