Krzysztof Zalewski to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich piosenkarzy. Muzyk otworzył się na temat trudnych doświadczeń z używkami w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Artysta szczerze opowiedział o nadużywaniu alkoholu i pobycie w szpitalu psychiatrycznym. Podkreślił, że od ponad siedmiu lat jest "czysty od wszystkiego".
- Krzysztof Zalewski jest obecnie jednym z najpopularniejszych piosenkarzy w Polsce
- Wokalista przyznał, że miał problemy z alkoholem
- Po spożyciu alkoholu Krzysztof Zalewski często wykazywał autoagresję
- Wyznał, że 12 lat temu spędził dwa miesiące w szpitalu psychiatrycznym, co określił mianem "wakacji w psychiatryku"
- Muzyk w końcu podjął decyzję o abstynencji
- Od ponad siedmiu lat nie korzysta z używek
Krzysztof Zalewski jest synem aktora, reżysera i scenarzysty Stanisława Brejdyganta, które poznał w dorosłym wieku. Jego matka zmarła w 2004 roku po ciężkiej chorobie. Wokalista rzadko mówi o swoim życiu prywatnym. W podcaście przyznał jednak, że śmierć matki, która zmarła na nowotwór, miała ogromny wpływ na jego życie i zdrowie psychiczne.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Krzysztof Zalewski opowiedział o walce z nałogiem
W rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim Krzysztof Zalewski przyznał, że w przeszłości często sięgał po alkohol, co prowadziło do autoagresywnych zachowań.
"Włączała mi się autoagresja. Miałem taki pomysł, będąc drobnym kolesiem, zaczepić największego karka, jakiego zdołałem zobaczyć — np. ochroniarza w klubie — i sprzedać mu blachę. Wtedy dostawałem w ryj albo mnie wynosili lub koleś mi mówił: 'weź s********j'. Dlatego nie piję. Niedobrze znoszę alkohol" - mówił.
Krzysztof Zalewski postanowił zawalczyć o siebie, czego efektem była decyzja o odstawieniu alkoholu i udaniu się do specjalnego ośrodka. Jak sam podkreśla, proces ten nie był łatwy i nie wie, czy to decyzja na całe życie.
"Nie ma permanentnej decyzji w kwestii alkoholu czy czegokolwiek. To jest decyzja na dziś. Wyszło terapeutycznie. Byłem na wakacjach w psychiatryku 12 lat temu — zamknięty z wariatami przez dwa miesiące, więc chyba to była poważna sytuacja" - tłumaczył.
Krzysztof Zalewski o pobycie w szpitalu psychiatrycznym
Po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego Krzysztof Zalewski rozpoczął nowy etap w swoim życiu i karierze. Jak sam zaznacza, pobyt w ośrodku okazał się kluczowy dla jego późniejszych sukcesów muzycznych.
"Bardzo się to opłaciło. Zauważ korelację między startem mojej kariery a tymi wakacjami, które sobie urządziłem. To było dokładnie wtedy. Wyszedłem z wakacji i zacząłem wydawać płyty. To nie znaczy, że byłem zupełnie czysty. Miałem wpadki. To był proces. Od ponad siedmiu lat jestem czysty od wszystkiego — i dobrze mi z tym" - stwierdził.
Obecnie Krzysztof Zalewski unika imprez i woli spędzać czas w domu z ukochaną żoną i synkiem. Odmawia udziału w głośnych wydarzeniach, gdyż tłumy i hałas są dla niego nie do zniesienia. W wywiadzie opowiedział, że gdy próbował uczestniczyć w imprezie, opuścił ją po zaledwie 18 sekundach.
Czytaj też: Krzysztof Zalewski i Olga Tuszewska ukrywają się przed medialnym zgiełkiem. Oto historia ich związku
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez już po ślubie? Ten wpis sportowca rodzi wiele pytań
- Kolejna śmierć i cios dla księcia Harry'ego. "Kiedyś to byłoby nie do pomyślenia"
- Zac Efron przerwał milczenie. Kilka dni temu trafił do szpitala. Wiadomo, jak się czuje
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA