Sylwia Szostak po rozstaniu z mężem w mocnych słowach apeluje do fanów. "Mogłoby dojść do prawdziwej tragedii"

Akop i Sylwia Szostak
Akop i Sylwia Szostak
Źródło: MWMEDIA
Akop Szostak i Sylwia Szostak pobrali się 9 lat temu po zaledwie trzech miesiącach znajomości. Przez fanów byli postrzegani jako wzorowe małżeństwo, więc część internautów zaczęła snuć domysły, dlaczego tak nagle się rozstali. Niektórzy posądzili trenerkę fitness o zdradę. Sylwia Szostak postanowiła zabrać głos i dosadnie powiedzieć fanom, co myśli o takich oskarżeniach.

Akop Szostak i Sylwia Szostak wydali oświadczenie, w którym wyjaśnili, że przemyśleli sprawę i postanowili się rozstać. Ujawnili, że starali się o związek wiele lat i przeszli przez wspólne oraz indywidualne terapie. Oboje zgodnie dodali, że mają do siebie szacunek i nie zamierzają wdawać się w internetowe dyskusje. Jednak trenerka zmieniła zdanie.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Klaudia El Dursi o byłym partnerze. Jaką mają relację po rozstaniu?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Sylwia Szostak reaguje na plotki po rozstaniu z Akopem Szostakiem

Jeszcze miesiąc temu Sylwia i Akop Szostakowie dzielili się z fanami romantycznymi wpisami o sile ich związku. Dlatego część internautów poczuła się przez nich oszukana po tym, jak para trenerów poinformowała, że od dłuższego czasu zmagała się z różnymi kryzysami. Fani powiązali też ich rozstanie z końcem związku Oli Ciupy i rapera Kubańczyka. Okazało się, że muzyk oraz Sylwia Szostak brali razem udział w tajnym projekcie dla influencerów, który był kręcony w Malezji. W związku z tym na profilu Sylwii Szostak pojawiło się wiele komentarzy, sugerujących jej zdradę. Jeden z internautów zapytał ją wprost o to, czy zamierza wytłumaczyć, co dokładnie wydarzyło się w Malezji. Kobieta odpowiedziała, że nie zamierza o niczym mówić, bo nie chce złamać umowy, którą podpisała.

Teraz Sylwia Szostak zmaga się z kolejnymi komentarzami. W końcu podsumowała ostatni czas w jej życiu i zwróciła się do fanów. Udostępniła fragmentu wywiadu, w którym znana psycholożka opowiada o tym, jak po kilkunastu latach rozstała się z partnerem. Następnie trenerka fitness podziękowała za wsparcie w trudnych chwilach, a na koniec podzieliła się gorzką refleksją.

"Cała ta sytuacja pokazała mi, jak wiele osób, nawet z dalszych znajomych, z którymi raczej mam słaby kontakt, nagle zaczęło interesować się moim życiem prywatnym i moimi wyborami. Plotkując o tym, a kochani, te wszystkie plotki do mnie dochodzą. Co gorsza, wiem, ile sami zainteresowani tematem nieraz mają za uszami (będąc nawet posiadaczami rodzin z dziećmi), ale potrafiłam latami milczeń jak kamień, uznając, że to nie moje sprawy. Zróbcie sobie własny rachunek sumienia i skupcie się na swoim życiu" - apelowała.

Sylwia Szostak kontynuowała wypowiedź na InstaStories i podkreśliła, że ma prawo decydować o własnym życiu, a nawet popełniać błędy. Uzmysłowiła fanom, że potrafi radzić sobie z hejtem, ale nie każda kobieta dźwignęłaby mowę nienawiści na swój temat.

"Jeśli ktoś myśli, że jest mi wstyd za moje wybory, to was zawiodę — nie jest. Jestem człowiekiem jak każdy z was i zawsze żyłam po swojemu. Nie mam parcia na akceptację, ale zapewniam was, że pod pozorami delikatnej, wrażliwej kobiety, kryje się doj***na zbroja. Gdyby trafiło na nowicjuszkę, mogłoby dojść do prawdziwej tragedii. Przez zachowania ludzi, będące wyrazem skrajnej nienawiści w internecie i każdego, kto dostrzegł w tym dla siebie zasięgi. Kto wie, może uchroniłam kogoś przed tragedią, skupiając na sobie całą uwagę" - podsumowała Sylwia Szostak .

Sylwia Szostak
Sylwia Szostak
Źródło: Instagram @sylviafitness
Sylwia Szostak
Sylwia Szostak
Źródło: Instagram @sylviafitness

Sylwia Szostak o kulisach małżeństwa z Akopem Szostakiem

Sylwia Szostak jakiś czas wcześniej opisała na Instagramie, jak wyglądało jej życie z Akopem Szostakiem. Kobieta podkreśliła, że fani widzieli tylko najlepsze chwile w ich małżeństwie, ale życie nie jest czarno-białe i para wiele ukrywała przed obcymi ludźmi.

"Rozumiem, że część z was może czuć zawód. Ponieważ widzieliście nasze najlepsze strony związku w necie. Pamiętajcie jednak, że życie nie jest zero-jedynkowe. To, że ktoś postanawia podjąć decyzję o rozstaniu, nie oznacza, że zmarnował 10 lat w związku. Było wiele dobrych chwil i śmiesznych sytuacji, którymi szczerze lubiliśmy się z wami dzielić. Całe dobro naszego związku, jakie publikowaliśmy, było prawdziwe, ale nie stanowiło pełni obrazu naszego życia" - napisała na InstaStories.

Trenerka fitness dodała, że w jej związku nie brakowało kłótni, ale nie chciała dzielić się z obserwatorami negatywnymi rzeczami. Przypomniała jedynie, że podczas niedawnego wywiadu u Żurnalisty wspomniała o tym, że z mężem była już wcześniej krok od rozstania.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości