Martyna Wojciechowska z adoptowaną córką. "W nowej fryzurze wymiata"

Martyna Wojciechowska spotkała się z adoptowaną córką
Martyna Wojciechowska spotkała się z adoptowaną córką
Źródło: MWMEDIA
Martyna Wojciechowska jest dumna ze swoich dwóch córek. 14-letnia Marysia i 24-letnia Kabula świetnie się dogadują. Adoptowana córka podróżniczki przyjechała do Polski na krótkie wakacje. Spacerując po Warszawie, wzbudziła spore zainteresowanie fanów. Zachwyciła swoją nową fryzurą. Jak teraz wygląda?

Martyna Wojciechowska pięć lat temu adoptowała dziewczynkę z Tanzanii, która przeszła przez piekło. Doświadczyła przemocy z rąk handlarzy ludźmi. Podróżniczka poznała ją podczas kręcenia jednego z odcinków "Kobiety na krańcu świata". Później opowiadała, że w Tanzanii chorzy na albinizm uważani są za osoby obdarzone szczególną mocą. Z części ich ciał wytwarza się eliksiry i amulety. Kabula padła ofiarą okrutnych handlarzy. Dzięki opiece Martyny Wojciechowskiej może uczyć się, spełniać marzenia i być szczęśliwą kobietą.

Martyna Wojciechowska pokazała, jak teraz wygląda Kabula. Fani zachwyceni jej fryzurą

"Warszawa da się lubić" - przekonuje Martyna Wojciechowska w swoim wpisie na Instagramie. Dziennikarka udostępniła kilka zdjęć z przyjazdu swojej adoptowanej córki Kabuli. Spacer po stolicy był chwilą odprężenia dla całej rodziny podróżniczki. Na jednym ze zdjęć widzimy też Marysię - biologiczną córkę Martyny Wojciechowskiej.

"Porządny spacer za nami, wyrobiona chyba potrójna dzienna norma kroków. Była Syrenka, Nowy Świat, Powiśle, ogrody BUW, shopping (a jak!) i była też w końcu bubble tea dla nas wszystkich w nagrodę. Kabula ma w sobie tyle energii, że ledwo nadążałyśmy. Przy Elektrowni Powiśle znalazła też kawałek Afryki. A swojej nowej fryzurze wymiata, więc co chwila przystawałyśmy, bo fani Kabuli chcieli mieć z Nią zdjęcia! Dobry czas!" - relacjonowała podróżniczka.

"Pani Martyno, za każdym razem, gdy widzę Kabulę i jej radość, mam wielką gulę wzruszenia w gardle. Kobiety mają niesamowitą moc" - czytamy w komentarzach.

"Fryzura rewelacja. I ten uśmiech" - pochwaliła internautka.

Jak Martyna Wojciechowska spędza wakacje? Nie rusza się bez jednej rzeczy
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Martyna Wojciechowska spełni marzenie córki

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Martyna Wojciechowska nie mogła się doczekać, aż znowu ujrzy Kabulę. Pochwaliła się, że jej córka nie przyjechała tylko na wakacje, ale pobyt w Polsce wiążę się z pewną niespodzianką. Podróżniczka pomaga realizować jej kolejne marzenia. Musimy uzbroić się w cierpliwość, bo dziennikarka zapowiedziała, że jej fani mają być czujni i obserwować jej profil. Tam z pewnością wkrótce pojawi się więcej informacji na ten temat.

Ta dziewczyna to niekończąca się inspiracja dla mnie i dla wielu osób. Idzie przez życie jak burza, pracuje bardzo ciężko na swoje sukcesy i potrafi wspaniale wykorzystać szanse, które dostaje od losu. Spodziewajcie się, że przez najbliższe dni będzie się tutaj sporo działo!
- zapewniła Martyna Wojciechowska.

Wiemy, że ogromną pasją Kabuli jest śpiew. Dziewczyna marzy też o tym, by zostać prawniczką i pomagać innym. Jak myślicie, czy to właśnie z tymi zainteresowaniami wiążę się niespodzianka Martyny Wojciechowskiej?

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości