Filip Chajzer o synu i relacji z Zygmuntem Chajzerem. "Mój ojciec bardzo dużo pracował"

Filip Chajzer o synu i dzieciństwie
Filip Chajzer o synu i dzieciństwie
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Filip Chajzer opowiedział o tym, jak spędził z synem Dzień Dziecka. W rozmowie z Kaliną Szymankiewicz z cozatydzien.tvn.pl prezenter TVN opowiedział o swoim dzieciństwie.

Filip Chajzer jest prezenterem i dziennikarzem, który od lat współprowadzi poranne pasmo "Dzień Dobry TVN". Z dziennikarką Małgorzatą Walczak doczekał się syna Aleksandra. Jak Filip Chajzer spędza wolny czas z dzieckiem? I czy dobrze wspomina własne dzieciństwo?

Filip Chajzer o relacji z synem

Filip Chajzer w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz wyznał, jak spędził z synem Dzień Dziecka.

- Na trampolinach skakaliśmy. Nie wiem, czy to jest szalone, czy nie. Dla mnie w sumie jest, bo kiedyś sobie złamałem nogę na trampolinie i miałem uraz, więc wszedłem na nią po raz pierwszy od wielu lat i na szczęście jestem cały. To była taka mała trampolinowa trauma — powiedział prezenter.

Filip Chajzer stara się spędzać z synem tyle czasu, ile to tylko możliwe. W wolnych chwilach wyjeżdżają, by przeżyć przygodę w męskim towarzystwie. Okazuje się, że chłopiec staje się wtedy zupełnie innym dzieckiem.

- Jestem totalnym fanem takiego męskiego tripu — na Hel, na kemping — żeby pojechać razem. To jest zupełnie inna relacja, niż kiedy jesteśmy w domu. W domu moje dziecko na przykład bardzo marudzi i po prostu jest dzieckiem. Natomiast jak wyjeżdża ze mną to jest 100% dyscyplina. Jesteśmy zadaniowi: ubieramy się, idziemy jeść, idziemy na plażę, pływamy. Jest konkret. Nie pamiętam, żeby moje dziecko na takim męskim wyjeździe choć raz płakało. To jest fajne i bardzo polecam ten typ turystyki — powiedział Filip Chajzer.

Filip Chajzer o synu i jego dzieciństwie
Filip Chajzer o synu i dzieciństwie
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Filip Chajzer o dzieciństwie i relacji z ojcem

Czy Filip Chajzer pamięta takie męskie wyprawy ze swojego dzieciństwa? Prezenter przyznał, że nie. Jego ojciec, Zygmunt Chajzer, był wówczas bardzo zapracowanym człowiekiem.

- Mój ojciec bardzo dużo pracował w tamtym czasie. Ale potem to bardzo mocno nadrabialiśmy. Mniej więcej od 30-stki w górę bardzo często jeździliśmy razem. No i przejechaliśmy razem Amerykę Południową, co było wielkim wyzwaniem i myślę, że pięknie to nadrobiliśmy — wyznał w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz z cozatydzien.tvn.pl.

Filip Chajzer opowiedział również o tym, jak teraz wygląda jego relacja z ojcem. Czy łączą ich przyjacielskie stosunki?

- Jest oczywiście podział. Ojciec to jednak ojciec. Ale myślę, że z biegiem czasu ona (relacja - przyp. aut.) się bardzo mocno "skumplowała" - powiedział Filip Chajzer.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości