Maja Bohosiewicz złożyła życzenia urodzinowe siostrze. "Potrafisz najgorszy dzień zmienić w wesołe miasteczko"

Sonia Bohosiewicz, Maja Bohosiewicz
Sonia Bohosiewicz, Maja Bohosiewicz
Źródło: MWMEDIA
Sonia i Maja Bohosiewicz są ze sobą niezwykle zżyte. Mimo że aktualnie dzielą ich setki kilometrów, panie bez problemu utrzymują kontakt i spotykają się, kiedy tylko mogą. Toteż w dniu urodzin starszej siostry nie mogło zabraknąć kilku wzruszających słów od Mai Bohosiewicz.

Sonia Bohosiewicz jest polską aktorką serialową, filmową i telewizyjną, której początku zawodowej drogi sięgają połowy lat 90. W ostatnim czasie dużo mówiło się o aktorce bynajmniej nie ze względu na jej dorobek artystyczny. W czerwcu 2022 roku media obiegła informacja, jakoby gwiazda miała rozstać się z mężem, z którym była przez 14 lat. Z Pawłem Majewskim doczekała się dwóch synów: Teodora i Leonarda. Ten etap Sonia Bohosiewicz ma jednak za sobą, a od pewnego czasu jest szczęśliwie zakochana, czym dzieli się chętnie w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Sonia Bohosiewicz o popularności. Jak reagują na nią rodzice gwiazdy?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Sonia Bohosiewicz świętuje urodziny

W sobotę 9 grudnia Sonia Bohosiewicz obchodziła urodziny. Gwiazda skończyła właśnie 48 lat i trzeba przyznać, że prawdopodobnie jest w najlepszym momencie swojego życia. Czerpie z niego garściami, podróżuje po świecie, a przy okazji rozkwita dzięki miłości.

W tym wyjątkowym dla aktorki dniu siostra Maja Bohosiewicz postanowiła złożyć jej życzenia. Kobiety są ze sobą bardzo zżyte, choć na co dzień dzielą ich setki kilometrów. Maja Bohosiewicz prowadzi własną firmę odzieżową i niedawno postanowiła przeprowadzić się z rodziną do Hiszpanii. W rozmowie z Kaliną Szymankiewicz aktorka opowiedziała, czy jakoś szczególnie odczuwa brak siostry w Polsce.

- Mamy oczywiście komunikatory, telefony, więc możemy do siebie zadzwonić w każdym momencie, ale Maja ma tutaj nadal firmę, więc np. dzisiaj akurat jest w Warszawie i wczoraj wieczorem byłyśmy razem na masażu, potem na kolacji, więc zupełnie mi nie brakuje — odpowiedziała nam wówczas Sonia Bohosiewicz.

W dniu urodzin nie mogło w takim razie zabraknąć życzeń od ukochanej siostry. Maja Bohosiewicz opublikowała wpis w mediach społecznościowych, w którym to skierowała kilka ciepłych słów pod adresem aktorki.

Kochana siostrzyczko, w dniu twoich urodzin, jak i w każdy inny dzień życzę ci tylko najlepszych rzeczy, bo jesteś dla mnie najlepszym człowiekiem, moją siłą, wsparciem, śmiechem, telefonem z zapłakanym nosem, kiedy świat się wali, pierwszym powiernikiem i doradcą, długimi spacerami po Mokotowie idąc na masaż, najlepszą pomidorową, którą robisz z gwoździa, kiedy wpadamy zjeść, jesteś towarzyszką każdej głupoty, którą wymyślimy i najwierniejszym, i najwrażliwszym rozkminiaczem życiowych prawd
- czytamy.

W dalszej części wpisu Maja Bohosiewicz podkreśla, że jej siostra jest dla niej najlepszą przyjaciółką, a dla swoich dzieci — najlepszą mamą.

Zawsze stajesz w mojej obronie i rzucasz się do tętnicy, kiedy ktoś próbuje skrzywdzić bliskich, jesteś cudowną mamą, spontaniczną przyjaciółką i najlepszą siostrą. Potrafisz najgorszy dzień zmienić w wesołe miasteczko, potrafisz dostrzec w każdym człowieku talent i zrobić z niego "unikat". Przebywanie z Tobą jest uzależniające, bo sprawia, że od razu czujesz się lepiej
- dodała.

Pod postem pojawiło się sporo życzeń nie tylko od fanów, ale również koleżanek z show-biznesu, w tym od Anny Lewandowskiej, która opublikowała skromny, acz trafny, emotikon serca.

Sonia Bohosiewicz o popularności. Przyszła do niej nagle?

Sonia Bohosiewicz od ponad 25 lat jest aktywna zawodowo. Spełnia się jako aktorka i mama, a od pewnego czasu znowu jest szczęśliwie zakochana. Sonia Bohosiewicz w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz wraca pamięcią do początków zawodowej drogi. Ujawnia, jak rodzice zareagowali na popularność córki. Czy ta spadła na nich nagle?

Nie, absolutnie nie było nic takiego. Zdałam do szkoły teatralnej, mając 18 lat, potem sobie do tej szkoły chodziłam, potem byłam w Teatrze Starym przez 9 sezonów, więc rodzice przyjeżdżali na moje premiery, potem dostałam rolę. To nie było tak, że pewnego dnia, nie wiem, poszłam do jakiegoś programu i nagle stałam się znana i rozpoznawalna. To się budowało latami, powolutku, więc to nic jakiegoś takiego spektakularnego. I myślę, że moi rodzice nadal patrzą na mnie i na Maję, jak po prostu na Sonię i na Maję 
- stwierdza aktorka.

Relacje, jakie panują w rodzinnym domu Soni Bohosiewicz, widzowie mogli poznać w programie "Rzeczy, którzy nie nauczył mnie ojciec". W dalszej części rozmowy aktorka ujawnia, że rodzice niekiedy mierzą się z sytuacjami, w których na pierwszy plan wychodzi popularność córek. Te jednak są zazwyczaj bardzo sympatyczne, opierają się na gratulacjach albo wspólnych wspominkach.

Czytaj więcej: Sonia Bohosiewicz o popularności. Jak sławę córki odbierają rodzice? [TYLKO U NAS]

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości