Iwona Wszołkówna urodziła się 13 kwietnia 1975 roku. To właśnie z okazji jej urodzin pragniemy pokazać, jak obecnie wygląda życie i kariera jednej z najbardziej charakterystycznych i lubianych polskich aktorek.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Iwona Wszołkówna - jak obecnie wygląda Jolka z "Niani"?
Iwona Wszołkówna jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Tuż po zakończeniu studiów w 2000 roku przeprowadziła się do Warszawy i zaczęła pracę w Teatrze Współczesnym w Warszawie. W 2005 roku jej kariera nagle nabrała niebywałego tempa. Wszystko przez uwielbiany przez widzów serial "Niania". Wcieliła się w rolę Jolki, pracownicy salonu sukni ślubnych i przyjaciółki tytułowej bohaterki.
Aktorka kilka lat temu udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swoich początkach w branży aktorskiej i zdobywaniu pierwszych zleceń.
"Początki były fatalne. Przyjaźniłam się wówczas z Tomkiem Kotem. Oboje, jak to krakusy, z małymi walizeczkami ruszyliśmy na podbój Warszawy. Przez półtora roku walczyliśmy o pracę, próbowaliśmy się zaaklimatyzować" - mówiła w wywiadzie dla Gazety Olsztyńskiej. Wreszcie udało się jej dostać pracę w serialu "Camera Cafe. "W ten sposób ja, aktorka dotąd dramatyczna, wylądowałam w serialu komediowym. I rzeczywiście mnie to bawiło" - dodała.
Iwona Wszołkówna - życie prywatne i rodzina
Iwona Wszołkówna stroni od mediów społecznościowych. Na próżno szukać jej na Instagramie, czy na Facebooku. Niewiele wiadomo o tym, jak spędza dzień, z kim się przyjaźni i jakie snuje plany na przyszłość. W 2004 roku była jednak na ustach całej Polski. Wszystko za sprawą związku z ponad ćwierć wieku starszym reżyserem - Jerzym Bogajewiczem. Zarzucano jej, że jest to związek oparty na chęci korzyści zawodowych. Para wielokrotnie jednak pokazała, że połączyło ich szczere uczucie. Gazety rozpisywały się nawet o tym, że Jerzy Bogajewicz poświęcił dla miłości możliwość pracy w Stanach Zjednoczonych.
W 2005 roku na świat przyszedł ich syn - Antoni. W 2007 roku powitali drugie dziecko - Gabrielę. Na planie "Niani" Iwona Wszołkówna spędziła 4 lata. Początkowo starała się o rolę Frani Maj, jednak po emisji serialu stwierdziła, że ten pomysł był pomyłką.
"To była pomyłka. Pomysł producentki. Spróbowałam i wypadło strasznie [...] To piękny kawał mojego życia, czas wspaniałej zabawy z niesamowitą ekipą, do którego wracam z sentymentem. Na planie urodziłam i wychowałam dwoje dzieci, wspólnie świętowaliśmy, a potem rodzić zaczęły wszystkie moje koleżanki. Od samego rana wszyscy dbaliśmy o to, żeby podczas zdjęć towarzyszył nam ciepły nastrój" - mówiła.
Po wielkim sukcesie "Niani" aktorka pojawiała się w różnych produkcjach filmowych i serialowych. Ostatecznie postawiła jednak na oddanie się rodzinie.
W 2017 roku wystąpiła w krótkometrażowym filmie "Zacisze" reżyserii Bartosza Kowalskiego. Zobaczcie, jak wtedy wyglądała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Monika Janowska szczerze o menopauzie. "Robert zerka na mnie i coś mu się nie zgadza"
- Monika Miller zmaga się z nieuleczalną chorobą. "Mój partner bardzo mi pomaga" [TYLKO U NAS]
- Dawid Kubacki w zabawnych słowach o szybkiej poprawie zdrowia żony. Za co dziękuje kolegom?
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA