Jeremy Renner zachwycił formą po wypadku. "Dobrze jest wrócić"

Jeremy Renner
Jeremy Renner
Źródło: Getty Images
Wraz z początkiem 2023 media obiegła informacja o tragicznym wypadku Jeremy'ego Rennera — aktora znanego z serii filmów i seriali o superbohaterach. Mężczyzna został potrącony przez pług śnieżny na terenie swojej posiadłości. Rok później, po długiej rehabilitacji i walce o życie znów stanął na scenie, by wręczyć nagrodę. Jak przyznał, ku uciesze fanów, wraca do pracy na dobre.

Jeremy Renner w wypadku złamał ponad 30 kości i stracił przytomność. Jego stan określano jako krytyczny. Nie wiadomo było nawet, czy aktor będzie jeszcze kiedyś mógł stanąć na własnych nogach. Okazało się jednak, że gwiazdor ma z superbohaterem o wiele więcej wspólnego, niż tylko rola w filmie. Zobaczcie, co powiedział podczas niedawnej gali.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Blondino Latino z "HP" wspomina wypadek. "Mogło skończyć się dużo gorzej"
Blondino Latino, czyli Łukasz Książkiewicz z pierwszej edycji "Hotelu Paradise" w szczerej rozmowie wyznał, jak wyglądały pierwsze chwile po napaści. Bardzo cierpiał?

Jeremy Renner mówi o powrocie do świata show-biznesu

Jeremy Renner od chwili opuszczenia szpitala po wypadku kilkukrotnie pokazywał się publicznie, jednak dopiero na scenie People's Choice Awards 2024 po raz pierwszy oficjalnie zabrał głos. Reakcja zebranych gości jednoznacznie udowodniła, że wystąpienie gwiazdora było najbardziej spektakularnym momentem wieczoru.

W serii filmów i seriali o superbohaterach, z której znany jest Jeremy Renner, gra również Tom Hiddleston, który również był obecny podczas People's Choice Awards. Gdy zobaczył kolegę z planu wkraczającego na scenę, szybko wstał z miejsca i powitał go owacjami na stojąco, pokazując tym samym wielkie wsparcie i uznanie.

"Muszę powiedzieć, że dobrze jest wrócić. Ten rok był niesamowitą podróżą i cieszę się, że mogę tu być z wami, fanami, jesteście najlepsi" - powiedział Jeremy Renner na scenie.

Jeremy Renner - raport z wypadku

Za główną przyczynę tragedii uważa się problemy mechaniczne ratraka, którym przemieszczał się gwiazdor. Podczas odśnieżania drogi aktor miał na chwilę opuścić pojazd. 7-tonowy pług miał zacząć się staczać i potrącić gwiazdę, a następnie przysypać śniegiem. 

Według raportu policyjnego aktor nie wysiadł jednak z pojazdu bez powodu. Według ustaleń na miejscu zdarzenia Jeremy Renner chciał uratować siostrzeńca, który znalazł się w pobliżu staczającego się ratraka. Gwiazdor nie mogąc zapanować nad maszyną, opuścił ją, by podbiec do syna siostry i zapewnić mu bezpieczeństwo. 

"Kontrolka hamulca w kabinie ratraka nie działała, a problemy mechaniczne mogły być przyczyną wypadku" - napisano w policyjnym raporcie. 

Siostrzeniec gwiazdora wyszedł z wypadku bez szwanku.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości