Materiał promocyjny

Natalia Kukulska, Margaret i Bovska na jednej scenie. "Letnie Brzmienia" rozgrzały publiczność

"Letnie Brzmienia"
Bovska, Natalia Kukulska, Margaret i Vito Bambino wystąpili na jednej scenie w Krakowie. Artyści prezentowali tym razem nie tylko swój repertuar. Na scenie wybrzmiały dobrze znane publiczności hity we współczesnych aranżacjach. Tym rządzą się bowiem "Letnie Brzmienia".

Gorące lato w pełni. W tej atmosferze na antenie "Co za Tydzień" relacjonowano kolejne ciekawe wydarzenia. Wakacje to czas koncertów i festiwali pełnych gwiazd. W Krakowie już po raz kolejny odbyły się "Letnie Brzmienia".

Plejada gwiazd zagrała "Letnie Brzmienia"

Na "Letnich Brzmieniach" wystąpili m.in. Bovska, Vito Bambino, Margaret, a także Natalia Kukulska z projektem Babie Lato. Poza koncertami na festiwalowych gości czekały również inne atrakcje i przyjemności.

— Letnie brzmienie kojarzą mi się głównie z totalną babską energią, z piosenką Madonny, którą śpiewam, "Material Girl", strasznie się z tego cieszę. No i jeszcze z innymi hitami w stylu Venus, Bananarama. Te piosenki po przearanżowaniu brzmią ekstra — relacjonowała Bovska.

Gwiazdy pojawiły się również pod sceną.

- Absolutnie moim numerem jeden jest Margaret, przede wszystkim dlatego, że zrobiła w swojej karierze ogromny obrót i uderzyła w te gatunki muzyczne i ten kierunek, który mi absolutnie siedzi, czyli stała się bardziej miejska i uliczna, jest wspaniała — twierdzi influencerka Nina Cieślińska.

Festiwale słyną z tego, że świętują dosłownie wszystkie zmysły, nie pomijając smaku. A że tegoroczny lipiec nie zawodzi, jeśli chodzi o pogodę, to zimne napoje są na wagę złota.

— Herbatka to jest takie słowo, które u mnie towarzyszyło mi od dziecka i kojarzyło się z tym, że jak siadamy do herbatki, to przy herbatce rozmawiamy, że czegoś tam się doświadcza, doświadcza się tej rozmowy i jakichś tam przygód. Ona jest częścią mojego życia i faktycznie super cool jest to, że latem możesz się zdecydować na opcję orzeźwiającą, tak, jak dzisiaj — podsumowała influencerka.

Przepis na naturalną mrożoną herbatkę

Tezę o uczcie dla zmysłów potwierdzają również specjaliści.

— Mnie największą przyjemność sprawia praca w tych aromatach. Niesłychane tutaj się unoszą, możecie sobie tylko wyobrazić oraz patrzenie na przyjemność moich odbiorców. Wszyscy, którzy piją herbatki owocowe, odchodzą z tego stanowiska szczęśliwi — przekonuje tea barista Lipton, Julian Karewicz.

Przepis na naturalną herbatkę mrożoną jest banalnie prosty. Według tea baristy Lipton wystarczy sięgnąć po tę samą bazę, z której przygotowujemy herbatkę na gorąco, na przykład malinę z żurawiną. Do 60 ml naparu należy dodać odrobinę soku z cytryny bądź limonki. Wszystko uzupełniamy wodą. Do tego plaster cytrusa i mamy perfekcyjną mrożoną herbatkę owocową.

Jak gwiazdy spędzą tegoroczne wakacje?

Lato to dla artystów czas wzmożonej pracy. Wszak plenerowych koncertów najlepiej słucha się w ciepły wieczór. To jednak nie znaczy, że bohaterowie letnich performansów zapominają o własnym odpoczynku.

— W tym roku "Babie Lato", czyli koncert, w którym przewodniczę, pochłonęły całe moje wakacje, ale nie do tego stopnia, żeby pomiędzy sobie nie odreagowywać. Teraz przy okazji koncertu w Rzeszowie jedziemy trochę na południe, w góry, odpocząć. Jak będzie Gdańsk, to też kilka dni wakacyjnych się uda wyrwać — tłumaczy Natalia Kukulska.

Natalia Kukulska od dobrych kilkunastu lat wakacji nie planuje wyłącznie z myślą o sobie. Janek i Anna są już dorośli i zapewne większość wakacyjnych wypadów spędzają bez mamy. W domu jest jeszcze jednak ktoś bardzo od niej uzależniony.

— Przecież jeszcze mam 6-letnią córeczkę, która pytała się mnie ostatnio, dlaczego to jest taka dziwna praca, że wszyscy mają wakacje, a mama pracuje — zdradza.

Również Margaret, mimo że swoją pracę wprost uwielbia, tęskni już nieco za wakacyjnym lenistwem.

— Lato kojarzy mi się w sumie najbardziej z pracą i z koncertowaniem. Faktycznie koncerty to jest harówka, to jest ciężkie i wyczerpujące, ale z drugiej strony ta energia, którą się dostaje od publiczności podczas koncertów, myślę, że żadne z nas by tego nie wymieniło na nic innego — twierdzi Margaret.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości