Nie żyje aktor "Gry o Tron". Darren Kent miał zaledwie 36 lat

Nie żyje Darren Kent z "Gry o Tron"
Nie żyje Darren Kent z "Gry o Tron"
Źródło: Hindustan Times
Darren Kent nie żyje. Aktor dał się poznać przede wszystkim jako jedna z postaci serialu "Gra o tron". Odszedł w piątek w wieku 36 lat. Przed dłuższy czas walczył z osteoporozą, artretyzmem i niezwykle rzadką chorobą skóry. Mimo oczywistych trudności Darren Kent zarażał optymizmem wszystkich wokół.
Katarzyna Figura i Grażyna Szapołowska o pracy z Andrzejem Wajdą przy "Zemście"
Źródło: "Co Za Tydzień"

Nie żyje aktor "Gry o Tron"

O śmierci aktora poinformowali przedstawiciele agencji aktorskiej, z którą był związany.

"Z głębokim smutkiem musimy obwieścić, że nasz drogi przyjaciel Darren Kent odszedł w piątek. Towarzyszyli mu jego rodzice i najlepszy przyjaciel u boku. Nasze myśli są z jego rodziną w tym trudnym czasie" - napisali na Facebooku reprezentanci aktora.

Darren Kent był znany nie tylko z wyjątkowego talentu artystycznego. Wielu chwaliło sobie współpracę z aktorem, ze względu na jego wyjątkowo pozytywne podejście do świata i ludzi.

"Darren był nie tylko utalentowanym aktorem, reżyserem i scenarzystą, ale i jednym z najmilszych ludzi, jakich kiedykolwiek mieli przyjemność poznać" - dodali współpracownicy. Oficjalna przyczyna śmierci Darrena Kenta nie została jeszcze ustalona.

Kim był Darren Kent?

Darren Kent urodził się w Essex w Wielkiej Brytanii. Ścieżkę aktorską rozpoczął w 2008 roku, jego pierwszym filmem były "Lustra", horror, którego akcja toczy się w opuszczonym centrum handlowym. Kariera aktora nabrała tempa cztery lata później, kiedy zagrał u boku Kristen Stewart, Chrisa Hemswortha i Charlize Theron w filmie akcji "Królewna Śnieżka i Łowca". Na tym nie poprzestał, a jeszcze szersze grono widzów miało okazję oglądać aktorskie umiejętności Darrena Kenta w 2014 roku w roli pasterza kóz w "Grze o Tron".

Sporą część życia prywatnego Darren Kent poświęcał na pomoc potrzebującym. W szczególności wspierał osoby, które nagle znalazły się w trudnej sytuacji życiowej, a także niepełnosprawnym.

"Darren był bardzo pomocnym, hojnym i uroczym mężczyzną. Bardzo lubił spędzać z nami czas i występować dla naszych uczniów. Będziemy bardzo tęsknić za naszym ukochanym patronem; nasze myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi w tym strasznie smutnym czasie" - powiedziała Penni Bubb, założycielka Mushroom Theatre Company, z którym był związany.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: Hindustan Times

podziel się:

Pozostałe wiadomości