Aaron Taylor-Johnson nowym Bondem? Jego związek od lat budzi kontrowersje. Wszystko przez wiek żony

Sam Taylor-Johnson i Aaron Taylor-Johnson
Sam Taylor-Johnson i Aaron Taylor-Johnson
Źródło: Getty Images
Historia Aarona Taylor-Johnsona i jego starszej o 24 lata żony Sam Taylor-Johnson przyciąga uwagę zarówno fanów, jak i krytyków. Zagraniczne serwisy plotkarskie przez lata w różny sposób początku komentowały ich związek. Mimo to przetrwali i stworzyli rodzinę, zaskakując wszystkich dojrzałością i stabilnością.

Aaron Taylor-Johnson to brytyjski aktor filmowy i telewizyjny. Zasłynął dzięki roli Dave'a Lizewskiego w filmie "Kick-Ass".. Gwiazdor następnie zagrał w wielu innych znanych produkcjach. Ostatnio coraz głośniej mówi się, że to on będzie nowym Jamesem Bondem.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Jacy rodzice, takie dzieci? 15. Zuzanna Bernat o hejcie, aktorstwie i relacji z mamą Beatą Kawką
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Aaron Taylor-Johnson ma o 24 lata starszą żonę

Odkąd ukazała się informacja, że to Aaron Taylor-Johnson najprawdopodobniej zastąpi Davida Craiga i wcieli się w rolę nowego Jamesa Bonda, to informacje na temat jego życia nie schodzą z pierwszych stron gazet. Aktor wzbudza zainteresowanie również ze względu na niekonwencjonalny związek małżeński.

Spotkanie z przyszłą żoną, reżyserką Sam Taylor-Johnson, miało miejsce na planie filmu "Nowhere Boy" w 2009 roku. Zakochanych dzieli 24-letnia różnica wieku i właśnie ze względu na nią niewielu wróżyło im długą przyszłość.

W chwili poznania Aaron Taylor-Johnson miał 19 lat, a jego ukochana 42, Według doniesień mediów aktor zaimponował kobiecie swoją dojrzałością. Wkrótce potem zakochani zaręczyli się i pobrali w ekspresowym tempie. W 2010 roku urodziła się ich pierwsza córka - Wylda Rae, natomiast po niecałych dwóch latach przyszła na świat ich druga pociecha - Romy Hero.

Aaron Taylor-Johnson nowym Jamesem Bondem?

Zmiana głównego bohatera w filmach o Jamesie Bondzie budzi u fanów zarówno obawy, jak i radość. Media od dłuższego czasu snują teorie na temat tego, kto zastąpi Daniela Craiga, który wcielał się w rolę agenta 007 przez 15 lat.

Ostatnio głośne są plotki, że to Aaron Taylor-Johnson, znany z filmów "Kick-Ass" i "Bullet Train", ma być nowym wcieleniem Jamesa Bonda. Niemniej jednak te informacje nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone. Według mediów aktorowi została już zaproponowana rola, a producent filmów o Jamesie Bondzie Eon Productions czeka na jego decyzję.

Początek produkcji nowego filmu o przygodach słynnego agenta miał odbyć się w ubiegłym roku, ale strajki w Hollywood spowodowały opóźnienia. Warto zaznaczyć, że Aaron Taylor-Johnson nie jest jedynym aktorem, który jest brany pod uwagę na następcę Daniela Craiga. Inni potencjalni kandydaci to między innymi Henry Cavill czy Idris Elba.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości