Jacek Rozenek o ukochanej. "Udał mi się nowy związek nadzwyczaj". Zdradził, czy planuje ślub

Jacek Rozenek
Jacek Rozenek
Źródło: MWMEDIA
Jacek Rozenek układa sobie życie u boku nowej partnerki. Maria jest od niego o 20 lat młodsza, ale sprawia, że aktor czuje się kochany. Po wielu trudnych doświadczeniach i nieudanych związkach znów ma powody do uśmiechu. W najnowszym wywiadzie przyznał, że zastanawia się nad zalegalizowaniem związku.

Jacek Rozenek pięć lat temu przeszedł udar. Lekarze nie dawali mu szans na powrót do zdrowia, ale aktor udowodnił im, że się mylili. Swoje doświadczenia opisał w książce "Padnij, powstań". Artysta wciąż rozwija się zawodowo. Prywatnie jest ojcem Tadeusza i Stanisława — synów, których doczekał się z byłą żoną Małgorzatą Rozenek-Majdan.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Premiera książki Jacka Rozenka "Padnij. Powstań. Życie po udarze"
Źródło: "Co za Tydzień"

Jacek Rozenek weźmie ślub z ukochaną?

Jacek Rozenek przed udarem spotykał się z Roksaną Gąską. Para rozstała się krótko po chorobie aktora. Artysta układa sobie życie u boku tajemniczej Marii, z którą kilka razy był widywany na różnych imprezach medialnych. Reporterka Jastrząb Post zauważyła, że kobieta tym razem nie towarzyszyła mu po spektaklu.

"Proszę mi wybaczyć zasłonę mojej prywatności. Jak widać, na spektaklu jestem sam, ale dlatego, że moja partnerka nie mogła ze mną przyjść" - wyjaśnił dziennikarce.

Karolina Motylewska zapytała aktora, czy myśli o kolejnym kroku w swoim związki i planuje oświadczyć się ukochanej. Jacek Rozenek entuzjastycznie zareagował na taką myśl i przyznał, że jest szczęśliwy w relacji z Marią.

"Udał mi się nowy związek nadzwyczaj i pewnie będę chciał go zalegalizować, ale jeszcze nie poczyniłem żadnych kroków. Zastanowię się nad tym" - stwierdził.

Jacek Rozenek o miłości i szukaniu szczęścia po udarze

Jacek Rozenek dwa lata temu opowiedział o swoim życiu po udarze w wywiadzie dla cozatydzien.tvn.pl. W rozmowie z Aleksandrą Głowińską zdradził, że zawsze był w jakimś związku i nie było to do końca dobre.

- Zawsze się otaczałem kobietami, ale bardzo szybko doszedłem do wniosku, obserwując je, że są nieszczęśliwe tak samo jak ja. Potrzeba, żeby być z kimś i tworzyć relację, jest wynikiem poczucia nieszczęścia. To jest bardzo niedobre, kiedy ludzie łączą się w pary z tych pobudek. Mnie się wydaje, że miałem nawykową potrzebę bycia z kimś. Odkryłem w wieku 50 lat, że od pierwszego do ostatniego związku, najdłuższy okres, kiedy byłem sam, to tydzień — wyznał.

Aktor miał nadzieję, że spotka w końcu kobietę, z którą chciałby tworzyć coś pięknego. Doszedł jednak do wniosku, że najpierw musi znaleźć oparcie w sobie.

- Naprawdę chciałbym być z jakąś kobietą. Dać jej szczęście, zaopiekować się nią. Mniej byłoby w tym potrzeby zagłuszenia rzeczywistości z mojego powodu. Po prostu mniej byłoby mnie w tym związku. Obserwuję też odruchy kobiet współczesnych, które mówią, że nie ma odpowiedzialnych mężczyzn. Przykre to jest. [...] Przykra jest utrata wiary. Ja też jej w sobie nie mam. Może przyjdzie ta miłość, a może nie. Zobaczymy. Jest super tak, jak jest — powiedział w 2022 roku.

Jacek Rozenek z partnerką
Jacek Rozenek z partnerką
Źródło: MWMEDIA

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości