Zmarł były mąż Hanny Śleszyńskiej. "Dziękuję ci, że byłeś w moim życiu"

Hanna Śleszyńska i Wojciech Magnuski
Hanna Śleszyńska i Wojciech Magnuski
Źródło: mwmedia/Instagram @hanna_sleszynska_official
Nie żyje Wojciech Magnuski, były mąż Hanny Śleszyński oraz ojciec ich syna Mikołaja. Aktorka jest pogrążona w żałobie. Udostępniła zdjęcia z przeszłości, na których była w szczęśliwym małżeństwie i wspomina dawnego ukochanego. "Choć nasze drogi w pewnym momencie się rozeszły, to przez te wszystkie lata przyjaźniliśmy się i bardzo wspierali" - napisała aktorka.

Hanna Śleszyńska po rozstaniu z Wojciechem Magnuskim była w nieformalnym związku z aktorem Piotrem Gąsowskim. Artyści doczekali się syna Jakuba. Aktorka w latach 2005-2019 była związana z Jackiem Brzoską, przedsiębiorcą i byłym łyżwiarzem, po którego śmierci również była zrozpaczona.

Sprawdź: Hanna Śleszyńska pożegnała byłego partnera. Z Jackiem Brzosko byli razem 14 lat

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Zmarli młodo
Polskie gwiazdy, które zmarły młodo. Odeszli niespodziewanie
Źródło: MWMEDIA, Facebook, Wikimedia Commons, screen Youtube

Zmarł były mąż Hanny Śleszyńskiej. Nie żyje Wojciech Magnuski

Wojciech Magnuski zmarł 19 czerwca 2024 roku w wieku 66 lat. Dzień po jego śmierci Hanna Śleszyńska postanowiła powiedzieć o tym fanom. Jej były mąż również był aktorem. Poznali się na pierwszym roku warszawskiej szkoły teatralnej, a pobrali po studiach. Byli małżeństwem przez pięć lat.

Wojciech Magnuski występował w Teatrze Studio, zagrał też w wielu filmach. Pojawił się m.in. w "Godzinie W", "Psach", "Ekstradycji", "Pułkowniku Kwiatkowskim".

"Wojtek był przystojnym mężczyzną i miał ujmujący głos. W młodości stylizował się trochę na swojego idola, Zbyszka Cybulskiego. Nosił podobne okulary, kurtkę wojskową. [...] Myślę, że nie w pełni doceniono w kinematografii jego talent i warunki" - podkreśliła pogrążona w żałobie aktorka.

W 1985 roku Hanna Śleszyńska i Wojciech Magnuski doczekali się syna. Później ich drogi się rozeszły, jednak zachowali przyjacielską relację.

"Przez te wszystkie lata przyjaźniliśmy się i bardzo wspierali. Był wspaniałym ojcem dla Mikołaja i córki Mai z drugiego małżeństwa. Zawsze był dumny ze swoich dzieci i ich osiągnięć. Ostatnio zostaliśmy dziadkami i poznaliśmy radość z posiadania wnuka. Wojtek zawsze bardzo kochał psy. Przez kilka lat opiekował się suczką Rózią, przygarniętą ze schroniska, która w styczniu niestety odeszła. Lubili chodzić na długie spacery. Mam nadzieję, że teraz, już razem, wędrują po 'niebieskich polanach'" - napisała Hanna Śleszyńska na Instagramie.

Wojtek, dziękuję ci, że byłeś w moim życiu. Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach i naszej pamięci. Odpoczywaj w pokoju. Łączę się w smutku i bólu z całą rodziną, bliskimi i przyjaciółmi 
- napisała na koniec.

Nie żyje Wojciech Magnuski. Żegnają go fani

Pod postem Hanny Śleszyńskiej pojawiły się kondolencje. Fani aktorki oraz jej byłego męża zwrócili uwagę na niezwykłą relację pary oraz wyjątkowo ciepłe słowa, które pojawiły się we wpisie. 

"Pięknie napisałaś Haniu. Ciepłe, pełne miłości słowa. Piękną parą byliście. Tyle dobrych wspomnień… Wyrazy współczucia";

"Haniu, tak mi smutno. Wojtek był wspaniały";

"Pani pięknie pisze o ludziach. Wyrazy współczucia" - skomentowali internauci.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: mwmedia/Instagram @hanna_sleszynska_official

podziel się:

Pozostałe wiadomości