Katarzyna Grochola o Dorocie Szelągowskiej. "Nie potrafiłam stanąć w obronie córki"

Katarzyna Grochola
Katarzyna Grochola
Źródło: MWMEDIA
Katarzyna Grochola od lat jest jedną z najpopularniejszych polskich pisarek. Mimo problemów zdrowotnych nie zwalnia tempa — w lipcu br. światło dzienne ujrzała kolejna powieść. Przy okazji premiery udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała m.in. o relacjach z najbliższymi. Zdradziła, co ją w życiu najbardziej zachwyca.
  • Katarzyna Grochola ma na koncie poczytne powieści. Dwie doczekały się ekranizacji, z czego produkcja "Nigdy w życiu!" do dziś cieszy się ogromną popularnością
  • Prywatnie Katarzyna Grochola jest mamą prezenterki Doroty Szelągowskiej i babcią dwójki wnuków: Antoniego oraz Wandy
  • Katarzyna Grochola przed laty zmagała się z chorobą nowotworową. Ta ponownie została zdiagnozowana w 2022 roku — tym razem był to rak prawego płuca
  • Niedawno Katarzyna Grochola wydała kolejną powieść zatytułowaną "Wyluzuj, kobieto!"

Katarzyna Grochola jest polską pisarką, spod której pióra wyszła jedna z najpopularniejszych powieści obyczajowych "Nigdy w życiu!". Książka odniosła komercyjny sukces i doczekała się adaptacji filmowej. W produkcji w rolę głównej bohaterki Judyty wcieliła się Danuta Stenka, a towarzyszyli jej m.in. Joanna Brodzik, Artur Żmijewski i Jan Frycz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

25112023_MAMTALENT_SZELAGOWSKA_NASTOLATKA
Dorota Szelągowska wspomniała swoje nastoletnie lata. "Wydawało mi się, że jestem pępkiem świata"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Katarzyna Grochola o bliskich

Katarzyna Grochola ma za sobą trudne doświadczenia. Mimo problemów zdrowotnych nigdy nie straciła dobrego humoru i nawet ze szpitalnego korytarza zarażała internautów pozytywnym nastawieniem. Pisarka niedawno wydała kolejną powieść zatytułowaną "Wyluzuj, kobieto!". W najnowszej rozmowie z Beatą Nowicką została zapytana o to, czy sama potrafi wyluzować!

Tytułowe "wyluzuj" odnosi się do wielu spraw, nie tylko relacji z dorosłym dzieckiem. Również do tego, co moja bohaterka widzi w telewizji, jak traktuje ją mąż, syn, co mówią przyjaciółki czy lekarz, przed którym każdy kuli ogon. "Wyluzuj" odnosi się do codziennego życia. Ja odchorowałam ostatnie osiem lat. Obserwowałam, jak bardzo ludzie są podatni na manipulacje. Jak nie chcą uwierzyć, że ich ulubiony polityk kłamał i kradł. Wypierają ze świadomości fakty i usprawiedliwiają winnych. Syndrom żony alkoholika. Mąż pije, ale ona go tłumaczy! Niełatwo wyluzować, gdy się dostrzega takie zjawiska
- powiedziała na łamach "Twojego Stylu".

W dalszej części rozmowy dziennikarka zapytała pisarkę o to, co ją na co dzień rozczula. Katarzyna Grochola bez zawahania odparła, że córka oraz wnuki. W ostatnim czasie media rozpisują się o synu Doroty Szelągowskiej. Antoni Sztaba również związał swoją zawodową drogę ze ścieżką artystyczną i został aktorem. Widzowie mogli oglądać go m.in. w serialu "Lipowo. Zmowa milczenia".

Dorota zachwyca mnie, bo jest mądra i świetnie wychowuje dzieci. Mój wnuk mnie zachwyca, bo jest świetnym aktorem. W "Weselu" Mai Kleczewskiej grał Jaśka, który stracił złoty róg, jego rozpacz była przejmująca! A moja wnuczka Wanda jest urocza i bystra. Gdy miała pięć lat, przybiegła do kuchni: "Mamo, mamo, chodź szybko, potrzebny mi jest dorosły!". Dorota miała ręce w cieście, więc zapytałam: "Czego potrzebujesz?". Nie zareagowała, dalej woła: "Mamo, mamo…". Wtedy powiedziałam: "Ja też jestem dorosła, mogę ci pomóc". A ona na to: "Babciu, przecież mówię wyraźnie, potrzebuję dorosłego, a nie starego". (śmiech) Czy to nie jest zachwycające? Jest!
- dodała.
Katarzyna Grochola z wnukiem Antonim Sztabą
Katarzyna Grochola z wnukiem Antonim Sztabą
Źródło: KAPiF

Co więcej, Katarzyna Grochola uchyliła nieco rąbka tajemnicy i przyznała, jak przed laty traktowała swoją córkę. Okazało się, że postrzegała Dorotę Szelągowską niemal jak swoją kopię, co niosło za sobą również negatywne konsekwencje.

Myślę, że my, matki córek, mamy jednak łatwiej. Choć też popełniamy błędy. Ja długo traktowałam Dorotę (córką Katarzyny Grocholi jest Dorota Szelągowska – red.) jak siebie, co miewało fatalne skutki, bo nie zawsze siebie traktowałam dobrze. Nie umiałam się bronić, więc nie potrafiłam stanąć w obronie córki. Na szczęście zdarzały się wyjątki. Gdy Dorota była w czwartej klasie podstawówki, zostałyśmy obie wezwane do szkoły. Pani od polskiego zarzuciła mi, że piszę za córkę wypracowania. Obraziła mnie, bo nie piszę jak dziewięciolatka. Ale obraziła też Dorotę, oskarżając ją, że wyręcza się matką, a ja nigdy nie pomagałam jej w lekcjach
- wyjaśniła.

Antoni Sztaba o popularności rodziców

Życie uczuciowe Doroty Szelągowskiej nieustannie wzbudza spore zainteresowanie mediów. Prezenterka po raz pierwszy stanęła na ślubnym kobiercu, mając zaledwie 20 lat. Wówczas związała się z aktorem Pawłem Hartliebem, z którym doczekała się syna. Antoni Sztaba, który przyjął nazwisko drugiego partnera prezenterki, stawia pierwsze kroki w show-biznesie.

Jakiś czas temu początkujący aktor w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" opowiedział nieco więcej o życiu prywatnym. Czy trudno było dorastać w cieniu popularnych rodziców?

"Miałem taki moment, że próbowałem z tym walczyć, no ale nazwiska się nie wyrzeknę. Tak, mam mamę, którą robi fajne rzeczy, tatę, który robi fajne rzeczy i babcię, która robi fajne rzeczy. Czy to sprawia, że ja nie mogę robić fajnych rzeczy?" - mówił.

Czytaj też: Katarzyna Grochola pokazała się z wnukiem Antonim Sztabą. Syn Doroty Szelągowskiej jest znanym aktorem

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Czytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości