Ewa Chodakowska postanowiła odetchnąć od zgiełku stolicy i wyskoczyła na chwilę w rodzinne strony do Małopolski. Influencerka dodała zdjęcie z rodzicami Marysią i Władysławem. Podzieliła się też pięknymi widokami i napisała również wzruszający wpis.
Od stycznia 2024 roku widzowie TVN mają okazję śledzić nowy program dla par "Razem odNowa" prowadzony przez Ewę Chodakowską i Joannę Krupę. Znana trenerka pomaga parom zadbać o kondycję fizyczną. Swoją działalność rozkręciła dzięki obecności w mediach społecznościowych. Tam też często spotyka się z hejtem. Na szczęście dzięki wartościom wyniesionym z domu towarzyszy jej duża odporność psychiczna.
Ewa Chodakowska pokazała rodziców
Ewa Chodakowska zaskoczyła fanów na Instagramie. Zwykle na jej profilu pojawiają się treści związane z odchudzaniem i metamorfozami użytkowniczek jej treningów i diet. Influencerka rzadko dzieli się fragmentami z życia prywatnego, jednak nie unika takich postów. Trenerka lubi chwalić się zdjęciami i filmami z ukochanym partnerem czy siostrzenicą, a także pupilami. Tym razem udostępniła fotografię z osobami, które odgrywają ogromną rolę w jej życiu, a mianowicie rodzicami.
"Moi rodzice to moje wszystko. Moja mama Marysia ma 81 lat. Mój tata Władzio ma 84 lata" - napisała w opisie zdjęcia.
Niestety rodzice Ewy Chodakowskiej mieszkają bardzo daleko, bo są oddaleni aż 200 km od niej. Influencerka pojechała w okolice Krakowa. Piękne zimowe krajobrazy Małopolski dodała do posta. Oprócz zdjęć z bliskimi na jej profilu widzimy fotografie ośnieżonych drzew, a także piękny zachód słońca.
"Podjęłam szybką decyzję, aby do nich pojechać i przywitać się, chociaż na pół dnia. Przytulić ich, pocałować w policzki i nacieszyć się ich obecnością. Nie potrafię inaczej. Dziś, pełna miłości i wdzięczności, wracam do Warszawy i do ogromu obowiązków" - dodała zapracowana gwiazda.
Ewa Chodakowska o wsparciu rodziców
W rozmowie z Dominiką Kowalewską dla serwisu cozatydzien.tvn.pl Ewa Chodakowska wyjaśniła, jak ważną rolę w jej życiu pełnią rodzice. Przyznała, że kiedyś dotykał jej hejt, ale zrozumiała, jak wiele miłości wyniosła z domu. Osoby, które piszą nienawistne komentarze, najpewniej nie miały tyle szczęścia. Jej dom był miejscem pełnym miłości i wartości, które dały jej solidne fundamenty do radzenia sobie z trudnościami.
- Po wielu miesiącach przemyśleń, bo to też nie pojawiło się z dnia na dzień, zrozumiałam, jak bardzo dużo wygrałam w życiu, jak ogromnie dużo mam szczęścia w życiu i jak bardzo mało jest takich osób, które mogą powiedzieć to samo o sobie. Wychowałam się na szczęśliwym domu, który dał mi dużo miłości, poczucie bezpieczeństwa i wartości, z którymi weszłam w dorosłość - mówiła w wywiadzie.
Trenerka wyniosła z domu poczucie, że może zdobywać świat, ale też popełniać błędy, ponosić porażki, które potrafi sobie wybaczyć i iść dalej. Ewa Chodakowska podkreśliła, że nie wszyscy mają takie szczęście, co może prowadzić do frustracji i żalu.
[...] Wiele osób wychodząc ze swojego domu, musi się pozbierać z miliona drobnych kawałków i stworzyć siebie na nowo. Takich ludzi nieszczęśliwych, którzy, zdaje się, nie wygrali tego "totka" w życiu, jest bardzo dużo i te frustracje i ten żal i to poczucie niesprawiedliwości sprawia, że muszą to gdzieś wyładować. I zupełnie serio, jeśli mają się te wiadra wylewać na moją głowę, to niech tak będzie, bo jestem w stanie to znieść- powiedziała influencerka.
Ewa Chodakowska zdaje sobie jednak sprawę z cienkiej granicy pomiędzy konstruktywną krytyką a hejtem. Zachęciła wszystkich do refleksji nad konsekwencjami własnych słów.
Uważajmy, żeby nie hejtować, nie nienawidzieć tych, którzy nie są na tyle silni, bo nie wszyscy są w stanie po prostu to dźwignąć- zaapelowała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Paszporty "Polityki" 2023 rozdane. Wśród laureatów Paweł Maślona i Marta Nadolle
- Wielki triumf filmu "Wonka". Ponad milion widzów i rekordowe zarobki
- Będzie kolejna część "Top Gun"? Pojawiły się zaskakujące informacje
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA