W poniedziałek brytyjski dwór poinformował o tym, że król Karol III ma raka. W oświadczeniu nie wspomniano jednak zbyt wiele o szczegółach. Coraz więcej osób z otoczenia władcy zabiera głos, dochodzi również do długo wyczekiwanego spotkania króla z księciem Harrym. Teraz na temat sytuacji wypowiedziała się była doradczyni monarchy Kristina Kyriacou.
W ostatnim czasie w brytyjskiej rodzinie królewskiej nie dzieje się najlepiej. Po rozłamie, do którego doszło za sprawą decyzji podjętej przez księcia Harry'ego i Meghan Markle, wydawało się, że atmosfera na dworze jest napięta, ale stabilna. Aż do momentu, w którym z Wielkiej Brytanii zaczęły płynąć informacja dotyczące hospitalizacji księżnej Kate oraz króla Karola III. Oboje opuścili już placówki, jednakże w przypadku monarchy sprawa okazała się znacznie poważniejsza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Król Karol III ma raka
W poniedziałkowy wieczór w mediach społecznościowych brytyjskiej rodziny królewskiej opublikowano oficjalne oświadczenie, z treści którego dowiedzieliśmy się, że monarcha ma poważne problemy ze zdrowiem.
"Podczas niedawnego pobytu króla w szpitalu związanego z łagodnym powiększeniem prostaty, zauważono osobne zagadnienie medyczne budzące troskę. Następnie przeprowadzono badania diagnostyczne, które wykazały pewną formę raka" - czytamy w oświadczeniu.
Król Karol III poddał się leczeniu. Przeszedł serię zabiegów i na ten moment musi zrezygnować z wielu obowiązków. Ma skupić się na papierkowej pracy i zadaniach, które może wykonywać na miejscu.
"Król jest pozytywnie nastawiony co do swojego leczenia i z niecierpliwością oczekuje na jak najszybszy powrót do pełnej służby publicznej. Jego Królewska Mość zdecydował się podzielić swoją diagnozą, aby zapobiec spekulacjom i w nadziei, że może to pomóc w zrozumieniu, że chorobą może być dotknięty każdy" - wyjaśniono w oświadczeniu.
Czytaj więcej: Kto przejmie obowiązki na czas choroby króla Karola III? Wiadomo, kto ruszył na pomoc
Była doradczyni króla zabrała głos
Pałac nie poinformował o szczegółach choroby króla. W oświadczeniu nie sprecyzowano, z jakim dokładnie nowotworem musi się zmierzyć, ale podkreślono, że nie ma on związku z powiększoną prostatą. Podkreślono, że król pragnął podzielić się swoją diagnozą, aby zapobiec spekulacjom, jednak nie ujawnił informacji o typie nowotworu ani jego stadium.
Skąd taka decyzja? Wielu jej nie rozumie i chciałoby dowiedzieć się więcej. Inna zdanie na ten temat ma była doradczyni króla Kristina Kyriacou, która współpracowała z nim w latach 2009-2016. Kobieta gościła w programie "Good Morning Britain", w którym przyznała, że rozumie, dlaczego dwór nie wyjawia szczegółów.
Muszę powiedzieć, że nie otwierałabym więcej drzwi. Powiedzieli, że wykryto odmianę raka, a sama nie radziłabym iść dalej i mówić, jaki to rodzaj raka. Myślę, że jest na to mnóstwo czasu
Jej zdaniem wbrew pozorom więcej informacji może mieć negatywny wpływ na społeczeństwo i rodzić znacznie więcej powodów do spekulacji.
Problem w tym, że im więcej informacji podasz, tym więcej ludzi spekuluje. Gdy tylko dowiedzą się, co to za nowotwór, wszyscy zaczynają tego szukać, ludzie zaczynają googlować i mówią, że "znam kogoś" i im się to przytrafiło, to jest to, przez co będzie przechodził. Wiemy, że jest chory, ma stwierdzonego raka i będzie leczony
Kobieta przyznała, że gdy król nabierze sił, być może sam zdecyduje się zabrać głos.
"Potraktowałam to stwierdzenie jako bardzo pozytywne, że można go leczyć. Mam nadzieję, że mam rację. Powinniśmy w tym miejscu pamiętać, że monarchia nie chce przejść do historii. (...) Królowa Elżbieta i król Karol nie chcą stać się historią, nadal chcą służyć społeczeństwu. Chciałabym myśleć, że król Karol w odpowiednim czasie opowie o swoim leczeniu" - wyjawiła.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Kornelia ze "ŚOPW" zabrała głos w sprawie ciąży i ślubu kościelnego [TYLKO U NAS]
- Sonia Bohosiewicz dosadnie na temat zakończenia związku. "Nie rozbiłam tej rodziny"
- Córka Heidi Klum opowiedziała o problemach z cerą. Pokazała niedoskonałości i trądzik
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images