Jan A.P. Kaczmarek walczy o życie. Zrozpaczona żona prosi o pomoc finansową

Jan A.P. Kaczmarek
Jan A.P. Kaczmarek ciężko chory
Źródło: Getty Images
Jan A.P. Kaczmarek, utalentowany polski kompozytor, walczy z nieuleczalną chorobą. Niestety, jego stan zdrowia stale się pogarsza, a ostatnio artysta został nawet hospitalizowany. Dodatkowo, pomimo prowadzonych zbiórek, środki finansowe przeznaczone na spowolnienie rozwoju choroby oraz specjalistyczną opiekę powoli się wyczerpują. W tej trudnej sytuacji żona kompozytora zdecydowała się na błagalny apel.

Aleksandra Twardowska-Kaczmarek, żona nagrodzonego Oscarem za muzykę do filmu "Marzyciel" kompozytora, udzieliła wywiadu Polskiej Agencji Prasowej, w którym ujawniła, że jego stan jest bardzo ciężki. Poprosiła też o pomoc w finansowaniu leczenia męża.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Patricia Kazadi o walce z endometriozą, zmianach w systemie i odzewie fanów
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Jan A.P. Kaczmarek – na co jest chory?

Jakiś czas temu Anastazja Davis, córka Jana A.P. Kaczmarka, podzieliła się niepokojącymi wieściami dotyczącymi zdrowia jej sławnego ojca. W obliczu tych trudności została zorganizowana zbiórka funduszy na platformie crowdfundingowej, mająca na celu wsparcie artysty w jego leczeniu.

"Jak wielu z was wie, mój pozornie niestrudzony tata, Jan, od dłuższego czasu ciężko choruje. Ma zanik wieloukładowy lub MSA, na który nie ma prawdziwego leczenia ani lekarstwa. Choroba uszkadza zakończenia nerwowe, aż zawiodą płuca. To jest horror dla nas, gdy patrzymy, jak ten niesamowity człowiek toczy walkę, której nie wygra. Wszystkie próby pomocy mu w poprawie zdrowia nie powiodły się, a teraz celem jest zapewnienie mu jak największego komfortu w domu" - zdradziła kobieta.

Anastazja Davis wyjaśniła, że obecnie jej ojciec jest zmuszony korzystać z wózka inwalidzkiego i potrzebuje wsparcia żony oraz opiekunów w codziennych czynnościach, takich jak wstawanie czy higiena osobista. Dodatkowo, ze względu na niestabilność ciśnienia, mężczyzna nie może pozostawać sam w domu, ponieważ czasami traci przytomność. Te trudności sprawiają, że Jan A.P. Kaczmarek potrzebuje stałej opieki, aby móc funkcjonować jak najlepiej w swoim codziennym życiu.

"Tata nie jest już również w stanie pracować, a jego żona musiała zawiesić swoją pracę, ponieważ jest jego głównym opiekunem, co jest pracą na pełny etat. Opiekuje się także ich 7-letnim synem. Stworzyło to dla nich duże obciążenie finansowe, ponieważ walczą o utrzymanie taty tak długo, jak to możliwe, a jego potrzeby rosną. Ja, moje rodzeństwo i jego żona wykorzystaliśmy każdą możliwość i zrobiliśmy, co w naszej mocy, aby pomóc finansowo, ale jego potrzeby nas przerosły" - dodała.

Jan A.P. Kaczmarek walczy o życie – żona prosi o wsparcie finansowe

Żona cenionego kompozytora Aleksandra Twardowska-Kaczmarek, udzielając wywiadu Polskiej Agencji Prasowej, wystosowała poruszający apel o wsparcie finansowe na leczenie swojego męża, który cierpi na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną - zanik wieloukładowy (MSA). Sytuacja jest niezwykle poważna, a 70-letni muzyk od dłuższego czasu przebywa w szpitalu z powodu zapalenia płuc.

Niestety, liczne powikłania jedynie pogorszyły stan zdrowia artysty, a jego żona nieustannie zmaga się z olbrzymimi wydatkami na opiekę nad nim. Choć zebrana suma w dotychczasowej zbiórce stanowi jedynie niewielką część potrzebnych środków, Aleksandra Twardowska-Kaczmarek z wdzięcznością przyjmuje wszelkie wsparcie. Koszt miesięcznej opieki nad chorym wynosi dziesiątki tysięcy złotych, co tylko potęguje trudności finansowe.

"Jestem ogromnie wdzięczna za te pieniądze i za zaangażowanie zespołu Fundacji i wolontariuszy. Niestety ta kwota nie wystarcza nawet na pokrycie miesięcznych kosztów opieki. Wcześniej zgodziłam się na kilka wywiadów, tylko po to, by pomóc Janowi. Ufałam, że ludzie otworzą serca i wesprą człowieka, którego muzyka przez lata dawała im piękne, wysokie emocje" – mówiła PAP.

Trwająca od trzech lat choroba kompozytora spustoszyła nie tylko jego zdrowie, ale także wywołała katastrofalne skutki finansowe. Z żalem żona artysty przyznała, że nie pozostało już niczego, co można by sprzedać, a Aleksander Twardowski-Kaczmarek nie otrzymuje żadnych tantiem od amerykańskiego stowarzyszenia kompozytorów. W takiej sytuacji żona musiała zrezygnować z pracy, aby poświęcić się opiece nad mężem.

Aleksandra Twardowska-Kaczmarek podkreśliła, że przez długi czas nie prosiła o pomoc, bowiem była to kwestia honoru. Jednak w obliczu trudności, nie pozostawiono jej żadnego wyboru. Dodatkowo żona artysty nawiązała też do kwestii majątku, który można spieniężyć. Jak się okazuje, pałac, który posiadają, przejmie wierzyciel.

Mimo trudności żona kompozytora nie zamierza się poddawać i będzie walczyć o życie męża. Jak przyznaje, wolałaby odbyć tę walkę "w większym składzie", ponieważ przy tej chorobie "w pojedynkę się nie da".

Jan A.P. Kaczmarek z żoną
Jan A.P. Kaczmarek z żoną
Jan A.P. Kaczmarek z żoną
Źródło: Getty Images

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kamila Jamrożek

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości