Nie żyje James McCaffrey. Aktor przegrał walkę z nowotworem

James McCaffrey
James McCaffrey
Źródło: Getty Images
James McCaffrey nie żyje. Amerykański aktor, którego szczególnie pokochali fani gier, zmarł w niedzielę, przegrywając walkę z rakiem. Widzowie mogą kojarzyć go m.in. z seriali "Viper" i "Rescue Me". Miał 65 lat.

James McCaffrey urodził się w 1958 roku w Belfaście. Był nie tylko aktorem, ale również producentem filmowym i telewizyjnym, któremu popularność przyniosła rola Michael Paytona/Joe'ego Astora w serialu NBC "Viper". Kształcił się na University of New Haven, gdzie posiadał stypendia: futbolowe, baseballowe i artystyczne. Po ukończeniu studiów przeniósł się do Bostonu w stanie Massachusetts, gdzie zarabiał na życie jako artysta, grafik i dyrektor artystyczny. Karierę aktorską rozpoczął w późnych latach 80., kiedy to po raz pierwszy pojawił się na szklanym ekranie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Zagraniczne osobistości i artyści, którzy zmarli w 2023 roku
Zagraniczne osobistości i artyści, którzy zmarli w 2022 roku

James McCaffrey nie żyje

Informację o śmierci Jamesa McCaffrey'a jako pierwszy przekazał przyjaciel i aktor Kevin Dillon, który opublikował w mediach społecznościowych wyjątkowe pożegnanie.

Jamesie McCaffreyu, mieliśmy szczęście, że cię znaliśmy. Mój najlepszy przyjacielu, będzie mi ciebie brakować
- napisał.

Niedługo później smutną informację potwierdził serwis TMZ, który skontaktował się z agentem aktora. Mężczyzna chorował na nowotwór. Jak podają media, u aktora zdiagnozowano szpiczaka mnogiego, czyli nowotwór układu krwiotwórczego. 

Fani gier w żałobie po śmierci Jamesa McCaffrey'a

Aktor przez wiele lat współpracował ze studiem Remedy Entertainment, twórcami m.in. serii gier o Maxie Payne — zbiegłym policjancie wrobionym w morderstwo, którego ściga NYPD. Tejże postaci głosu udział właśnie James McCaffrey. Pierwsza odsłona gry zadebiutowała w 2001 roku i stała się wręcz kultowa. Również dzięki charakterystycznemu głosowi aktora. Ten ponownie wcielił się w postać Maxa Payne'a w 2003 oraz 2012 roku. W roku 2011 według czytelników Księgi rekordów Guinnessa postać zajęła 42. miejsce na liście 50 bohaterów gier komputerowych wszech czasów.

To jednak niejedyna postać, której użyczał głosu James McCaffrey. Fani mogli słyszeć go również jako Edwarda Carnby'ego w "Alone in the Dark", Zachariaha Trencha w "Control", a ostatnio także Alexa Casey'ego w "Alan Wake 2". Studio Remedy Entertainment oddało hołd zmarłemu aktorowi.

Jesteśmy głęboko zasmuceni wiadomością o śmierci naszego ukochanego przyjaciela i współpracownika Jamesa McCaffreya, kultowego głosu Maxa Payne’a i Alexa Caseya. Jego niezwykły talent nie tylko ożywił nasze postacie, ale także pozostawił trwały wpływ na naszą społeczność.
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości