Anna Lewandowska zniknęła na chwilę z mediów społecznościowych, ale wróciła z bardzo ważną wiadomością. Żona Roberta Lewandowskiego zaangażowała się w pomoc Ukrainie i zachęca do tego samego swoich fanów.
Anna Lewandowska podała powód swojego zniknięcia z mediów społecznościowych. Napisała, że także jej rodzinę dotknęła "niewyobrażalna strata". Mimo tragedii trenerka jednoczy się z ludźmi w Ukrainie, których dotknęła tragedia wojny z Rosją.
Anna Lewandowska angażuje się w pomoc Ukrainie
Anna i Robert Lewandowscy to jedna z najsłynniejszych par w polskim show-biznesie. Odnoszą sukcesy zarówno na polu sportowym, jak i biznesowym. Swoją popularność wykorzystują też, aby nieść pomoc innym. Słynna para bardzo często angażuje się w pomoc potrzebującym. Kiedy zaczęła się pandemia, Lewandowscy przekazali milion euro na walkę z koronawirusem. Pieniądze trafiły m.in. do polskich szpitali, które zostały doposażone w sprzęt ochronny i dodatkowe butle z tlenem dla chorych.
Teraz trenerka angażuje się w pomoc Ukrainie i zachęca do tego samego swoich fanów.
Anna Lewandowska o "niewyobrażalnej stracie"
Zaraz po tym, jak rozpoczął się atak Rosji na Ukrainę, Anna Lewandowska nie pozostała obojętna. Napisała na swoim Instagramie:
"Nie ma większego zła niż wojna. Nie bądźmy obojętni. Bądźmy #SOLIDARNIzUKRAINĄ #SOLIDARITYwithUKRAINE"
Po tym wpisie zniknęła jednak na chwilę z mediów społecznościowych.
Gdy Anna Lewandowska wróciła z kolejnym wpisem, wyjaśniła powód swojej nieobecności, a także zachęciła, by wraz z nią pomagać Ukrainie. Okazuje się, że trenerka i jej rodzina również musieli zmierzyć się w tym czasie z pewną tragedią.
"Kochani, ostatnie dni są dla wszystkich bardzo ciężkie. Pełne nerwów, niepewności i strachu. Musiałam się na chwilę wyłączyć, bo także naszą rodzinę dotknęła niewyobrażalna strata, ale powoli wracam, chcę działać i pomagać" - napisała żona Roberta Lewandowskiego.
Trenerka poprosiła swoich obserwujących, by dzielili się linkami do wszelkich akcji czy zbiórek, które niosą pomoc uchodźcom.
"Razem możemy więcej" - dodała.
Robert Lewandowski wpiera Ukrainę
Także Robert Lewandowski nie pozostaje obojętny na to, co dzieje się w Ukrainie. Napastnik Bayernu Monachium rozgrywa mecze z opaską w ukraińskich barwach na ramieniu. Robert Lewandowski wpłynął także na decyzję PZPN w sprawie odmowy uczestnictwa w barażowym meczu Polski z Rosją, który był zaplanowany w Moskwie.
Wojna w Ukrainie - czwarty dzień rosyjskiej inwazji
To już czwarta doba rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że "Ukraińcy są na swojej ziemi i nikomu nigdy jej nie oddadzą".
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:
- Wojna Rosja - Ukraina. Ostrzał i silny wybuch w Kijowie, potężny pożar składu paliw niedaleko stolicy
- Anna Kalczyńska publikuje wstrząsające zdjęcie. "Tak spędziły ostatnią noc dzieci w Kijowie"
- Monika Mrozowska o emocjach wokół sytuacji w Ukrainie. "Boję się, że niektórzy się wczoraj pogubili"
- Agnieszka Hyży o reakcji gwiazd po inwazji Rosji na Ukrainę. Sama zrezygnowała z publikowania reklam
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: PIOTR ANDRZEJCZAK/MWMEDIA