Monika Olejnik poznała Tomasza Komendę. Zapamiętała ważny szczegół. "Tragiczny koniec krótkiego szczęścia"

Monika Olejnik i Tomasz Komenda
Monika Olejnik i Tomasz Komenda
Źródło: mwmedia/ Instagram @monikaolejnik_official
Nie żyje Tomasz Komenda. Niesłusznie skazany w 2004 roku za zgwałcenie i zabójstwo 15-letniej Małgorzaty Kwiatkowskiej w Miłoszycach, trafił do więzienia na 25 lat. Po 18 latach wyszedł na wolność, ale nie czuł się szczęśliwy. Mężczyzna oddalił się od bliskich i rozstał się z matką swojego dziecka. Na wieść o śmierci Tomasza Komendy wiele gwiazd postanowiło podsumować jego życie. Monika Olejnik zamieściła na Instagramie poruszający wpis.

Informację o śmierci Tomasza Komendy jako pierwszy w mediach potwierdził 21 lutego 2023 magazyn "Uwaga!" TVN. Później matka i brat zmarłego podali więcej szczegółów. Tomasz Komenda cierpiał z powodu choroby nowotworowej. Walczył z rakiem płuc. Zmarł w wieku 47 lat.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Polskie gwiazdy, które zmarły młodo. Odeszli niespodziewanie
Źródło: MWMEDIA, Facebook, Wikimedia Commons, screen Youtube

Monika Olejnik pożegnała Tomasza Komendę

Monika Olejnik opublikowała w sieci czarno-białą fotografię, która została zrobiona na premierze filmu "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". Na zdjęciu widzimy Tomasza Komendę i jego ówczesną partnerkę Annę Walter. Obok Moniki Olejnik stoi reżyser filmu — Jan Holoubek. Wszyscy są szczęśliwi po premierze, na której Tomasz Komenda poprosił ukochaną o rękę. 30 listopada 2020 r. urodził się Filip Komenda — pierworodny syn mężczyzny oraz trzeci potomek Anny Walter.

Pamiętam, jak Tomek Komenda był szczęśliwy po premierze filmu "25 lat niewinności…" w reżyserii Jana Holoubka. Oświadczył się, powiedział publiczności, że spodziewają się dziecka. Pamiętam wzruszenie mamy Tomka. Tragiczny koniec krótkiego szczęścia. Żegnaj…
- napisała Monika Olejnik na Instagramie.

Pod postem dziennikarki ruszyła lawina komentarzy, mówiących o tym, że mężczyzna był niewinny, a spotkał go okropny los.

"To aż niewiarygodne, że na jednego człowieka może spaść tyle nieszczęść" - czytamy na Instagramie.

"Smutny żywot. A najgorsze, że ci, którzy zgotowali mu piekło na tym padole, nie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności" - sugerują internauci.

Z tym ostatnim komentarzem z pewnością zgodziłaby się matka Tomasza Komendy, która wielokrotnie podkreślała w wypowiedziach dla mediów, że pragnie sprawiedliwości i ukarania osób, które niesłusznie skazały jej syna na więzienie.

Tomasz Komenda nie żyje. Kiedy pogrzeb?

Tomasz Komenda zmarł w środę 21 lutego. Informację o jego odejściu przekazał reporter TVN i TVN24 Grzegorz Głuszak. Brat zmarłego, Gerard Komenda, kilka godzin później potwierdził tragiczną wiadomość i ujawnił, że przyczyną śmierci była choroba nowotworowa.

"Z głębokim żalem informuję, iż w dniu dzisiejszym światełko życia mojego brata, po dwuletniej walce z nowotworem, zgasło" - napisał Gerard Komenda.

Tomasz Komenda miał skomplikowaną relację z rodziną. Najbliżsi wspierali go, gdy przebywał w więzieniu. Po odzyskaniu wolności mężczyzna odsunął się szczególnie od matki, która żaliła się na zachowanie syna, wprost mówiąc, że ten "pochował ją żywcem". Brat zmarłego zdradził, kiedy odbędzie się pogrzeb Tomasza Komendy.

"Ceremonia pogrzebowa odbędzie się o godzinie 12:00 w kaplicy na cmentarzu przy ul. Kiełczowskiej (Psie Pole), o czym informuje pogrążony w smutku brat z rodziną. Do końca pozostałeś niezłomny" - czytamy.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: mwmedia/ Instagram @monikaolejnik_official

podziel się:

Pozostałe wiadomości