Nie milkną echa po głośnym wywiadzie Jakuba Rzeźniczaka. Piłkarz ponownie postanowił zabrać głos. Tym razem odniósł się do komentarzy i wiadomości, które napływają do niego od kilku godzin. Zaznaczył, że wiele osób zrozumiało jego postawę, a nawet - utożsamiło się z problemami.
Jakub Rzeźniczak udzielił niedawno wywiadu Żurnaliście. Rozmowa w kilka chwil stała się głównym tematem serwisów i gazet w Polsce. Wszystko dlatego, że sportowiec bezogródek opowiedział o swoich przeszłych relacjach i zdradach, nie szczędząc szczegółów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Jakub Rzeźniczak ponownie zabrał głos
Relacje Jakuba Rzeźniczaka wielokrotnie były hucznie komentowane w mediach. Piłkarz oskarżany o wiele zdrad w niedawnym wywiadzie przyznał się do winy. Nie omieszkał jednak poruszyć tematu byłych partnerek i dzieci. Wielokrotnie zaznaczał, że z jego perspektywy wiele sytuacji komentowanych przez internautów wyglądało zupełnie inaczej.
Po wywiadzie w krótkim czasie spadł na sportowca i jego partnerkę spory hejt. W odpowiedzi na krytyczne słowa Kuba Rzeźniczak przekazał do mediów kolejne oświadczenie. Pudelkowi przekazała je Paulina Rzeźniczak.
"Kuba tak to komentuje: Dostaliśmy tysiące pozytywnych wiadomości. Żeby w całości zrozumieć sytuację, należy wysłuchać niejednego zdania, które jest najszerzej komentowane, tylko całego wywiadu. Ogrom ludzi zmieniło zdanie i rozumie to, w jakiej sytuacji byłem i jestem Zwróciłem też w wywiadzie uwagę na duży problem, z jakim mierzą się faceci. A że temat jest delikatny, to jest szeroko komentowany i ja to rozumiem" - czytamy.
Jakub Rzeźniczak o śmierci dziecka i poronieniu żony
Jakub Rzeźniczak w wywiadzie nie krył łez. W pewnym momencie został zapytany o to, dlaczego w chwili, gdy jego syn walczył o życie w szpitalu w Izraelu, ten publikował zdjęcia i filmy z zagranicznych podroży i wycieczek z ówczesną narzeczoną - Pauliną. Piłkarz przyznał wtedy, że mierzył się z jeszcze jedną, wielką tragedią, a wyjazdy z ukochaną pozwalały im stanąć na nogi.
"Chcieliśmy walczyć o siebie, o to, żeby móc funkcjonować. W tamtym okresie też Paulina była w ciąży i straciliśmy też tamto dziecko. Ciężko mi się o tym mówi, ale była jedna tragedia i była druga tragedia. Staraliśmy się walczyć, walczyć o siebie. Uwierz mi, że jakbyśmy się zamknęli w domu, to już byśmy z tego domu nie wyszli. Dużo osób rozumiało, że każdy przeżywa żałobę na swój sposób, ale poszliśmy tą drogą. Ślub był też spontaniczną decyzją, ale wzięliśmy go dla siebie. Tylko dla mnie i dla Pauliny. Zrobiliśmy coś, żeby dalej żyć" - powiedział.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Kasia Kowalska o nowym związku. "Żałuję, że mój tata nie zdążył go poznać"
- Maria Bojarska nie żyje. Miała 70 lat, a ostatnie lata spędziła w samotności
- Bruce Willis pokazał wzruszające zdjęcie z wnuczką. "Wielka miłość"
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe