Zofia Zborowska-Wrona o najgorszej rzeczy w połogu. "Płakałam z bólu"

Zofia Zborowska-Wrona
Zofia Zborowska-Wrona
Źródło: MWMEDIA
Zofia Zborowska-Wrona 15 maja urodziła drugą córkę. Aktorka w mediach społecznościowych porusza tematy związane z macierzyństwem i nie lukruje nawet najtrudniejszych wątków, takich jak poród czy połóg. Gwiazda zdradziła, jak czuje się po urodzeniu drugiego dziecka.

Mężem aktorki w 2019 roku został siatkarz Andrzej Wrona. Trzy lata temu w ich domu pojawiła się córeczka Nadzieja, a 15 maja 2024 do rodziny dołączyła Jaśmina. Małżeństwo ma jeszcze pieski i tworzy związek oparty na partnerstwie, w którym tata również zajmuje się pociechami i wypełnia domowe obowiązki.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

BEJBIS_ZBOROWSKA_MAZ
Zofia Zborowska nie chciałaby wystąpić z Andrzejem Wroną w jednym filmie. "Nie, nie, nie!"
Zofia Zborowska w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą odniosła się do debiutu filmowego Andrzeja Wrony.

Zofia Zborowska-Wrona o połogu

Zofia Zborowska-Wrona odkąd została mamą, często porusza na Instagramie tematy związane z macierzyństwem. Łamie tabu i zachęca do otwartości np. na temat karmienia piersią w miejscach publicznych. Aktorka zorganizowała dla fanów Q&A na Instagramie. Wyznała, że odlicza dni do końca połogu, więc internautki podchwyciły ten temat i zaczęły dopytywać gwiazdę o to, jak udaje jej się przetrwać ten trudny czas po porodzie. Padło pytanie o to, co dla Zofii Zborowskiej-Wrony jest najgorsze podczas porodu.

"Przeżyłam dwa i śmiało mogę powiedzieć, że to, że nie jesteś w stanie się na niego przygotować. Tyle rzeczy może ci się posypać po ciąży, że serio każdy tydzień może przynieść coś innego. Ja np. miałam już 3 razy zapalenie piersi i taki nawal, że płakałam z bólu (a trwał tydzień). Kosmos. Nie miałam takich problemów w pierwszym połogu. Natomiast kwestia gojenia się na dole — tym razem super. Jedyne co trzymało mnie przy życiu to fakt, że to mija. A ja wiedziałam, że to przetrwam, bo chciałam karmić Jaśkę piersią. A ja jestem twarda zawodniczka" - odpisała na InstaStories.

Fanki aktorki były ciekawe, czy biorąc pod uwagę komplikacje i bolesne przypadłości w trakcie ciąży i połogu, aktorka wolałaby nie mieć dzieci.

"Absolutnie nie. Te dwie istotki kocham najmocniej na świecie i za nic nie chciałabym wrócić do bycia bezdzietną lambadziarą" - zareagowała aktorka.

Zofia Zborowska-Wrona dała radę pewnej internautce, która niedługo będzie rodzić.

"Będzie bardzo ciężko, ale będzie też niesamowicie pięknie. Unikaj w połogu kont, które p*erdzą poziomkami i pokazują same piękne momenty w macierzyństwie. Macierzyństwo to krew, pot i łzy — ale też łzy szczęścia i wzruszeń. Nie będziesz żałować tej decyzji" - wyznała.

Zofia Zborowska-Wrona
Zofia Zborowska-Wrona
Źródło: Instagram @zborowskazofia

Zofia Zborowska-Wrona o akceptacji ciała po porodzie

Zofia Zborowska-Wrona ceni sobie naturalność i wygodę. Aktorka lubi wystylizować się na różne uroczystości, ale podoba jej się również wersja siebie bez makijażu. Tak samo pragnie akceptować swoje ciało po dwóch porodach. Choć nie jest to takie proste, to udzieliła rady pewnej fance.

"Jak zaakceptować zmianę ciała w ostatnim miesiącu? Cellulit to chyba mam na twarzy nawet" - przesłała wiadomość pewna kobieta.

"To jest cholernie trudny temat" - zaczęła Zofia Zborowska-Wrona, pokazując zdjęcie na dzień przed porodem.

Aktorka wspominała pierwszy poród i ujawniła, jak czuła się po drugiej ciąży.

"Po pierwszym porodzie było mi mega trudno, na wielu płaszczyznach. Ale szok, co się dzieje z ciałem po ciąży, to było coś, czego się nie spodziewałam. Teraz byłam na to gotowa, ale też nie miałam zamiaru 'dawać sobie czasu' na wszystko. Generalnie chcę jak najszybciej wrócić do swojej dawnej sylwetki i ciuchów" - przyznała.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości