Tomasz Schuchardt chudnie do nowej roli. "Między moją najchudszą rolą, a najgrubszą jest 50 kg"

Tomasz Schuchardt chudnie 50 kg do nowej roli
Tomasz Schuchardt chudnie 50 kg do nowej roli
Źródło: MWMEDIA
Tomasz Schuchardt jest jednym z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów. W ostatnim wywiadzie 37-latek powiedział o tym, jak bardzo musiał się zmienić fizycznie do ról, które grał. Wyznał, że przez intensywność wchodzenia w filmowe postaci, zaczął tracić na zdrowiu.

Tomasz Schuchardt to aktor, którego nie trzeba przedstawiać żadnemu kinomaniakowi. Aktor na przestrzeni lat stworzył wiele wybitnych ról w produkcjach m.in. takich jak "Chemia", "Wymyk", "Yuma", "Miasto 44", "Demon", "Karbala", "Cicha noc", "Wesele", "Wielka Woda" czy "Chrzciny".

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Jakub Gierszał o trudach przygotowania do roli w filmie "Doppelgänger. Sobowtór"
"Doppelgänger. Sobowtór". Co było najtrudniejsze dla odtwórcy głównej postaci? Jakub Gierszał zdradził nam kulisy powstawania produkcji

Tomasz Schuchardt o problemach zdrowotnych

Obecnie w kinach można oglądać najnowszy film Jana Holoubka z udziałem Tomasza Schuchardta "Doppelgänger. Sobowtór", a niebawem premierę będzie miała kolejna produkcja, w której zobaczymy aktora - "Jedna dusza".

To właśnie z tej okazji Tomasz Schuchardt gościł w najnowszym odcinku podcastu Karola Paciorka "Imponderabilia", w którym panowie rozmawiali o filmach, a także przygotowaniach do roli.

Tomasz Schuchardt nazywany jest polskim Christianem Bale'em przez to, jak skrupulatnie poświęca się przygotowaniom do ról, które są mu powierzane. Aktor w wywiadzie wyznał, że stara się teraz schudnąć, ponieważ uważa, że jego obecny wiek jest ostatnim dzwonkiem, aby wrócić do sylwetki sprzed lat.

Tomasz Schuchardt zaznaczył również, że kilka lat temu zaczął bardziej odczuwać problemy zdrowotne, spowodowane jego fizycznością.

"Mam wrażenie, że dopiero jak 30. skończyłem, to wtedy się zaczęło wszystko sypać w ciele, zaczęło mnie wszystko boleć, stare kontuzje. Zacząłem ciężej przechodzić choroby, więc od 7 lat jestem do tego przyzwyczajony. Takiej pobudki, żeby mnie coś nie bolało, to już nie pamiętam. Zawsze mnie coś boli, bark, albo kolano" - powiedział aktor.

Tomasz Schuchardt chudnie do nowej roli

37-latek powiedział, że stara się regularnie uczęszczać na siłownie, ponieważ chce zadbać o siebie, a także zrzucić kilka kilogramów do nowej roli.

"Teraz trochę chodzę na siłownię, ale to są stare rzeczy, nawet kiedyś załatwiłem sobie nogę na spektaklu. Grałem postać, która chodzi krzywo i chodziłem tak krzywo przez 3 miesiące, że potem miałem przesuniętą rzepkę przez ścięgno lampasowe, które tam się przesuwało i odczuwałem ból. Z ciałem robiłem ekstremalnie różne rzeczy" - dodał.

Tomasz Schuchardt zaznaczył, że rolę, do której musiał najbardziej przytyć, ma już za sobą, dlatego tak bardzo zależy mu na powrocie do poprzedniej wagi.

"Mam nadzieję, że ten wiek to jest ostatni moment, żeby wrócić do innej wagi, żeby się zmniejszyć, to dla zdrowotności jest dobre, a na koncie już mam ten wachlarz kiedy byłem największy, więc mam nadzieję, że już do tego nie wrócimy" - dodał.

Aktor wyznał, że między jego najgrubszą rolą, a najchudszą jest 50 kg różnicy.

"Ja mam jeden plan konkretny, on się wiążę z moim odchudzaniem obecnym, że jak osiągnę, z której będę bardziej zadowolony, a myślę, że to będzie jeszcze ok. 15 kg, to wtedy zacznę absolutnie taką promocję, bo obliczyłem, że między najchudszą moją rolą a najgrubszą jest 50 kg" - dodał.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości