Podano oficjalną przyczynę śmierci Sinéad O'Connor. Co tak naprawdę się z nią stało?

Sinead O’Connor
Sinead O’Connor
Źródło: Getty Images
Sinéad O'Connor zmarła 26 lipca 2023. Irlandzka piosenkarka została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu w Londynie. Nie od razu podano do wiadomości przyczynę śmierci artystki. Teraz w irlandzkich mediach opublikowano kopię zgonu Sinéad O'Connor. Jaka jest oficjalna przyczyna śmierci?

Sinéad O'Connor zdobyła popularność, gdy zaśpiewała hit "Nothing Compares 2 U", który jest coverem piosenki napisanej przez Prince'a. Artystka miała czworo dzieci. Miała też czterech mężów, ale określała się jako biseksualistka.

  • Sinéad O'Connor odeszła 18 miesięcy po samobójstwie jej syna Shane'a. 
  • Fani gwiazdy podejrzewali, że również odebrała sobie życie.
  • Artystka zmarła w wieku 56 lat.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Zagraniczne osobistości i artyści, którzy odeszli w 2023 roku
Zagraniczne osobistości i artyści, którzy zmarli w 2023 roku
Zagraniczne osobistości i artyści, którzy zmarli w 2023 roku

Oficjalna przyczyna śmierci Sinéad O'Connor

Przyczyna śmierci Sinéad O'Connor interesowała jej fanów oraz opinię publiczną. Artystka wzbudzała kontrowersje i nie miała łatwego życia. Twierdziła, że w dzieciństwie matka znęcała się nad nią. W końcu zamieszkała tylko z ojcem. Swoją buntowniczą naturę pokazała w wieku 15 lat, gdy za popełnione kradzieże i wagarowanie trafiła do domu poprawczego. Później wspominała to doświadczenie jako traumatyczne.

"Po niczym innym nigdy nie doświadczyłam i prawdopodobnie już nie doświadczę takiej paniki, strachu oraz udręczenia" - wyznała.

Sinéad O'Connor znajdowała się w złym stanie psychicznym po śmierci jej 17-letniego syna Shane'a Lunny'ego, który popełnił samobójstwo. Artystka anulowała wtedy trasę koncertową. Fani podejrzewali, że wokalistka była skłonna odebrać sobie życie. Dopiero po pół roku od jej śmierci londyński koroner potwierdził, że Sinéad O'Connor zmarła z przyczyn naturalnych.

27 lipca 2024 "Irish Independent" otrzymał kopię aktu zgonu irlandzkiej piosenkarki, z którego wynika, że ​​zmarła w wyniku "zaostrzenia przewlekłej obturacyjnej choroby płuc i astmy oskrzelowej w połączeniu z zakażeniem dolnych dróg oddechowych o niewielkim nasileniu".

Paulina Młynarska o chorobie Sinéad O'Connor

Dzień po śmierci Sinéad O'Connor Paulina Młynarska napisała na Facebooku post, w którym wyznała, za co podziwiała irlandzką wokalistkę.

"Wczoraj zmarła Sinéad O’Connor. Piękna, udręczona dusza. Obdarzona gigantycznym talentem i charyzmą. Odważna, niezrozumiana, wyprzedzająca epokę. Bardzo chora na chorobę afektywną dwubiegunową. To choroba często idąca w parze z ponadprzeciętną wrażliwością, twórczym napędem i inteligencją. Leczy się ją ciężko, ponieważ w okresach hipomanii, poprzedzających manię, kiedy chora osoba jest euforycznie pobudzona, wydaje się jej, że nigdy nie czuła się lepiej, a jej kreatywność sięga zenitu" - opisała Paulina Młynarska.

Dziennikarka zwróciła uwagę, że życie bliskich osoby z tą chorobą jest naznaczone cierpieniem.

"Kiedy choruje osoba bardzo znana, której każdy krok śledzą żądne sensacji media, jej posunięcia i ich konsekwencje śledzi i komentuje tłum, w którym bardzo nieliczni mają świadomość, z jak ogromnym dramatem mierzy się ona sama i jej otoczenie" - dodała.

Paulina Młynarska wspomniała o chorobie swojego ojca.

"Mój ojciec chorował na CHAD. I do dziś, choć od lat nie ma go już z nami, dotykają mnie (i wiele innych osób) konsekwencje jego długiego życia z tą chorobą i wyborów, jakie pod jej wpływem podejmował" - podkreśliła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości