Kabula ma radę dla Martyny Wojciechowskiej. "Nikt nie będzie taki szczery z wami, jak własna córka"

Martyna Wojciechowska i Kabula
Martyna Wojciechowska i Kabula
Źródło: Mwmedia
Martyna Wojciechowska ma z Kabulą wyjątkową więź, którą z podziwem i wzruszeniem obserwują fani dziennikarki oraz jej córki. W ich relacji nie brakuje również humoru. Dziennikarka pokazała zabawne nagranie z Kabulą. Dziewczyna znalazła na głowie mamy kilka siwych włosów i zasugerowała, że trzeba je przefarbować. Sprawdźcie, jak zareagowała na to podróżniczka.

Kabula pochodzi z Tanzanii. Tam spotkała ją Martyna Wojciechowska i po zaprzyjaźnieniu się z dziewczynką, postanowiła ją adoptować. W wieku zaledwie 13 lat Kabula padła ofiarą brutalnego ataku — oprawcy obcięli jej prawą rękę, ponieważ wierzyli, że części ciała albinosów mają magiczną moc. Dzięki wsparciu dziennikarki dostała nowe życie. Właśnie zaczyna drugi rok prawa, czym kilka dni temu pochwaliła się jej dumna mama.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Martyna Wojciechowska o przeprowadzce Kabuli do nowego mieszkania. Jak często się widują?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Kabula zwróciła uwagę na wygląd Martyny Wojciechowskiej

Martyna Wojciechowska udostępniła na Instagramie nagranie z córką, która przyglądała się jej włosom. Kabula odkryła, że jej mama ma już spory odrost i znalazła u niej kilka siwych włosów.

"Rozumiecie, co właśnie usłyszałam? Kabula zwróciła mi uwagę, że przyjrzała się moim włosom i że powinnam już użyć chyba farby, bo, jakby to powiedzieć, mam odrost i do tego jeszcze siwy [...] Naprawdę, nikt nie będzie taki szczery z wami, jak własna córka" - skomentowała podróżniczka w materiale wideo.

Dziennikarka dołączyła do publikacji opis, w którym podkreśliła, że mimo siwych włosów wciąż czuje się wystarczająca.

"Od lat jestem blondynką, ale jak się zapomnę, to wraca brunetka… ze srebrnymi dodatkami. Farbowane, naturalne, z siwymi włosami czy bez - wszystkie jesteśmy wystarczające. Wszyscy jesteśmy wystarczający!" - podpisała nagranie.

Nie tylko Martyna Wojciechowska ma fanów, Kabula też już ma swoich wielbicieli, którzy ocenili, że jest wartościową dziewczyną.

"Ona jest świetna - bardzo szczera, jeśli chodzi o wyrażanie myśli" - czytamy na Instagramie.

"Kabula pięknie wykorzystała szansę, jaką dostała. To fantastyczna dziewczyna. Pani Martyno szacunek" - komentują fani dziennikarki.

Kabula o wyjątkowej relacji z Martyną Wojciechowską. Dlaczego mówi do niej "mamo"?

Kabula zyskała sporą popularność w Polsce. Jej historia wzrusza i daje nadzieję. Norbert Żyła z cozatydzien.tvn.pl niedawno rozmawiał z adoptowaną córką Martyny Wojciechowskiej. Kabula opowiedziała, że spotkała dziennikarkę w najmroczniejszym momencie życia.

- Straciłam nadzieję, odwagę i siłę, aby wierzyć w cokolwiek lub kogokolwiek. Doświadczyłam wtedy wielu rozczarowań, co skłoniło mnie do zamknięcia się na jakiekolwiek wywiady, ponieważ nie ufałam nikomu i nie chciałam z nikim rozmawiać – nawet z Martyną. Ale ona odwróciła sytuację i zdecydowała się zabrać mnie do domu, żebym zobaczyła moją rodzinę. Wtedy pomyślałam, że może ona jest inna. Zaczęłam ufać jej i jej słowom, gdy wróciła w 2015 roku - zwierzyła się nam Kabula.

Kabula zdradziła w rozmowie z nami, dlaczego zwraca się do Martyny Wojciechowskiej per "mamo".

- Nie tylko czuję, ale widzę, że to prawda — Martyna dała mi kolejną szansę na piękne życie. To jest powód, dla którego z łatwością nazywam ją "mamą". Matka poświęca siebie, swój czas i zasoby, aby zapewnić, że jej dziecko jest w porządku. Martyna zrobiła dla mnie dokładnie to. Czuję, że jest dla mnie jak matka. Ale jest jeszcze jeden powód — pochodzę z kultury i plemienia, w którym nazywanie osoby starszej od siebie po imieniu jest dużym brakiem szacunku. Nie widziałam innej opcji, zwłaszcza w jej przypadku. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest zwracanie się do niej "mamo" - wyjaśniła.

Czytaj więcej: Kabula zdradza, czy ma bliską sercu osobę i wyjaśnia, jakie ma relacje z Marysią Wojciechowską

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: Mwmedia

podziel się:

Pozostałe wiadomości