Aneta Glam-Kurp z programu "Żony Miami" w szczerym wywiadzie przyznała, że każdego dnia dotyka ją zazdrość. O tym, jak radzi sobie z presją otoczenia i z jakiego powodu znajduje się w centrum zazdrości, opowiedziała w rozmowie z serwisem cozatydzien.tvn.pl.
Aneta Glam-Kurp w rozmowie z Dagmarą Olszewską wyjaśniła, że samotnej kobiecie nie jest łatwo żyć w Miami. Jak twierdzi, przez jej szczęśliwe życie i wyjątkowego partnera często jest w samym centrum zazdrości i nieprzyjemnych sytuacji.
- Cały czas muszę uważać na różne dziewczyny, bo są niebezpieczne - mówi.
Aneta Glam-Kupr z "Żon Miami" jest zazdrosna o partnera?
Program "Żony Miami" bardzo szybko skradł serca widzów i zebrał pokaźne grono fanów. Bohaterki, choć były znane w Miami, stały się także rozpoznawalne w Polsce i internauci z zaciekawieniem obserwują ich dalsze losy w mediach społecznościowych. Aneta Glam-Kurp, jedna z najbardziej charakterystycznych person programu opowiedziała, jak wygląda jej życie u boku jednego z najbogatszych mieszkańców Miami.
- Cały czas się spotykam z zazdrością. Ja żyję w centrum zazdrości. W Miami jest bardzo dużo kobiet, niezamężnych, celibatów, które marzą o takim życiu, jakie ja mam. Marzą o takim mężczyźnie, jakiego ja mam. Marzą o tym wszystkim, co ja mam. Cały czas muszę uważać na różne dziewczyny, bo są niebezpieczne. Ale radzę sobie. Jestem silna. Mam szczęście, że George mnie bardzo kocha i jest wiernym i oddanym partnerem. Jakoś sobie z tym radzę, ale nie jest łatwo” - powiedziała w rozmowie z serwisem cozatydzien.tvn.pl Aneta Glam-Kurp.
"Żony Miami" - Aneta Glam-Kurp
Aneta Glam-Kurp przyszła na świat i wychowywała się w Polsce przez wiele lat. Zdecydowała jednak, że chce spróbować swoich sił w modelingu i wyjechała za granicę, gdzie znalazła pracę w wymarzonym zawodzie. Mieszkała we Francji, Tajlandii aż w końcu — trafiła do Miami. Obecnie żyje w jednej z najpiękniejszych willi, w samym sercu Miami Beach. Polka jest miłośniczką zwierząt i jak sama przyznaje, jednym z jej największych marzeń jest prowadzenie schroniska. Obecnie opiekuje się aż trzynastoma kotami, jednak zastrzega, że z pewnością ich jeszcze przybędzie.
Zobacz też:
- Najbliżsi o fenomenie Krzysztofa Jasińskiego. "To prawdziwy gospodarz, który tworzy miejsce"
- Marcin Bosak pierwszy raz o depresji. "Na mój stan miały wpływ wydarzenia w życiu osobistym"
- Fabienne Wiśniewska o relacjach w patchworkowej rodzinie. "Pod koniec dnia zawsze jesteśmy dla siebie"
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło: cozatydzien.tvn..pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN