Nie żyje żona słynnego wokalisty. Została znaleziona martwa w ich domu

James Morrison
James Morrison
Źródło: Getty Images Europe
James Morrison stracił partnerkę życiową, Gill Catchpole, która została znaleziona martwa w ich domu. Kobieta miała zaledwie w 45 lat. Zagraniczne źródła nie podały jeszcze szczegółów dotyczących przyczyny śmierci kobiety. Informatorzy donoszą jednak, że artysta jest w bardzo złym stanie psychicznym.

James Morrison, angielski wokalista i autor tekstów, do niedawna cieszył się szczęśliwym związkiem z Gill Catchpole. Para, której data ślubu pozostaje tajemnicą, miała dwie córki: 15-letnią Elsie i pięcioletnią Adę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Adam Driver o karierze i początkach w aktorstwie

James Morrison pożegnał żonę

Obecnie cała rodzina przeżywa żałobę po utracie żony artysty, która według zagranicznym mediów zmarła niespodziewanie 5 stycznia 2024 roku. Dziennikarze donoszą też, że James Morrison znajduje się obecnie w bardzo trudnym stanie psychicznym. Najnowsze doniesienia wskazują jednak, że mężczyzna próbuje "wziąć się w garść" ze względu na dobro córek. Całą trójkę wspiera też dalsza rodzina.

Gill Catchpole została znaleziona martwa w domu w Whitminster. Informator z bliskiego otoczenia jej męża podkreśla, że nie ma żadnych podejrzanych okoliczności związanych z tragicznym odejściem partnerki gwiazdora.

"James jest zdruzgotany i rodzina wspiera go. Stara się trzymać w trosce o córki, ale poprosił, aby pozostawiono rodzinę w spokoju, aby mogła przeżywać żałobę" - czytamy słowa informatora w Page Six.

James Morrison niedawno pożegnał ojca

Związek z Gill Catchpole był dla artysty źródłem inspiracji i radości, zwłaszcza po narodzinach córek. Pierwsza z nich, Elsie, przyszła na świat po bolesnym okresie po utracie ojca Jamesa Morrisona. Artysta dzielił się swoimi refleksjami na temat tego trudnego czasu i roli ojca w jego życiu, wyznając, że jego własne ojcostwo odmieniło jego spojrzenie na życie.

"Tuż przed jego śmiercią urodziła się moja pierwsza córka, Elsie. W pewnym sensie jej narodziny pomogły mi bardziej pomyśleć o życiu. Potem próbowałem skupić się na muzyce, próbując się od tego odciągnąć. Zacząłem pisać nowe piosenki, większość z nich była dość osobista i opowiadała o moim tacie - to było oczyszczające. Bycie ojcem zmieniło sposób, w jaki patrzę na życie, ponieważ wiedziałam, że muszę być przy mojej córce. To pomogło mi wyjść z mrocznych czasów" - wyznał James Morrison w rozmowie z OK! Magazine.

I tym razem artysta skupia się więc na wsparciu córek.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe

podziel się:

Pozostałe wiadomości